reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Dziewczyny Laura ma sie dobrze, wróciła ze szkoły i wcina ciacho. Temperatura była jednorazowa. U nas wirus panuje bo dzieci znajomych mieli to samo z tym ze dłużej. Laura odporniejsze to szybko minęło.

Ethan sobie ładnie spaceruje. Chociaż po powrocie ze szpitala pierwsze dwa dni nie chodził, tylko raczkowala. Na szczescie teraz częściej na dwóch już na czterech.
Co do spania to u nas bez zmian. Syn wlasnie spi od godzinki.
 
reklama
dzień dobry :)

teraz trochę znikam czasami, bo w końcu...trza też pracować :p nie ma lajtuuuu
ale spoko jest, w pracy fajnie czas leci, poza tym wciąż sporo w domu jestem. Nie mam szans na cały etat, bo z dzieciakami nie ma kto siedzieć.. i tak nieźle musimy się nakombinować żebym w ogóle mogła pracować :/ z czasem będzie lepiej.. teraz trzeba przetrwać..

Imprezka urodzinowa zaliczona :-)miło było i najbardziej się cieszyłam że goście też pomyśleli o Matiku i od wszystkich coś tam dostał haha farciarz mały:-) Melka cudnie się sprawdziła jako gwiazda wieczoru, dotrwała do 21:30 po czym zwinęła lulę, smoka, wspięła się na matkę..i zrobiła wszystkim papa :-D poszła spać ;)
poza tym oki, dzieciaki broją i rozkładają na łopatki rodziców.. :-)
U Melki czekam na zębiska- górne dziąsła w miejscach czwórek mega opuchnięte, coś się szykuje od dłuższego czasu...a tu co? a tu na dole czwórka się cichaczem przebiła:-p
Aparatka chodzi coraz więcej:-)a jak czuje się niepewnie...to bum na kolana robi i zapiernicza na tych kolankach:-pśmiejemy się że ma taki etap pośredni między raczkami a chodzeniem:-D
Matiko czuje trochę stresiora przed szkołą... ale jak mu opowiedziałam o cudownych zajęciach ..zwanych W-F haha to się otworzył i już pozytywnie czeka na szkołę:-D

Żabka jak tam u was? zapadły jakieś decyzje? rodzinka widzę udana.. żal babci i podejścia szanownej rodzinki, o szanownej obcej synowej to już nawet nie wspomnę..
Asinka to ja teraz zazdroszczę apetytu Ninki, Mela od jakiegoś 1,5 tygodnia...jakby na diecie była:dry: tu dzióbnie, tam dzióbnie..a najczęściej pluje na wszystko:dry: a tak mi ładnie wcinała wszystko ehhh...mam nadzieję że to chwilowa faza...
Kiniusia przede wszystkim bardzo się cieszę że okres rehabilitacji zakończony! :-)co do nocnika, Melka na roczek dostała, ale jeszcze nie miała okazji tam siedzieć i robić co należy:-D dziś przed kąpielą ją wysadzimy, póki co mała swój osobisty tron bardzo lubi..jako zabawkę :p
I różnie bywa, Mati siedział i na nocniku i na muszli, wszystko jedno mu było. Natomiast często jest tak że dzieciak nie chce na nocnik, tylko do muszli, albo odwrotnie. Ot taka zajawka i koniec ;)
jak małą chcesz zachęcić do nocnika to może pokazuj jak lale, misie i inne stworki siku robią na nocnik ;)
Kania i jak się Gabrysia czuje? ja nadal w szoku..półpasiec...przekichane z tymi bólami, bo mała przecież Ci nie powie że boli, a może ją męczyć.. może dlatego nocki gorsze?
Mela jakoś specjalnie nie odczuła zmiany czasu. Dziś nawet dała czadu i wstała przed 9tą. Z reguły wstaje ok.8ej
Anka hehe dokładnie ;-) ale fajnie że się wspólnie kąpią, mają towarzystwo, dobrze się bawią i nie trzeba przy nich być non stop ;)
jak tam w szkole? i na kontroli Ethana?
gratki rozchodzonego kawalera :D
Ewciulek mała wie co dobre, buciki powinny mieć "elastyczną" miękką podeszwę :)
gratuluję małemu chodziarzowi :) moja też ostrożna, ale tak jak piszesz, trenują panny zawzięcie i zaraz będą nam zwiewać :p
 
Hej;-)
Truskaffka Wszystkiego najlepszego dla Amelki!

Kaniu współczuję Gabi, mój brat ostatnio miał półpaśca i mówił, że to nieźle boli. Także gorsze nocki na pewno i przez to,oby szybko wyzdrowiała.
Kacper po zmianie czasu ranny ptaszek, a jakże :)

Ewciulek ja wracam do pracy w październiku, urlop mi się kończy teraz w maju, a potem jeszcze wybieram 4 miesiące wychowawczego.

Kiniusia fajnie, że rehabilitacja zakończona, a z tym robieniem kupy do ubikacji- pełen szacun. KAcper na razie nie wie co to nocnik. I szczerze na razie sobie tego nie wyobrażam.

Anka
Ethan już lepiej?
 
Hej :-)

anka dobrze, że z Laurą już wszystko ok:-) napisz jak po kontroli synka?
Ewciulek jak przeczytałam, że Twoja Nikola śpi 3h w ciągu dnia to się złapałam za głowę....ja bym mogła tylko o tym pomarzyć. Emilka śpi 1h i to raz dziennie.
truskafka fajnie, że syn nie czuł się pominięty na imprezie i też dostał upominki.


Emilce pełną parą idą zęby...dzielnie to znosi, ale jednak zrobiła się troszkę bardziej marudna. Dzisiaj miała dwie szczepionki...i bilans. Obawiałam się, że za mało waży, ale waży idealnie! Tak więc kamień z serca. Sama jeszcze nie chodzi, ale na raczkach zasuwa jak strzała....no i ten pchacz nie wiem jak długo wytrzyma te jej harce. Niebawem lecimy do Polski, tak więc troszkę wyjdzie dziecko do ludzi....chociaż nie możemy ostatnio narzekać na brak kontaktów towarzyskich tutaj na miejscu.
Moje dziecko nadal budzi się w nocy....nie wiem kiedy odeśpię te wszystkie zarwane nocki.
 
Witam wieczorową porą:)
Młoda śpi, mąż za godzinkę wróci z pracy, więc mam chwilkę.....
U nas z nowości Nika opracowała wchodzenie na kanapę w pokoju, juz za każdym razem daje radę, cieszę się z jej każdej nabytej umiejętności, ale poprzez tę umiejętnośc, nie zostawię jej już samej bo mi może zlecieć , tymbardziej,że dziś wlażła na kanapę, a potem próbowała na parapet, ale na szczęście na moich oczach, więc zdążyłam ją złapać:) poprostu zadziera nogę w góre i włazi gdzie się da:) chodzenie nadal trenuje wieczorami ( nie wiem czemu tak sobie uwidziała) , ale pokonuje coraz to większe dystanse, choć wiadomo,że "raczki" rulezzzzz :-D aaaa i nauczyła się już ładnie całuski robić, bo wcześniej otwierała buzię i to były jej buziaczki:)
truskafffka zazdroszczę Ci ,że Melka śpi do 8,9 ...ja bym z 7 nawet była zadowolona, ale cóż mojej gwieżdzie widocznie szkoda czasu na spanie, woli od rana szkrabkować :-) fajnie,że urodzinki się udały, dzieciaki zadowolone :) gratki dla Melki kolejnego ząbka:) my czekamy na kolejną dolną 4 ....
Ewelinka a jak Ci śpi w nocy? Moja śpi raz te 3 godziny w dzień, ale za to ranny ptaszek z niej, musi odespać:)
 
