reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Mirka, ojej przykro mi, okropne macie te układy z rodziną brata męża:-:)-( Pewnie w miarę możliwości trzeba unikać kontaktu z tymi ludźmi...
Emile, mój eks też miał 1,90cm, a ja mam 1,64. Mój obecny mąż jest praktycznie mojego wzrostu, więc noszę mały obcas - ale psychicznie jest mi przy nim o niebiosa lepiej :-D:-D:-D:-D i nie zamieniłabym go na żadnego wysokiego.
 
reklama
witam marcóweczki!!!
dzieki za gratulacje, -2 miesięcy TO GO!!!

Jejeku jak mi sie niechciało rano wstac, do parcy-ten mróz. U mnie na termomentrze było -20 st., wiem że w Olsztynie pewnie wiecej ale i tak ia tak masakra na maxa........
I jeszcze te tranwaje-zimne że hej - po co włączyć ogrzewanie dla ludzi, niech marzną ... ważne ze motorniczy ma ciepło......

A ja mam pytanko???
Odnośnie zwolnienia L4, czy dostaje sie 100% wynagrodzenia czy oblicz się jakoś średnią z ostatnich 12 miesięcy???

I drugie pytanko???
Ile dostaje się wynagrodzena jeśli dostajesz -urlop macierzyński z ZUS-u tzw. zasiłek macierzyński!!!

Będe bardzo wdzięczna za jakiś odpowiedzi.
Milego dzionka////


ja dostaję normalnie 100% wynagrodzenia z premiami ( i jest to wyliczona średnia z ostatnich 12mc z nadgodzinami i premiami )
 
miroslawo rozumiem cie w 100 procentach ;-)u mnie jest tak samo tylko to siostra meza. wszystko musi byc jak ona chce a o wyprawce sie madrzy jakby co najniej 4 dzieci miala a nie ma jeszcze , nic tylko trzeba jezyk pokazac tym co nas draznia:-):-p:-p
 
witam!
Troszke was poczytalam.Dzis znow sobie pospalam,wstalam o 10:30,zaraz musze zrobic sobie sniadanko bo czuje sioe glodna.
Miroslawa no to faktycznie z jakiej racji macie pozyczac im samochod skoro na imieniny zapomniala was zaprosic,tunika jej sie nie podobala,ciagle jakies fochy to czemu ty masz byc mila!!!!!masz racje nie daj sie !!!!

Truda 24styczen to juz nie dlugo!!!!szukaj bucikow wygodnych,ja mialam na srednim obcasie i jakos ciezko bylo mi wystac.
Szukalam prawie 3miesiace,tu w IE maja same kiczowate hehe albo na wielkim obcasie.Zawsze sie smieje jak zobacze jakies ladne buty na wysokim obcasie ze po co oni to produkuja jak tutaj nie ma zgrabnych i ladnych kobiet co by te butu na nich pasowaly hehe:-)tak samo jest z ubraniami maja dosc duzo w bardzo malych rozmiaracg np.36 a kobiete taka tutaj naprawde ciezko znalesc hihi.

Agusia no to straszne jest jak dzieci nie maja szacunku don swoich rodzicow,ale coz mysle tak jak inni ze to kwestia wychowania i podejscia rodzicow.

Maniulka mysle dokladnie tak jak Laila.Ja mialam usg 3d w 23tyg i tez maly nie chcial nam sie pokazac caly czas sie chowal potem raczkami zaslanial cala buzie,ale ginkce udalo sie zrobic fotke.Wklejalam ja nie dawno na forum mozesz sobie zobaczyc
 
dziewczyny właśnie przyszło mi pismo z pracy że 15.03 mija mi 182dni zwolnienia i muszę zanieść do ZUS-u świadczenie o zasiłek rehabilitacyjny a przecież pisałyście że wydłużyli okres zwolnienia do 270dni już nic nie rozumiem a zresztą na 15.03 mam termin więc chyba wezmę już macierzyński :confused::dry:
 
