reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Bry..
Gabrysia z środy na czwartek dostała temp, dość wysokiej ale odpuściła, ponoć wirus jednodniowy, bo na zęby za wysoka temp. Znów się przebił ząbek więc może jakaś kumulacja, u niej to tak wszystko zbiega się w czasie.

Betina79
dokładnie, z dziećmi jest inaczej ale fajowo :-)
Przede wszystkim szukasz teraz pod kątem dzieci, bo kiedyś we dwójkę jechało się gdzie chce pod namiot, spało się gdzie się chciało, jadło, piło. Teraz wszystko trzeba zorganizować, o wszystkim pamiętać i o pakowaniu to już nie wspomnę ;-)
Basieniak
zdrówka dla Twoich Dzieciaczków.
A co do żłobka/przedszkola dacie radę :-)
Przechodziłam to dwa razy więc nie jest źle, jedyny minus - choroby.
Truskaffka Oliwia też lubi wodę, basen ale w bloku to za bardzo nie mam jak jej takich atrakcji zapewnić.
Na kryty nie bardzo z jej azs, jedynie działka rodziców wchodzi w rachubę i może na weekend pojedziemy wszyscy albo Ona z dziadkami.
Ewelinka nikt nie chce rezygnować z forum, mnie zresztą i tak się tu lepiej pisze, na fb jest inaczej.
Nie mam zamiaru stąd odchodzić, choć ostatnio mniej się udzielam ale po prostu doby mi brakuje.
 
reklama
Kanie pewnie, że damy radę, choć tych chorób to trochę się boję:( A jeżeli chodzi o temp to może i na zęba... wszyscy mówią, że wysoka to nie na zęba a Wiki wszystkie 4 i część 3 przegorączkowała po 2-3 dni powyżej 39...
 
Kania 40,5? kurcze ja juz bym ostro panikowala.. ale Ty doswiadczona bardziej mama jestes :)

ja jestem za utrzymaniem forum, bo do fb mam jakis awers ;) zreszta kto chce, to zaglada tutaj, tak samo jak na fb
 
hejka :)

no dokładnie, ja i na fb zaglądam, i tutaj :) nigdzie się nie ruszam, tylko mam nadzieję że mi się towarzystwo nie wykruszy :p

dziś zwariowana pogoda, burza, słońcem deszcz...tak w kółko, więc nie robimy żadnego konkretnego wypadu, młoda śpi, my sobie kawę z D pijemy, Matiko ogląda transformersy..uzależnił się chłopak :p
a zaraz się bierzemy za grillowanie ;) szef kuchni poleca dziś pstrąga z grilla i szparagi z bułką tartą i masełkiem :-)

Basieniak super że mała się rozgaduje :) Mati dopiero jak miał 3 lata trafił pod opiekę logopedy i zaczął mówić naszym językiem :)
przez te jego kłopoty z gadaniem mam małego schiza względem Amelki :p no ale co? jeśli tak jak brat będzie miała opóźniony rozwój mowy, to po prostu będzie trzeba ćwiczyć i tyle.
no i Piotruś słodziak, fajnie jak dzieciak taki przytulas :)
u nas Melka ogólnie gorzej ząbkowanie znosi niż Mati, więc się cieszę że już z górki mamy
Trzymam kciuki żeby Piotruś się już nie męczył.

Kania no dokładnie, teraz jak szukam wakacji to przede wszystkim pod DZIECI a potem o nas myślę ;)
ale jak młodzież podrośnie, to się wyrwiemy z D sami ...starzy będą szaleć :p
fajnie że działkę macie :)

pozdrawiam :)
 
Hejka.
Kaniu przy takiej temp to też bym panikowala.
Truskaffka fakt pogoda do kitu.
U nas Artur też nie wiele mowi. Mama,tata,baba,daj,papa. Tyle. Ehh babcia nam wczoraj nad ranem z łóżka spadła i biodro złamała. Będzie mieć operację. Ale będzie cud jesli ja przetrwa. ;(
 
Też spanikowałam, ale stwierdziłam że poczekamy aż jej spadnie choć troszkę, żeby z taką temp nie jeździć z nią po IP. Spadła jej dopiero około 21.30 czyli po 3 h i już więcej nie wróciła. Mąż był z nią u pediatry w następny dzień, to się okazało, że jednodniowy wirus bo z punktu widzenia medycznego jest ok. Poza tym mamy nowego zęba więc może to znów jakaś kumulacja? Zapisałam ją do alergologa, termin - 29 września :-/ręce opadają :-/
Mnie w poniedziałek czeka usg jamy brzusznej, tego badania akurat się nie obawiam, bo nie ma czego ;-)
Dziś odwiedziliśmy siostrę męża, dzieciaki się wybawiły :-)
Gabrysia została przetrzymana więc przed 19 padła jak mytka, teraz Oliwia zasypia.

