Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Bry.
Ewelinka gratuluję Emilce kolejnego ząbka, niezły ma już skład :-) A temp jej spadła?
Żabka a jednak, rozumiem, prześpij się z tym, jakoś to ogarniecie choć na pewno duża odpowiedzialność i więcej obowiązków na Was spadnie.
Truskaffka u Nas niekapek leży nieruszony, do gryzienia fajny ale już do picia nie.
Fakt dzielne mam córcie, wczoraj ze starszą byłam u stomatologa na przegląd i zaskoczyła mnie, siadła na fotelu i dała sobie pozaglądać do buzi :-)
Dziś byłam w pracy załatwić wszelkie formalności, rozmawiałam z bossem.
Kazał mi wykorzystać zaległy urlop do końca, bo musi mi coś znaleźć.
Na chwilę obecną tamta oferta już nieaktualna.
Cieszę się, że mogę wykorzystać ten urlop bo mam zaległości w porządkach, święta idą więc trzeba ogarnąć mieszkanie i doprowadzić się do ładu i składu po chorobach.
Gabi w żłobku lepiej, oczywiście jest płacz przy rozstaniu, już wsiadając do samochodu jakby czuła że tam jedziemy.
Ale w ciągu dnia nie płacze, czasami popłakuje ale bawi się z dziećmi, śpi, je więc wszystko w normie
Oliwia marudna dziś wróciła z przedszkola, więc standard nie spała a teraz miała problem z zaśnięciem.
Wczoraj byłyśmy u dentysty, a dziś mi się ułamał ząb i nie wiem czy to pech czy po piaskowaniu
Najwcześniej w sobotę może mnie przyjąć.
Ewelinka gratuluję Emilce kolejnego ząbka, niezły ma już skład :-) A temp jej spadła?
Żabka a jednak, rozumiem, prześpij się z tym, jakoś to ogarniecie choć na pewno duża odpowiedzialność i więcej obowiązków na Was spadnie.
Truskaffka u Nas niekapek leży nieruszony, do gryzienia fajny ale już do picia nie.
Fakt dzielne mam córcie, wczoraj ze starszą byłam u stomatologa na przegląd i zaskoczyła mnie, siadła na fotelu i dała sobie pozaglądać do buzi :-)
Dziś byłam w pracy załatwić wszelkie formalności, rozmawiałam z bossem.
Kazał mi wykorzystać zaległy urlop do końca, bo musi mi coś znaleźć.
Na chwilę obecną tamta oferta już nieaktualna.
Cieszę się, że mogę wykorzystać ten urlop bo mam zaległości w porządkach, święta idą więc trzeba ogarnąć mieszkanie i doprowadzić się do ładu i składu po chorobach.
Gabi w żłobku lepiej, oczywiście jest płacz przy rozstaniu, już wsiadając do samochodu jakby czuła że tam jedziemy.
Ale w ciągu dnia nie płacze, czasami popłakuje ale bawi się z dziećmi, śpi, je więc wszystko w normie
Oliwia marudna dziś wróciła z przedszkola, więc standard nie spała a teraz miała problem z zaśnięciem.
Wczoraj byłyśmy u dentysty, a dziś mi się ułamał ząb i nie wiem czy to pech czy po piaskowaniu
Najwcześniej w sobotę może mnie przyjąć.