reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2013

Dziewczyny widzę, że już macie dosyć ale rzeczywiście po terminie czekanie jest okropne:-( Ale z drugiej strony dobrze,że nie ma upałów i nie puchniecie...więc śpijcie ile wlezie i odpoczywajcie:-)

My dziś mieliśmy dzień spacerowicza...mała jak się przewietrzyła tak spała prawie cały dzień:szok: Żeby było śmieszniej to przez Gabrysia wstajemy o 6 nad ranem bo Nela śpi do 8/9
Przez te okropne mrozy auto nam odmówiło posłuszeństwa i akumulator padł więc jutro nici z zakupów:no: A taki miałą super plan żeby Gabrysia zostawić u dziadków i uzupełnić garderobę...
 
reklama
Według moich obliczeń zostały na placu boju według terminu:
madziaa27
madziarra
heledorka
makunia
trytytka
zuzkon
aśińska
noelka84
truskaffka
mru
maryńka


Synuś dziś w nocy obudził się tylko raz :) o 3.42 :) chcę tak zawszę :)
 
Makunia niestety zadnych objawow. choc bardzo chce aby to bylo juz. a tu naprawde nic. jedyne co to to biodro. i smieszne jak leze na plecach to mam wrazenie jakby maly wypuszczal powietrze. bo pojawiaja sie takie babelki powietrze ktore po lekkim nacisnieciu pekaja.
Wy tez tak macie??
 
Zuzkon, ja tylko słyszę jak mi się w jelitach coś przelewa :sorry:.
Ala, fajnie byłoby się wyspać...gdyby można było spać..:zawstydzona/y:

Moja nocka do najlepszych nie należała. Do 1.30-2.00 Młoda tak szalała, że nie wiedziałam, co się dzieje... W końcu wstałam, zjadłam kromkę chleba z masłem, jabłko...pobujałam ją trochę siedząc w fotelu...podziałało-cisza. Położyłam się, a ona swoje... Na szczęście jakoś się uspokoiła.
Od 6 już nie śpię, szukam zajęcia. Miednica i stawy biodrowe bardzo dokuczają:-(.
 
Moje nocki od kilku dni wygladaja tak: pobudka o 1:30, 2:30. bez powodu.
ja nie słyszę jak mi się przelewa ale widze powietrze(wiem dziewnie to brzmi) i jak przycisne lekko to peka jak taka folia babelkowa:):)
 
makunia tez mi sie kiepsko spalo, najpierw nie mohlam zasnac bo synus tak szalal i wciaz sie obija o zebra, to chyba znaczy ze jest jeszcze wysoko:( pozniej co chwile sie budzilam i nie dobrze mi bylo, myslalam, ze bede wymiotowac, ale jakos przeszlo w koncu.

coraz bardziej puchne, szczegolnie wieczorami, wczoraj na roczku u znajomych bylo mi strasznie goraco i wygladalam jak bania, a pozniej butow nie moglam zalozyc na opuchniete stopy.

wieczorem mialam lekkie bole jak na okres ale teraz juz nic. Kiedy ten synus wyjdzie...........:)
 
Heya! Wlasnie zaczynam 40 tydz, dzidek bardzo donoszony. Kurcze nie chcialabym rodzic w swieta, ale w kwietniu tez nie bardzo... Mikowata urodzila gartuluje! a tu jeszcze 11 marcowek w dwupaku :szok::rofl2:

makunia bidulo ty jedna, pieknie sie juz naczekala :sorry:
 
a ja śpię jak dziecko... pobudki zazwyczaj dwie do toalety.... bóle nocne mam ale nie na tyle silne żeby nie dawały spać!
Mam nadzieję, że nie będzie jakiejś tragedii na tej patologii jutro i mnie przyjmą!!! także wtorek, środa może urodzę!!! komputera nie biorę ale będę pisać i czytać z telefonu!
 
Jeszcze ja, jeszcze ja w "dwupaku" :-)

Ewelinka- Serducho się raduje, że Emilka zdrowa i cudna, że Ty się dobrze czujesz...:tak:. A tą sytuacją z domem nie załamuj się- pamiętaj- "Spokojna mama to spokojne dziecko". Wiem, że łatwo się mówi, najważniejsze, że Wam nic się nie stało i, że Twoje Szczęście jest z Tobą:) Wierzę, że agencja ubezpieczeniowa podejdzie do Was uczciwie.

Ala- spacerek...miodzio:) U nas zimno, nawet bardzo, więc tłumaczymy sobie, że Mała czeka na wiosnę, taką prawdziwą, dlatego nie chce wyjść. Ale tak jest, że jak dzieciaczek na dworze pospaceruje to śpi jak talala:-D. Oby więcej takich dni! A co do motoryzacyjnych wydatków...ech...skarbonka na kółkach znów się upomniała:crazy: i to jest niestety ból...

Dziewczyny jeśli chodzi o noc...na szkole rodzenia połozna nam mówiła, że gdy jest pełnia to na porodówkach jest wysyp...zaznaczyła, że i my możemy być w nocy niespokojne. Ja dzisiejszej też źle spałam. Pełni nie było, ale księżyc się do niej zbliża...wierzę, że na dniach się rozpakujemy. :-D

Ja jutro jadę do szpitala, niech zerkną na mnie co się dzieje bo od 14 nie miałam żadnej wizyty a wczoraj minął termin. Ciekawe czy obiecanki lekarza "Na pewno do świąt Pani będzie w domu" się sprawdzą...heh:eek:

3mam za Was kciukacze...jeszcze się trochę powspierajmy by niedługo móc na inne tematy już pozrozmawiać:-)
 
reklama
Dziewczyny w dwupaku jeszcze - korzystajcie z tej końcówki ile tylko możecie, śpijcie, jedzcie dobre rzeczy, rozpieszczajcie się :) Należy się! Bo potem będzie z tym już troche trudniej ;)

ala
a od której Nela do 9 spała? tzn ile ciągiem bez jedzenia ;)
U nas młody przesypia ładnie noce tzn tak ok od 12 do 5-6, więc i ja wyspana chodze bo jeszcze sobie z nim zazwyczaj dosypiam te 2-3 h wieczorem, albo popołudniu, lub nad ranem po śniadanku

Dzisiaj wygrzewał się w słońcu i bardzo mu sie to chyba spodobało bo spał i nie obudził sie nawet jak go przebierałam i przenosiłam z wózka do łóżeczka
 
Do góry