Żabka trzymam kciuki za babcię, wiele już przeszła więc miejmy nadzieję że i to przeżyje.
Truskaffka dokładnie poszalejemy na starość ;-)
Betina79 też mam nadzieję, że nasz wątek nie zginie śmiercią naturalną i dziewczyny nadal będą się udzielać.
Zresztą na fb wolałabym nie pisać, tego o czym piszę tutaj :-)
 
Hej dziewczyny, ja tez tu prawie wogole sie nie udzielam , ale z czytaniem jestem na bierzaco. U mnie corka - 3 latka zaczela chodzic do szkoly bo mieszkam w uk na 2,5 godz codziennie juz w drugim tygodniu przyciagnela do domu ospe takze oboje sa juz po. Teraz za to narzeka na ucho ze ja boli bylam w pt u lekarza i niby wszystko ok ale w nocy plakala ze boli i dzisiaj caly dzien takze jutro bede musiala znowu sie chyba przejsc. Tak jak nie chorowala prawie wogole wczesniej tak teraz caly czas cos. Kacper łobuzuje, ciagle wojna o zabawki, ona go popycha non stop maly tez nie daje za wygrana i ja za wlosy ciagnie albo szczypie. Sa tez chwile ze ladnie sie bawia czy przylaja to wtedy az milo popatrzec... Ok wysylam posta bo zaraz cos mi tu zniknie
 
reklama
dziewczyny - nic mi nie mówcie o pakowaniu na wyjazd ;)
ale ja już jakis czas temu stwierdziłam, że i tak zawsze sie czegoś zapomni - więc żby nie było to nic az tak ważnego :-)
w zeszłym roku nas spakowałam nad morze to i w tym dam radę :tak: Jasiek już wiekszy, ale teraz za to na 3 tygodnie ;)
chyba wszystkie ciuchy wezmę jakie mamy ;) o Maję się nie martwię, ale Jasiek się czasem przewraca, a Adam tez uwielbia walać sie po ziemi, więc mam nadzieje, że pogoda dopisze i uda się coś przeprać i na balkonie wysuszyć ;)
no ale oczywiście miejsce wybrane pod dzieciaki - jak oni będa zadowoleni to i my też :-D
my dzisiaj popołudniu sami, bo MM ma dyżur w robocie... ale spoko - nawet udało mi się obu chłopakom włosy umyć....
ja na razie siedze w domku, ale chyba trzeba będzie pomyśleć o jakiejś pracy na jesieni, jak już sie ustali szkoła u dzieciaków... i tylko nie wiem co z Jaskiem... może uda się jakoś państwowo do żłoba go posłać... :baffled: ale własnie boję sie tych choróbsk....

Inka - współczuję chorób :( a co do dzieciaków, to jeszcze chwilę i nie będziesz miała dzieciaków - będa sie ładnie bawić tak jak moje starszaki ;) także cierpliwości ;)

Kania - taka gorączka to ja bym już siwiała.... dobrze, że nie wróciła :tak:

truskaffka - na starość się wyrwiecie, chyba, że Wam sie zachce trzeciego, tak jak nam :rofl2:
a jak tam grill się udał?? wy to macie lepiej niż działkę, bo ogródek przy mieszkanku - to jak balkon i działka w jednym ;) w Warszawie teraz sa bardzo popularne takie mieszkania....
a gdzie na wakacje uderzacie w tym roku??

żabka - Jasiek tez jakoś za dużo nie gada... przynajmniej zrozumiale - bo po swojemu nawija nieźle ;)
trzymam kciuki za babcię - mam nadzieje, że wytrzyma operację!!!!

betina - samolotem planujecie?? my tez jak Maja była mała jeździliśmy ze znajomymi, teraz jak dzieci więcej i my się starejemy to jednak wybieramy pod siebie bardziej... bo to i terminy i miejsca zgrac jest czasem trudno....
a ja na przyszły rok planuję wycieczke na Kretę - ciekawe jak nam wyjdzie ;)

a jak wasze maluszki reaguja na obcych?? bo Jasiek teraz odwazniejszy się jakiś zrobił, pójdzie do kogoś na ręce, pogada po swojemu... już tak panicznie nie ucieka do mnie....

a co do fb to ja stanowczo wolę bb ;) jakoś nie mogę się do fb przekonać.... :eek:
 
Do góry