reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

kania78, truskafffka Emilka już w nocy nie dojada. Koniec z cycowaniem nastąpił w maju i jak teraz się jej pytam czy chce cycy to kiwa głową, że nie :-) co mnie bardzo cieszy!
kania78 Jak córcie się czują? Zdrowe, czy jednak choróbsko dopadło?
truskafffka Ty to jesteś szczęściara....polatałaś po piknikach....pewnie smacznie pojadłaś :-) ale to dobrze, trzeba czasami zaszaleć! a nie tylko w domu siedzieć.

Emilce wychodzą trójki i jest starsznie marudna, przez dwa dni miała prawie 39 stopni, ale dzisiaj już jest lepiej.

Mnie bardzo pobolewa podbrzusze...jestem kilka dni po owulce i ciekawe, czy nie zmajsterkowaliśmy jakiegoś brzdąca :-D mąż pewnie byłby przeszczęśliwy! przytulaliśmy się 8dc a owulkę miałam 11dc
chociaż kilka miesięcy temu też tak miałam i ciąży nie było....byłam na usg bo ból był nie do wytrzymania...(myślałam, że to może torbiel) ale lekarz powiedział, że wszystko jest ok. Więc poszłam do innego lekarza, żeby zrobił mi usg całej jamy brzusznej, ale też nic niepokojącego nie znalazł....więc już sama nie wiem o co chodzi z tymi bólami.
 
reklama
Ewelinka mnie niestety też takie bóle towarzyszą, właśnie w środku cyklu, miała tak przed pierwszą ciążą, potem minęły a teraz znów się pojawiły więc nie dość że mnie męczy gdy mam @ to jeszcze kilka dni po, tak że zwijam się z bólu i jadę na nospie z 3 dni, czasami nawet na środkach przeciwbólowych.
Cieszysz się, że odrzuciła cycanie?
Piszesz, że trójki idą, więc budzenie nocne już zdiagnozowane i dopóki zęby nie wyjdą wszystkie mogą nocki takie być.
Co do zdrowia, to Oliwia przeziębiona a wczoraj na wieczór dostała gorączki, pogryzło ją coś u babci na wsi, ręka jak balon dr stwierdziła że temp może być z tego. U Nas też jakiś wirus panuje - kaszel+gorączka. Zresztą tych wirusów jest tyle, że co chwile jakiś nowy się uaktywnia. Gabrysi katar dokucza, poza tym większych objawów nie ma.
 
hejka :)

u nas weekend znów z atrakcjami :) bo mi się urodzinki przyplątały, kolejne osiemnaste..i tak co roku:-p
więc i rodzinne imprezowanie zaliczone, i ze znajomymi.. pogoda rozpieszczała więc pod znakiem grillowania, piwkowania, podwórka, basenu czas nam miło zleciał :)
a teraz byle do soboty i URLOPU :-)

Ewelinka no to czekamy na wieści, czy ktosika zmajstrowaliście ;)
i spokojniejszych nocek życzę :)

Kania ja pracuję..jeszcze tylko 5 dni..:-p potem "leżing plażing":-p

hoop hoop meldować się ;)
 
reklama
Dawno mnie nie było ;-) opiszę tak na szybko co u nas.

Franio rozwija się fajnie - naturę ma raczej spokojną, chociaż czasem patrzy na starszego brata, który daje czasem popalić i też pokazuje charakter. Ogólnie - dużo rozumie, chętnie bawi się z innymi dziećmi, jest raczej towarzyski. Z mówieniem średnio - w zasadzie tylko tata, piłka, picie i kaczka (o mama ani myśli!) ;-) Mową się nie przejmuje, bo u nas Wojtek zaczął mówić ok 2 urodzin, teraz za to gada jak najęty;-)

Co do Frania to czeka nas jeszcze operacja (być może w zimie) a to ze względu na to, że niedawno wyszla mu przepuklina (pachwinowa), z tym, że nie zawsz chce się ona odprowadzić do środka. Na razie jeździmy do kontroli, ale chirurg powiedział, żeby przygotowac się na zabieg, który najlepiej byłoby wykonać w okolicach 2 urodzin. Podobno sam zabieg nie jest dla małego ryzykowny, ale odbywa się on w znieczuleniu ogólnym więc lepiej, żeby Franio był troszkę starszy.
 
Do góry