ff uff upały
ale dzień owocny
znaleźliśmy miejscówkę na wakacyjny wypad-pod Czorsztynem
i w niedziele jedziemy, a razem z nami znajomi z rówieśniczką Matika i dwumiesięcznym kolegą Melki
my tylko na 3 dni jedziemy, bo D ma sajgon w pracy, urlopu nie dostanie...ehh
Dziś popołudniu wyszliśmy na podwórko, basen, grillowanie, wylegiwanie się ...cudnie:-) i wróciliśmy do domu wieczorem na kąpanie dzieciakow;-) Melka też się pomoczyła w basenie, póki woda nagrzana to "posiedziała", pochlapała się. Ale jak chłopaki dolali wody i się zimna zrobiła to podkówka na buźce i już w wodzie siedzieć nie chciała mała księżniczka
za to odbiła sobie w kąpieli w domu
I...ta mała zmorka nasza kolejne podboje ruchowe robi, opiera się na dłoniach, tyłek do góry, na kolanka...i normalnie pozycja jak do raczkowania..i kiwa się w tył, przód, pełza do tyłu.. szalona bestia
Kania gratki dla małego gryzonia za zębiska
spokojnej nocki dla dziewczynek i Ciebie
Trytyka ooo tak gołe dupki w takie upały to to co tygryski lubią najbardziej
Asinka i jak u was po lekarzu?
Anka raaany bomba jaka z Ciebie laska!
aż się chce ćwiczyć dalej z Chodakowską
ślicznie wyglądasz:-) i jak fajnie z dzieciakami:-)
co do wagi...hehe na pocieszenie dodam, że jak małemu stuknął roczek ważył 12 kilo i to mu się dłuuugo utrzymywało, bo pędziwiatr z niego niesamowity, nie miał już czasu tyć
Ethan pięknie śpi, zresztą od początku tak ma hihi
ja na małą też nie narzekam, bo nocki przesypia ładnie i nie zwleka mnie o świcie, tylko sobie chrapiemy do 8ej, 9ej a czasem nawet 10ej hehe
Nimitii to pięknie mały pospał bez butli
z tym spinaniem nie pomogę, nie mieliśmy takich akcji. Najważniejsze że małego nie boli, może to chwilowa taka akcja.
Pozdrawiam wszystkich