hejo
my dzisiaj dzień spędziliśmy u Teściowej. Poznali się z Tymciem i Babcia się oczywiście zakochała w nim
wieczór nawet spokojnie mija a i w nocy mieliśmy pobudki co 1,5-2 godziy a nie co 40 minut. po cichu liczę na to, że dzisiaj tez tak będzie. tym bardziej, że dzień wrażeń miał nasz Mikrusi;-)
Dziewczyny co macie problem z bolącymi biodrami - spróbujcie sobie pozycję przyjąć na pieska z pupką wysoko i całymi przedramionami na ziemi z głową na dłoniach wbrew pozorom przynosi ulgę;-)
makunia trzymam kciuki za Twój wyjazd do szpitala i nie przejmuj się tymi pytaniami. a już tym bardziej nie miej poczucia winy!!! Maleńtwo po prostu bardzo dobrze się czuje w Twoim brzuszku po prostu trzeba je przekonać, że to niestety już czas wychodzić
trytytka koniecznie pisz co i jak
daffodil86 coś z tym księżycem musi być, bo wiele starszych osób mówi, że na ten czas jest wysyp Dzieciaczków aż niesamowite, że natura tak wpływa na nasze organizmy. i udanej wizyty u lekarza
truskafffka jak najmniejeszego bólu Ci życzę!
myszkatg no oby to było już już
Herbata wspólczuję. u mnie jak Mikro płacze to Mały jest zaraz przy nim i po główce zaczyna głaskać i pokazuje mi paluszkiem, że muszę coś z nim zrobić żeby przestał płakać
noelka do 9 jeszcze wieeeeleee czasu więc się nie stresuj niepotrzebnie
Zuzkon współczuję awantury
basiatoja witaj Kochana z powrotem duuuużo siłek dla Ciebie i nie rozpamiętuj porodu jeśli był taki ciężki. nic dobrego z tego nie wyniknie i tylko doła może pogłębiać. raduj się tym Małym Cudem w ramionkach nawet jak płacze i spać nie daje - wbrew pozorom szybko ten okres mija
Ewelinka oby pokryli Wam wszystkie koszty. i dobrze, że nic nikomu się nie stało!!!
my dzisiaj dzień spędziliśmy u Teściowej. Poznali się z Tymciem i Babcia się oczywiście zakochała w nim
wieczór nawet spokojnie mija a i w nocy mieliśmy pobudki co 1,5-2 godziy a nie co 40 minut. po cichu liczę na to, że dzisiaj tez tak będzie. tym bardziej, że dzień wrażeń miał nasz Mikrusi;-)
Dziewczyny co macie problem z bolącymi biodrami - spróbujcie sobie pozycję przyjąć na pieska z pupką wysoko i całymi przedramionami na ziemi z głową na dłoniach wbrew pozorom przynosi ulgę;-)
makunia trzymam kciuki za Twój wyjazd do szpitala i nie przejmuj się tymi pytaniami. a już tym bardziej nie miej poczucia winy!!! Maleńtwo po prostu bardzo dobrze się czuje w Twoim brzuszku po prostu trzeba je przekonać, że to niestety już czas wychodzić
trytytka koniecznie pisz co i jak
daffodil86 coś z tym księżycem musi być, bo wiele starszych osób mówi, że na ten czas jest wysyp Dzieciaczków aż niesamowite, że natura tak wpływa na nasze organizmy. i udanej wizyty u lekarza
truskafffka jak najmniejeszego bólu Ci życzę!
myszkatg no oby to było już już
Herbata wspólczuję. u mnie jak Mikro płacze to Mały jest zaraz przy nim i po główce zaczyna głaskać i pokazuje mi paluszkiem, że muszę coś z nim zrobić żeby przestał płakać
noelka do 9 jeszcze wieeeeleee czasu więc się nie stresuj niepotrzebnie
Zuzkon współczuję awantury
basiatoja witaj Kochana z powrotem duuuużo siłek dla Ciebie i nie rozpamiętuj porodu jeśli był taki ciężki. nic dobrego z tego nie wyniknie i tylko doła może pogłębiać. raduj się tym Małym Cudem w ramionkach nawet jak płacze i spać nie daje - wbrew pozorom szybko ten okres mija
Ewelinka oby pokryli Wam wszystkie koszty. i dobrze, że nic nikomu się nie stało!!!
Ostatnia edycja: