reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Cześć kochane:)
U nas dziś nocka średnia była, ale wydaje mi się ,że za ciepłe ubranie jej do spania nałożyłam , bo pajacyk polarowy , skończyło się na przebieraniu nocnym , my ją nigdy nie przegrzewaliśmy ,ale ja oczywiście stwierdziłam,że jest mega zimno ,więc trzeba ją cieplej ubrać,Nika niestety jasno dała mi do zrozumienia ,żebym nie kombinowała hehehe
Gratuluje Arturkowi ,Ethanowi i Nince ukończenia pół roczku:)
 
reklama
Ewciulek dziekujemy. Ja ostatnio odwalilam to co ty :) Tez zalozylam pizamke ale wsadzilam Ethana do Spiworka takiego cieplejszego. Niestety po 5 minutach wyciagnelam go bo byl caly mokry i nie mogl zasnac. Jak go nakrylam leciutka kolderka odrazu odplynal. Czasami chcemy za dobrze ;)

Asinka dziekuje i buziole dla Ninki. Ale ten czas leci :)) U nas tez cisza jak narazie zebow nie mamy ale Laura miala jak skonczyla 8mc wiec nie spieszno mi:rofl2:

Madzia dziekuje bardzo. Maz napewno bedzie dzielny i da mamusi popracowac;-)

Trytytka mowisz ze homeopatia pomogla:rofl2:;-) Z ta perfekcjonistka to masz racje ale wyluzowalam i teraz sie juz nie stresuje tak.Ostatnie zadania poszly nam latwiutko:rofl2:

Kania z Oliwkea ot napewno nowa sytuacja. Wiesz remoncik, wspolny pokoik, noce bez mamusi... Jak sie przyzywczai wszytsko bedzie dobrze:tak:

Kiniusia Ethan wciaz spi po letnia kolderka i bodach na krotki, ale to duzo zalezy od temp w pokoju my mamy cieple mieszkanko wiec moge sobie jeszcze pozwolic na taki letni sposob:tak:


Kobietki w czwartek wieczorkiem maz mnie upil a w piatek myslalam ze nie pojade do szkoly jak wrocilam to zasnelismy z Ethanem i spalismy do 10:rofl2:
Wczoraj byli u nas zanjomi, przygotowalam mala kolacyjke i siedzielismy do 1.
Dzis ciekawie bo panienski wiec bedzie wesolo :))
Laura ma kolezanke ktora wczoraj zostala spac , dziewczynki maja swoje zeszyciki i dzielnie cwicza pisanie literek:rofl2: Ethan z tata spi a ja juz ogarnelam wiec wpadlam przed sniadankiem:rofl2:
Milego dzionka zycze
 
Anka to życzę super zabawy , ja pobaluje dopiero na naszej rocznicy :p 22 września. Miałam już parę propozycji wyjścia z koleżankami, ale szkoda mi męża ,on po pracy leci prosto do domku by być z nami , więc mnie głupio zostawić go z małą i wyjść, pewnie to minie z czasem:)
 
Uweirz ze minie ja taka bylam przy Laurze a teraz korzystam. Zreszta meza tez puszczam z kolegami na koktajle wiec jakos sie to wyrownuje. Tydzien temu moj byl na kawalerskim wiec teraz moja kolej :)
 
Hejka!!
Anka dobrze mówi. Ja przy Tymku też siedziałam w domu, a teraz korzystam jak się i mi się chcę :p Ewciulek podejdź do tego tak, że mąż wychodzi do pracy i ma kontakt z ludźmi, a Tobie też się to należy, bo samej w domu z dzieckiem czasami idzie zwariować :tak: Nie mówię o całonocnych imprezach, ale chociaż by kilka godz.z koleżankami. Pomaga, a do dziecka wracasz wtedy z jeszcze większą miłością :-)
Nadal do mnie nie dociera, że Ninka już pół roku skończyła. Tak to szybko zleciało...
 
Hej :-)
Wdzię, że wy się przejmujecie, że wasze dzieciaczki za mało przybierają a moja Emilka w wieku 5 miesięcy ważyła 7,300 a urodziła się 3,200 tak więc ja się obawiam, żeby z niej jakiś klocek nie był. Mam nadzieję, że to zrzuci jak zacznie chodzić. Nie wygląda na jakiegoś pulpeta więc nie wiem gdzie te kilogramy się chowają.

