reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2013

dzień dobry

w nocy o 4 się przebudziłam i byłam taka wyspana że hoho i tak do 6
młoda po 5 się obudziła na jedzenie, zjadła i poszła spać, a ja dalej dumałam :dry:
w koncu po 6 zasnęłam i po 9 wstałyśmy, ale rozbita jestem cały dzień

zwijam się z Matim na basen, D dziś z Melką zostają w domu ..

miłego popołudnia i buziaki dla kochanych szkrabów :*
 
reklama
Deizzi nie wiem co te dzieci pija i jedza ze po 15 minutach znow sa pelne energii. Ethan spi mi 2-3 raz i to tak dosc dlugo bo minimum 1godz. do 3h. Chyba rosnie jak spi:-DCiekawa jestem filmiku wiec czekam. no i gratuluje Ignasiowi

Kania lista nie zrobiona, kolezanki jeszcze nie odwiedzilam ale juz prezencik dla Jakuba mam:-D Nie dosc ze lodowke umylam to zrobilam porzadek w zachowanku:happy2:Co do Oliwki to nie kazdego da sie lubiec wiec Pani napewno jej czyms podpadla:-D

Truskafffka kobieto o tej porze to ja nie wiem cos ie dzieje:szok: Rozumie ze dzis masz ciezko sie pozbierac po tamkim poranku:tak:

Chyba musze zapodac sobie kawke bo oczka same opadaja:baffled:
Przeddzwonie do bratanka czy sie nie wybierze ze mna do szpitala i ewentualnie dzis jeszcze podjade a jak nie to jutro z rana zaraz jak Laure odstawie do przedszkola
 
wytaplaliśmy się z młodym, fajnie mu pływanie już idzie, problem tylko taki, że często się śmieje płynąc i wtedy idzie na dno :-Dnastępnym razem wybierzemy się całą czwórką ;-)

Anka haha wierz mi ja zazwyczaj też śpię jak suseł o tej porze, a dziś to nie wiem co mi odpierdzieliło, obudziłam się bo wydawało mi się że młodą słyszę..cóż..wydawało mi się i taaak się rozbudziłam, że aż się śmiałam do siebie, całe domostwo śpi, a ja się błąkam, zastanawiając się czy się brać za sprzątanie, film czy co..wyspana jak nigdy:-D nie wiem..pełnia były czy cooo:shocked2:
dziś planuję spać:-D
a z Ethana śpioch od urodzenia i widać tak mu dobrze:-p
 
Bry.
Co tu takie pustki?
Halo gdzie się Mamuśki podziewacie?
Wczoraj też sobie pojeździłam, trochę dalsze pokonuję trasy po mieście, co by zorientować się, czy coś się w ruchu pozmieniało. Jeździ póki co ze mną koleżanka, jakoś tak raźniej mi jest ale wiem, że sama też w końcu muszę się zdobyć na odwagę ;-) Nocka dziś jakaś ciężka, Gabi się budziła od 23 chyba ze 3 razy, Oliwia z dwa...ehhh kiedy ja się wyśpię.

Truskaffka oj jak ja bym chciała się taka obudzić wyspana :-) Jak po basenie? Doczytałam, że dobrze a właśnie miałam pytać czemu wszyscy się nie wybraliście?
ANka Pani na pewno czymś podpadła, bo na inną tak nie reaguje. U mnie jakaś ogólna niemoc do porządków. To ja się pocieszam, bo jak dla Laury kara spanie, to może moja w końcu polubi, bo panna codziennie budzi się o 5-6 rano, czy w tygodniu, czy w weekend, dzień zaczyna od mleka, a jak wypije to uraczy Cię tekstem - chodźmy się bawić.
 
dzień dobry :)

lato się rozgościło chwilowo i dobrze bo w basenie świeża woda :-D potem się potaplamy

Anka hehe to może i Ethan z długiego spania wyrośnie, czas pokaże :-p
a u mnie Mati jak był taki mały, lepiej spał w dzień-dłużej i ogólnie bardziej usystematyzowany był, plan dnia niemal co do minuty mieliśmy:-D za to Melka ładniej śpi w nocy i rano nie zrywa mnie o 7 jak starszy brat miał w zwyczaju:-D
Kania serio kierowca rajdowca się z Ciebie robi :) fajnie, będziesz zaraz śmigać sama :)
&&&&& za spokojne nocki. Mam wrażenie że dziewczyny jak typowe wrażliwce przeżywają w nocy emocje z dnia.
A my wczoraj byliśmy tylko z Matim, bo dość późno wyjechaliśmy- z dziadkami się zabraliśmy, a oni wcześniej nie mogli jechać, do domu wróciliśmy na 20tą, Melka już wykąpana, gotowa do spania była, dałam jej tylko mleczko i sruu do łóżeczka.
 
