Marzec 2013

[asinka85]

Co tu taka cisza dzisiaj? Czekam na jakieś wpisy, bo nuda u mnie, a tu nic... Ninka właśnie zasnęła pojedzona - zjadła kaszkę i wypiła z dwóch cyców. A Tymek jak zobaczył kaszkę, to stwierdził: daj kake i jadł to samo na kolację, ale w większej ilości :-) jeszcze chwile pobuszuje i kładę Go spać. A ja jestem przed @ i wszystko za mną chodzi, dlatego omijam lodówkę szerokim łukiem najbardziej jak zwykle czekolady, ale oblizałam łyżeczkę z nutelli i dopchałam się borówkami amerykańskimi na pewno zdrowiej
A co u Was? Jak minął dzień?

 

[nimitii]

truskaffka super że jedziesz sobie trochę poodpoczywać, szkoda tylko że mąż nie mógł więcej urlopu dostać na pewno byś chciała z nim więcej czasu spędzić. Z Melki to prawdziwa dama na prawdę

Kaniu może się przekona, może jej potrzeba czasu A co do Alexa to tak, je owocki (tzn kompociki) ale to raczej nie przez to, chyba taki jego urok. Wydaje mi się że tak właśnie okazuje niezadowolenie.

asinka brawo dla Niny! kurcze ja się martwie bo Alex nie przewraca się z brzuszka a patrząc na filmiki Niny to i tak główki nie trzyma jak ona

ja własnie sie martwie tym brakiem przewracania się z brzuszka na plecy, na boki pięknie się przewraca ale z brzuszka nie umie powinnam się martwić? A dzisiaj dostałam maila z sanepidu bo zgłosiłam ta szczepionkę. A raczej fakt że personel nie kwapił się nawet sprawdzić czy maja tą wadliwą serię. Mam nadzieję że mnie tam nie znienawidzą ale dla mnie dzieci są widoczniej wazniejsze

 

[asinka85]

Nimitii niczym się nie przejmuj. Każde dziecko jest inne. Tymek też wszystko dużo później robił niż Nina. Więc no stress :-) a przychodnią się nie przejmuj. Może w końcu zmądrzeją!!

 

[Kania78]

Nimittii moja tak postękuje i pręży się jak jest śpiąca albo ma gazy. Co do przewracania się z brzuszka i na brzuszek wierz mi że to kwestia kilku dni jest, u Nas tak było że się długo, długo nie przewracała a teraz i tak i tak a na boczki często się kładła.
Asinka ale Ci fajnie, że czekoladę możesz pochłaniać, moją sypie niestety...To spust ma Ninka jak kaszkę na kolację pochłania i oba cyce. Moja zjadła ponad 120 ml mleka i jednego cyca i zasnęła ale była już mega zmęczona bo od 14 nie spała nic.
U Nas się ochłodziło i popadało więc na działkę jednak pojedziemy jutro, bo dzieciaczki w taką pogodę to się zanudzą na tarasie.

 

[betina79]

asinka z Twojej córy to faktycznie akrobatka
nimiti nie porównuj swojego synka z innymi dziecmi bo w taki sposob mozna w oblęd popaść kazde dzieciatko ma swoje tempo, a o ile jest pod stala kontrola lekarza to nie ma sie co martwic, widac, jeszcze ma czas na wygibasy
Kania bidulko współczuje ze bez czekolady musisz sie obejsc. ja na szczescie jem wszystko, ale za alkoholem dobrym to juz mi sie teskni jednak

 

[truskafffka]

hejka

chłodzik dziś miło nas dopieścił hehe
aż się za prasowanie wzięłam
mała dziś marudziła, nie wiem czy taki dzień czy zębiska dają o sobie znać a może za upałami tęskni haha grunt że przetrwaliśmy

Nimitii więc ja podpisuję się pod postami dziewczyn, nie ma co porównywać..
a mały jak na boczki bryka to zaraz i turlać się będzie ;-)
co do naszego urlopowania, i tak się cieszę że teraz jedziemy choć na te trzy dni, bo to taki spontan potem w połowie sierpnia też na pare dni jedziemy i być może na koniec sierpnia też hehe dozujemy sobie atrakcje
Asinka hehe no tak czasem bywa, jak mam zalatane dni to tu dyskusja wrze że hoho a jak ja mam luzz bluuuz to cichosza na forum złośliwość losu
to dzieciaki pojadły
jaką kaszkę dajesz małej? z butelki czy łyżeczką?
Melka wciąż tylko o mleku, i teraz marchewce, zaraz dynie będziemy próbować
Kania to trzymam kciuki za pogodę w sam raz na działeczkę
Betina doczekasz się i alko dobrego

 