Hejka

Pytacie o Ethana wiec już pisze
Wczoraj bylismy na kontroli i jak to lekarz stwierdzi: wykonali kawał dobrej roboty, pieknie to wyglada :)
A wiec po operacji wszystko super!!
Rany sie zabliźnią i nie bedzie śladu
Wróciłam do nauki korzystania z toalety i tak znów kupa ładuje w wc

Laura w szkole sobie radzi wlasnie miałam rozmowę z panią. Kobieta zachwycona ze przyszliśmy oboje z mężem. Niestety niektórzy rodzice nie interesują sie dziećmi

Truskafffka mądrych miałaś gości skoro pamiętali o Matim to zawsze mi sie podobało. Dziecko nie jest smutne i samo korzysta z urodzinek czy narodzin rodzeństwa nie zazdroszczę ci kombinowania ale jak to ktoś powiedział: mamy taka sytuacje w kraju

Patula kupuj nocnik i dawaj z koksem. Nie ma co sie zastanawiać. Początki zawsze są trudne. Pamietam jak to było z Laura ehh ale poszło szybko. Trzymam za was kciuki

Ewelinka kiedy lecisz do Polski? Na długo?

Ewciulek gratulujemy opanowania zdolności wspinaczkowych. Fakt teraz musisz mieć oczy dookoła głowy.


Czytam ze i u was akcja zeby
Wczoraj zauważyłam u Ethana dolna dwojecxke wiec mamy 5 zębów :)) jeszcze 15 i bedzie komplet
Nie pamiętam ale chyba nie pisałam ze w klinice nauczyłam syna pokazywać język a w domu mrugać oczami. Śmiesznie to wyglada.
 
Dzień dobry.
Ostatnio rzadko zaglądam ale niestety nie miałam czasu na cokolwiek.
Gabrysia dziś dała koncert w nocy, płacz jakby ją zarzynali, po czopku i mleczku się uspokoiła.
Poszła dziś do żłobka i niestety różowo nie było.
Jestem na ostatnim etapie załatwiania spraw związanych z powrotem do pracy, dziś odbieram wyniki badań okresowych, jutro lekarz, który ma orzec zdolność do pracy i może od poniedziałku zacznę, choć wszystko się pewnie wyjaśni jutro.
Poza tym zdrowieję bardzo powoli, niestety gardło cały czas daje o sobie znać a leków mam tyle że już żołądek mnie po nich boli i przełyk, który mam wrażenie że jest mega ściśnięty.
Gabrysia nauczyła się pić z rurki, idą jej czwórki, i świetnie sobie radzi już na dwóch nóżkach nawet na zewnątrz. Ulubioną zabawką jest teraz rzucanie piłką, chodzenie za nią podnoszenie i znów rzucanie.
Oliwia opanowuje rolki, jest już po 4 lekcji, i całkiem dobrze jej idzie.
Wczoraj byłyśmy we 3 na badaniach, moje okresowe i ich krew i mocz, dziś mają być wyniki.
Dziewczynki były mega dzielne, ani łza nie popłynęła :-)

