reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marzec 2009

Ale Adi dał czadu...normalnie wył do księżyca a ja za cholerkę nie mogłam go uśpić... na szczeście już śpi a ja idę coś zjeść bo od 13 nic nie jadłam i kiszki marsza mi grają:confused:
 
reklama
Sara - witaj wczasowiczko:-) brakowały tu Ciebie no i oczywiscie Waszych fotek:tak: Ciesze sie ze wypad udany bo nie ma to jak naładowane akumulatory:-) i wcale NIE JESTEŚ WYRODNĄ MATKĄ, wyrodne to te co znecaja sie, biją i jeść nie dają:tak: a z tobą to przeciez nie jest tak źle;-):-) Zartuje sobie - obyś sie nie pogniewała:-) Julitka pewnie taka sama tylko zawsze ją widziałaś prawie 24h na dobe a teraz kilka dni bez niej i dlatego Ci sie wydaje ze jakas inna jest. A jak sie zachowywała jak Was zobaczyła, cieszyła sie czy raczej tak z dystansem? Bo wiem ze roznie dzieci reaguja
 
Sara, super, że wróciłaś, tęskniłyśy za Tobą:tak: Cieszę się, że wyjazd Wam się udał, a to że Julitka jest inna, to napewno, dzieci w jej wieku tak strasznie szybko się zmieniaja...:tak:
 
Heeejjjj Sara!!!! Witaj!
Super, że wypad się udał, a że z perypetiami...no cóż prawie jest tak coś wypada :-)
Ja już po zakupkach, Lenka śpi już od 20:00, a ja zrobiłam sobie sałatkę niby grecką, bo byłam strasznie głodna a na grzanki z serem (które właśnie wsuwają chłopaki) bym sobie nie pozwoliła po moich dzisiejszych ćwiczonkach:-D
 
OOOooo Sara!!!
Fajnie ze wrocilas!!!!
Swietnie ze urlopik sie udal tylko pozazdroscic:-p.
No coz babka dala ciala z ta kwatera ale najwazniejsze ze znalezliscie cos lepszego!!!
A Julitek jutro napewno bedzie Wam posylal gorace usmiechy i robil/a slodkie minki,napewno tez sie za Wami stesknila;-)

A ja zaraz lece pod prysznic i moze cos sie wykombinuje.......;-):cool:
 
A Mafetka do mnie napisała z przeprosinami, więc cyba nie miała nic złego na mysli... ale po wczorajszym zamieszaniu wytworzyła się jakaś podejrzliwa atmosfera;-) Nic to - nie było tematu.....
Nika - chyba nie było odzewu na Twoją propozycję nieśmiałą;-) Ja też o tym myślałam, ale spotkanie byłoby bardzo trudne. NO bo jak gdzie kiedy??????? każda z nas ma swoje życie - w innym krańcu świata. Ale mnie się podoba ten pomysł:tak:
Olu - trzymam kciuki
ATsonia - wydaje mi się, że nie masz racji. Nie ma co skazywać dziewczyn, które do nas dołączą na to, że nie będą miały wejścia na WZ bo ktoś nas zawiódł. Wydaje mi się, że Ivaz i Marzenka powinny mieć taką szansę - ale z drugiej strony uważam, że powinnysmy być bardziej ostrożne... jakoś weryfikować dane tych osób, które chca dołączyć:happy2::baffled:
Myfa - śniłaś mi się dzisiaj.... śniłam, że zaprosiłam Cię na chrzciny sms-em a Ty napisałaś że nie przyjdziesz bo to zbyt rodzinna uroczystość i beznadziejna jestem, że Cię zapaszam. Byłas normalną kobietą tylko głowę miałaś jak Twój avatar. taką nieruchomą:confused2: Dziwny sen
Sara - witaj:happy2:
 
Hej Marcoweczki 2009

Wybaczcie ze tak bez zaproszenia ale w panice szukam zlobka w Warszawie na koniec tego roku i po wrzuceniu hasla 'zlobek w warszawie' pojawil sie Wasz watek. Czy byla tu jakas dyskusja o zlobkach? :confused: jak nie to przepraszam za zamieszanie.

Marcowka 2008 :-)
 
reklama
MrsF ja nie jestem zabardzo w temacie żłobków, ale być może jutro jakaś dziewczyna Ci odpisze :tak:
Sara witaj z powrotem na forum ;-)

A moja Pati jest coś przeziębiona :-( katarek ma który przeszkadza jej w śnie. Co chwile mi się budzi i to chyba dlatego ostatnia noc tak źle wyglądała. Miałam ją teraz jakąś godzinę na sobie, leżała u mnie na brzuszku. Teraz leży w łóżeczku na boczku. Eh moje małe biedactwo :-(.
 
Do góry