Gratulację dla półroczniaków....nam brakuje jeszcze tydzień. Strasznie szybko ten czas leci :-( czasami to chce mi się płakać jak patrzę na Emilkę, niedawno była taką kruszynką a niebawem będzie mieć pół roku. Chciałabym ten czas zatrzymać i cieszyć się nią taką malutką jak najdłużej.

U nas tylko patrzeć jak drugi ząbek wyskoczy bo mała znowu marudna jest. Co chwila się budzi i jęczy bidulka.

Ale z was imprezowe dziewczyny :-) mnie jeszcze nie ciągnie żeby gdzieś wyskoczyć bez Emilki.....ale ja zawsze byłam domatorką i dla mnie towarzystwo, znajomi mogą nie istnieć...najważniejsze żeby mieć rodzinę obok siebie.

Przed chwilą sprawdziłam i 28 sierpnia ważyła 7,500 a dzisiaj 7,800 wydaje mi się, że niebawem moje dziecko nie będzie raczkować tylko się czołgać :-D powinnam zacząć się martwić?
 
Ostatnia edycja:
Asinka bo swieze mamusie czasami tak maja ze chca kazda chwile spedzic z dzieckiem my przy drugim juz inaczej do tego podchodzimy. Pol roku zecialo ze nie wiem kiedy. Czas ucieka a my mamusie nadal piekine i mlode:rofl2:

Ewelinka ty sie waga nie przejmuj uwierz ze moja Laura tez byla wielka i okragla a teraz szcypiorek z niej no ale to po mamusi bo ja zawsze szczupla bylam. Moj tato mowil na mnie ges wyscigowa:-D Moj Ethan podwoil swoja wage no i ciezki ale co sie dziwic jak sie ciezki urodzil. Byl najciezszy wsrod marcowych dzieci wiec teraz tez przoduje ale mam nadzieje ze to sie niedlugo zmieni jak zacznie raczkowac a juz blizej niz dalej:-D
 
Powiem Wam też tak moja Nika do spokojnych nie należy , ale ma to po mamusi , ja jako dziecko też dałam mojej mamie szczególnie popalić , to teraz córeczka mnie pokazuje obraz jak to mniej więcej było:) , dlatego nie chce jej zostawiać na długo z mężem samym , czy z moją mamą :) Ona nie chce jak inne dzieci bawić się grzecznie w łożęczku zabawkami, ona próbuje już siąść ,ale się chwieje jeszcze, co ją bardzo denerwuje i trzeba ją podnosić do siadu . Mam huśtawki, bujaczki,ale 5 minut tam posiedzi i już jej się nudzi.
Czy wasze dzieciaczki są spokojne , czy też wymagają dużego zainteresowania??
 
hejka

byczymy się niedzielnie, popołudniu wpadną znajomi :)
pogoda boska, ciepełko, słonko..jeszcze letnio :-p


Klub Półroczniaków rośnie w oczach :-)
Dla wszystkich dzieciaków buziaki

Ewciulek
Melka na początku była dość absorbująca, taki 100% tuliś, nawet spać chciała na mnie. Ale z wiekiem było coraz lepiej. Ja i małego i małą starałam się od początku przyzwyczajać do samodzielnej zabawy. Wiadomo -jest czas kiedy razem szalejemy, tulimy się, spędzamy wspólnie czas. Ale jest też czas kiedy ja np ogarniam chatę, robię obiad a dzieciaki -mogą mi towarzyszyć, być przy mnie np Melka leży na kocu w kuchni kiedy robię obiad i mam z nią kontakt, ale nie zajmuję się nią. Dzięki temu jak Mela śpi ja mam czas dla siebie. Bezcenne.

Miłego dnia dla wszystkich :)
 
reklama
Bry z rana, nie mam kiedy Was nadrobić, ale postaram się po wyjściu ze szpitala, idę na dwa dni, jak wrócę poczytam i odpiszę. Zdrówka dla Chorowitków i buziaki dla Niespokojnych Pociech.
 
Do góry