[Patrycja2810]

Hej
Rano się tyle naprodukowałam a tu bach i wiadomości nie ma, poszła w kosmos
Ale coś tam Wam skrobnę.
Filipek też się nie przewraca z brzucha na plecy i odwrotnie,ogólnie nie lubi leżeć na brzuchu.
No i cały czas jest płaczliwy Dostaję kropelki na wzdęcia więc to taki jego urok niestety
Byłam z dzieciakami, mamą i siostrami nad morzem i było nawet fajnie, pierwszy raz od 10 lat wyjechałyśmy na wakacje. Pokój miał być 20 min drogi od morza a był godzinę drogi, dostałyśmy inny pokój bo babka zapomniała że przyjedziemy. Ale ogólnie było super pomijając jeszcze to że mały płakał. Byłyśmy w Kołobrzegu
My na szczepieniu nie byliśmy jeszcze bo po pierwsze mały ciągle jakiś katar ma jak mamy iść, po drugie przychodnia różnie przyjmuję bo właściciel nie płaci lekarzom i nie kupuję im rzeczy i szczepionek itp a po trzecie to się boję szczepić tymi refundowanymi a na płatne za bardzo mnie nie stać bo to około 200 zł kosztuje
Filip lubi siedzieć, siedzi chwiejnie już sam podpierając się rączkami, lubi też stać na nóżkach, chwyta już sam smoczka jak go widzi ale nie zawsze udaję mu się go włożyć.
Jak coś mi się przypomni to jeszcze napiszę

 

[asinka85]

Kania ja też dopiero od niedawna czekoladę mogę, bo wcześniej ewidentnie po czekoladzie Ninka strasznie płakała. Brzuszek bolał... Ale teraz już jest ok.
Truskafffka daję Małej kaszkę obecnie z Nestle, ale wolę z Bobovity, bo mniej słodka. Daję łyżeczką na gęsto - 60 ml wody, 2 łyżki kaszki. U Nas już poszła marchewka, zupka jarzynowa i jabłko. W kolejce czeka dynia.

 

[anka26_x_07]

Nimitii, Truskafffka , Kania dziekuje za mile slowa

Nimitii a moze maly energicznie rosnie i dlatego tak sie spina?A przewrotam sie nie martw jest jeszcze czas wiec spokojnie
Kania, betina nie zazdroszcze zabkowaniaOby zebiska szybko wyskoczyly
Patrycja fajnie ze udalo sie wam wyjechac na urlop tym bardziej ze to juz 10 lat minelo
Asinka u mnie nawet luk nie pomaga jak mam na cos ochoteTrzymym kciuki za Nine i mam nadzieje ze przy obiadkach zacznie wiecej przybierac, Moze taka jej uroda i bedzie filigranowa;-)


Bylam dzis z Laura i Ethanem na karulelach. Wieczorkiem mialam kolezanki na drineczku i wlasnie odjechaly
Moj ma dzis urodziny i jest na koktajlu z chlopakami, ciekawe o ktorej sciagna do domu
Jutro niby mamy malowac sciany no zobaczyny jak to wyjdzie skoro dzis imprezuje

 

[Kania78]

Betina79 oj ja to bym się winkiem raczyła, inny alkohol mnie jakoś nie kręci.
Truskaffka pogoda dziś super, więc wypad na działeczkę aktualny. Jeszcze mama mnie poinformowała, że przyjeżdża jutro kuzynka z rodzinką, będzie wesoło :-) Zakupiłam cukinie, paprykę będziemy leczo robić, chodzi za mną już od jakiegoś czasu :-) Gabi też głównie na mleku, wczoraj ponownie marchewkę dałam i wysypki nie ma, więc może wtedy była z czegoś innego :-) Dziś powtórzymy, zwłaszcza że chętnie wcina :-) A dynia jest w słoikach sama, czy z czymś pomieszana i z jakiej firmy?
Anka najlepszego dla męża :-) A ściany nie zając nie uciekną :-) U Nas ząbki praktycznie na wierzchu :-)
Farmaceutka w aptece poleciła mi na ząbkowanie tantum verde, na palec popsikać i wetrzeć w dziąsełka, dużo lepszy efekt, dłuższe działanie.
Patrycja to fajnie, że udało się wyjechać na wakacje :-) Gratuluję nowych umiejętności Filipkowi.


Gabi wstała tuż po 6 pełna energii, ale zasnęła nie dawno, chyba się zmęczyła przewrotami na łóżku.
Powoli pakuję manatki, żeby niczego nie zapomnieć, trzy dni a tyle tego trzeba ze sobą zabrać że szok...
Ale najważniejsze, że w bloku w te upały siedzieć nie będziemy :-)