Ewciulek moja też wstaje później, dziś spała do 7 a zasnęła wczoraj po 20 tej. A co do butów, to moja się przyzwyczaiła na dworze w trzewikach zasuwa, w domu na bosaka (w skarpetkach). U Nas wchodzenie na kanapę na razie nie wchodzi w rachubę bo wyższa, ale kombinuje na wszelkie sposoby, za to wchodzi na krzesełko, jeździk, stołek, na wszystko na co się da wejść i stanąć to już postęp i wielka radocha dla Niej, dla mnie niekoniecznie, bo truchleję.
ANka cieszę się, że wszystko poszło dobrze :-) Ty też mnie rozbrajasz z tym wc, bo Gabula nocnik uważa za zabawkę, do której można wejść, a sikać to już nie. Gratuluję Laurze postępów w nauce i dobrze, że odporniejsza i szybciej sobie radzi z wirusami :-) Twój syn to śpioszek, więc zmiana czasu pewnie nie zrobiła na niego wrażenia. Gratuluję również postępów mimicznych Ethanowi :-)
Truskaffka fajnie, że czas w pracy miło i szybko ucieka i wracasz szybciutko do swoich Maluchów :-) Gabula też na kolankach śmiga, jak już na dwóch nogach jest zmęczona :-) Wf to fajna sprawa :-) A Matik da sobie radę, zdolny chłopak z Niego. Co do Gabrysi, krostki zaschły, dziś poszła do żłobka pierwszy raz po chorobie, oj było ciężko :-( Adaptacja na nowo, ale niestety takie są uroki powrotów po chorobie. Mam nadzieję, że teraz szybciej się dostosuje i nie będzie już tak płakusiać.
Patula moja starsza córka dzień zaczyna od 5 a kończy ok 21. Ranne wstawanie ma po mamie, bo Gabi znacznie dłużej od niej śpi, zwłaszcza nocą.
Ewelinka kiedyś odeśpisz, wierz mi, że nie tylko Twoje się budzi, moje Obie pannice w nocy harcują. Niby powinnam być już przyzwyczajona ale przez długi okres czasu zaczyna to być męczące i odbija się na Nas wszystkich.
 
Ostatnia edycja:
Mojej Emilce wyszedł dzisiaj 10-ąty ząbek :-) w nocy miała wysoką gorączkę i nie wiem czy to przez tego zęba, czy po szczepieniu tak zareagowała. Wszyscy dzisiaj jesteśmy niewyspani bo noc była ciężka.
Moje dziecko jak widzi psa to szczeka....tak jej to "hał hał" ślicznie i wyraźnie wychodzi....jak mi się uda to nagram filmik i wam pokażę. Jest z niej ogromna całuśnica....wszystkie misie i zwierzątka w książeczkach całuje.

anka do Polski lecimy za tydzień, a będziemy tam leniuchować miesiąc :-)
ewciulek Emi w nocy śpi kiepsko tzn. budzi się ok. 2 razy, ale za to późno wstaje.

Mój mężula ostro namawia mnie na kolejnego bobaska....cały czas rozważamy wszelkie za i przeciw....no i sama już nie wiem. Ogólnie jestem trochę wygodna i chciałabym poczekać jeszcze ze 2-3lata, ale z drugiej strony wiem, że im dłużej się czeka tym ciężej się zdecydować.

edit: dodam jeszcze, że moja siostra jest w ciąży i będzie miała bliźniaki....już kolejne w mojej rodzinie, wiec mam ogromnego stracha, że mi też się mogą przytrafić.
 
hejka

Anka super wieści :D
Moja Mela uwielbia pokazywać język haha o ogólnie taki z niej mały naśladowca :p co jej pokażemy to zaraz próbuje naśladować. Tylko z gadaniem ostatnio na bakier, już tak ładnie mówiła mama baba i inne takie, a ostatnio tylko TATA i nie ma zmiłuj, nic więcej nie chce gadać :/
Ewciulek alpinistka :p
Ewelinka to ładnie Emilka mówi :) czekam na filmik :D
i widzę że bogata panienka w ząbki :p
Ja potrzebowałam więcej czasu żeby zdecydować się na drugie :)
Kania brawo dla dzielnych dziewczynek i gratuluję postępów :D moja mała też się przekonała do rurki :D w dobrym momencie bo już miałam kupować niekapka :p
Kciuki za szybszą adaptację i uśmiech Gabrysi :)


pozdrawiam mamuśki :)
 
reklama
witam :)
jednak zostalismy u babci :confused2: musze sie z tym wszystkim oswoic... Artek ma sie dobrze.pokazuje caly czas sroczke na paluszkach i nauczyl sie odemnie pokazywac palcem ze nie wolno :) wiec cokolwiek teraz mowie ze niuniu to mi paluchem macha i sie smieje.
aniu dobrze ze Ethan wrocil do zdrowia. :) pozniej doczytam co u reszty. pozdrawiamy z Aturkiem :)
 
Do góry