zuzkon, makunia trzymam kciuki za was, wasze dzieci na pewno wykluja sie na swieta, super prezent od zajaczka
marynka ja chyba jestem odporna na pelnie
nawet juz nie mam boli okresowych. Nic sie nie dzieje. Nie chce o tym wciaz myslec i sie stresowac, bo przez to mam wciaz kiepski nastroj, ale ciezko juz mi jest ze wszystkim. Maly nie pcha sie na swiat i jestem juz 100% pewna, ze czeka mnie wywolywanie 6 kwietnia. Szkoda, ze to sie tak skonczy, czemu natura sama nie moze nic zdzialac? Trudno nic nie poradze.
Marcowki juz zdarzyly pogubic ciazowe kilogramy, a ja wciaz nabieram nowe. Wychodzi na to, ze bede kwietniowka, ale zwiazalam sie juz z tym watkiem i nie chce isc na kwiecien. Moge zostac tutaj jak maly wykluje sie w kwietniu?
marynka ja chyba jestem odporna na pelnie
nawet juz nie mam boli okresowych. Nic sie nie dzieje. Nie chce o tym wciaz myslec i sie stresowac, bo przez to mam wciaz kiepski nastroj, ale ciezko juz mi jest ze wszystkim. Maly nie pcha sie na swiat i jestem juz 100% pewna, ze czeka mnie wywolywanie 6 kwietnia. Szkoda, ze to sie tak skonczy, czemu natura sama nie moze nic zdzialac? Trudno nic nie poradze.
Marcowki juz zdarzyly pogubic ciazowe kilogramy, a ja wciaz nabieram nowe. Wychodzi na to, ze bede kwietniowka, ale zwiazalam sie juz z tym watkiem i nie chce isc na kwiecien. Moge zostac tutaj jak maly wykluje sie w kwietniu?