Hejka!
U mnie intensywnie było... W sobotę mega impreza - chrzciny od Ninki i urodziny Tymka i Sz. Także walczyłam z tortem i ciastem. Na szczęście jedzenie zamawialiśmy , więc jeden problem z głowy był. Ogólnie wszystko się udało :-) a jutro mamy imprezę dla drugiej rodzinki, bo wszyscy się niestety nie pomieszczą na raz, ale robimy tylko duszonki i ciasto. A tak to wszystko dobrze u Nas, po za moją nogą. Coś mi się stało z kostką i wylądowałam na izbie przyjeć w szpitalu. Zrobili mi rtg, ale na szczęście nic złamanego, ale chodzić nie mogę, bo tak mnie napier**** :-( w pon.wizyta u ortopedy. Ninula przewraca się już w obydwie strony i coraz wyżej podnosi się jak do siadania. Tymko po ur.dostał swojego Jeepa na akumulator i szaleje po osiedlu :-D dupeczki wozi :-D:-D:-D i w tym tyg.coś się Nam chłopak rozgaduje, bo non stop coś powtarza. Super!! Wczoraj obudził się i mówi: Mama daj jeś :-) i jak tu nie wstać z uśmiechem :-)
Pozdrawiam Was :-* udanych wczasów dla Odpoczywających. My dopiero za miesiąc na Mazury...
 
Mam filmik :) Udało się nagrać :) Musze go tylko skrócić i wrzucić... Ale nie bardzo wiem co z jego miejscami intymnymi przydalby się jakiś sprytny program do zamazywania albo będę musiała wykadrować go trochę.
 
Dziewczyny chodzące na basen: Co robić z takim maleństwem na basenie? Można zanurzać? JAk sobie radzicie w przebieralni? My się wybioeramy na ten basen jak sójka za morze. Chcielibyśmy skorzystać z kursu dla niemowlaków, ale akurat przez wakacje nic nie ma, wiec sami sie wybierzemy. Napiszcie coś więcej :)
 
reklama
Witajcie Dziewczyny:)
Anka brawo:) super że udało się umyć lodówkę, na mnie szafki w kuchni nadal czekają;), ale chyba muszę poczekać aż mój mąż będzie miał wolny dzień i zajmie się chłopakami, bo z nimi to daję radę tylko takie z grubsza porządki zrobić. Fajnie, że grill się udał:) nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że Ethan tyle śpi:) mój z tych dzieci śpiących mało i krótko:). A lista przed wyjazdem to super pomysł:)
Deizzi Gratulację dla Ignasia:) silny chłopiec:)
Truskafffka fajnie że wypad z Matim na basen się udał:). Ja uwielbiam siedzieć w wodzie i w końcu chyba też musimy się zmobilizować i w czwórkę pojechać:).
Kaniu dobrze, że już jesteś po badaniu i organizacyjnie wszystko się udało:). U nas też jakiegoś dłuższego wyjazdu wakacyjnego nie będzie. Jakoś się z moim mężem nie możemy zgrać, bo jak on w zeszłym roku nie pracował (zaczął nową pracę w połowie lipca) to ja miałam wtedy aż za dużo pracy i nie było jak wziąć urlopu. W tym roku jest odwrotnie:) ja mam dużo wolnego, a on jak na razie musi siedzieć w pracy... A ja chyba potrzebuję jakieś odskoczni:)
Asinka super że imprezka się udała. Oby tylko noga się szybko zagoiła. Mój Jasiek dostał od dziadków na drugie urodziny mini morrisa na akumulator i teraz też jeździ po ogródku i osiedlu:)

U nas teraz był ciężki tydzień, mój mąż pracował na drugie zmiany, więc ja całe dnie praktycznie sama z chłopakami. Po 4 takich dniach nie mam siły:). Jeszcze w dzień nie jest tak źle, ale wykańczają mnie ostatnio wieczory, Mariuszek ostatnio robi się wtedy marudny i nie chce siedzieć w bujaku, a jakoś muszę go wziąć do łazienki, żeby wykąpać Jasia. Kiedyś ładnie wytrzymywał w bujaku kąpiel Jasia i potem czytanie bajki. A teraz jak już czytam bajkę Jasiowi to małego biorę na kolana, kilka sekund jest w pozycji pół leżącej a potem chwyta za książkę i się podciąga:), więc mi średnio idzie czytanie, ale Mariuszek nie płacze i Jaś zasypia:). Potem szykują kąpiel małego, wtedy też potrafi być niezadowolony bo mama go odłoży, a nie trzyma na rękach:) Ostatnio chyba więcej bliskości potrzebuje, a nie mogę się tylko nim zajmować, bo Jasio też mamę potrzebuje:). Zaraz idę spakować nasze rzeczy, jutro mój mąż ma wolne i zawiezie nas do moich rodziców (boje się jechać sama z chłopakami, bo Jasio ma chorobę lokomocyjną) i zostaniemy tam do wtorku:) mam nadzieję, że nadal będzie taka pogoda jak teraz to na plaże sobie pojedziemy. Moje autko zostanie na te kilka dni z nami, więc będziemy niezależni:) a mąż wróci do Gdańska autem brata, które i tak stoi u rodziców w garażu( ja trochę boję się nim jeździć bo już przyzwyczaiłam się do swojego samochodu). Nie wiem czy będę miała tam neta, bo mój bezprzewodowy coś nie chce działać na moim laptopie, z ciekawości podłączyłam go do mojego starego komputera i tam chodzi. Poproszę mamę żeby wzięła na działkę swój komputer, może u niej będzie działał internet, to będę z Wami na bieżąco.
 
Do góry