Ja melduję tylko na sekundke. Wróciłam właśnie po glukozie - nawet nie taka straszna (a miałam 75). Najlepsze jest to, że musiałam ją wypić bez cytrynką bo zapomniałam jej zabrać z autka i nie chciało mi się wracać z laboratorium do parkingu wię stwierdziłam, że do odważnych świat należy i ... udało się. Bałam się tylko, że zaraz wszystko zwrócę, ale nie... Tylko, że teraz nawet kawkę wypiłam bez cukru bo mam wrażenie, że wszystko jest przesłodzone...
Muszę już zmykać bo jadę po synka do szkoły.
Avanti - nie przejmuj się pismem z pracy. Pewnie wysłali je wcześniej niż przepisy ZUS-owskie zaczęły obowiązywać.
 
Sara u Ciebie w HR nie mają budrelu:tak: tylko dostajesz po prostu średnią z tych 6 lub 12 miesięcy (podobno różnie to licza), bo jesli od premii miałas odliczany podatek to też się one wliczają. Od zeszłego roku to obowiązuje!! Więc nie dostaję się podstawowego wynagrodzenia a średnią po prostu z wszystkich wypłat jakie mialyście przeważnie przez te 12 msc.

Moniś średnia z 12 msc z Twoich wypłat, na zasiłku z ZUS powinno być tak samo czyli 100%., chyba ze nie pracowałaś pełnych 12 miesięcy w tej firmie to wtedy licza z tylu pełnych miesięcy ile przepracowałaś (tak ja miałam )

Agusia ale napisałas posta, normalnie do tej pory to tylko ja takie pisałam jak miałam czas.:-D Hehe A co do ilości dzieci to ja mam 4 rodzeństwa ale bardzo jestesmy zgraną rodziną, jeden mój tylko brat odstaje od reszty ale to dlatego że małżonka go troche przekabaciła na swoją strone. Niestety...

Maniulka ja tez chce na zakupy!!, niestety u mnie taki mróz że mąż zabronił mi wychodzic. Zresztą mam problemy z kością ogonową i lekarz zabronił spacerów. Maniulka a co do USG to ja raz byłam na 3d ale niestety nasz synek tak sie zasłanial że nic nie widać, albo jest rozmazane.... Teraz idę już na normalne USG bo uznałam ze nei ma sensu a kruszynke zobacze po porodzie, wolę wydac jednak na ubranka dla dzieciaczka tą różnice pieniężną:tak:.

Laila a odnośnie rodziny to mam identyczna sytuacje. Mąż bardziej woli szczerze z moimi rodzicami pogadać niż z własnymi. Na moich rodziców w razie problemów możemy zawsze liczyć na jego wcale. Jak u mnie jest coś nie tak to może i się posprzeczam z mamą i tatą, albo z rodzeństwem i nakrzycze na nich ale potem sie godzimy i możemy na siebie liczyć, u niego jest tak że nie zwraca o nich uwagi swoim rodzicom bo mówi że i tak nie ma sensu bo matka i ojciec wiedzą swoje i już sie nie zmienią, po prostu unika kontaktu. Ja zawsze uważałam ze aby ktos mógł coś zmienić to trzeba mu mówić co jest źle, ale w przypadku jego rodziców oni mają gdzieś zdanie innych. Teraz jesteśmy na takim etapie że teściowa od początku ciąży mnie na oczy nie widziała!! Teść jeden raz!! Mój mąz już nie ma siły i mówi że to ich problem że wnuka na oczy nie bedą widzieć bo sami sobie szkodzą. A z kasą identycznie, jak trzeba było pożyczyć to do moich rodziców choc żyją raczej skromnie ale zawsze mają jakieś oszczędnosci (jeszcze 2 mlodszego rodzeństwa do utrzymania a pracuje tylko mój tata, mama zajmuje sie babcią któóra jest chora ), a nie do jego (choc oni spokojnie na emeryturze całkiem dobrej sobie żyja a nigdy nie mają żadnych oszczędności). Ale oczywiscie przy obcych to idealna rodzina.... porazka... przez rok naszego bycia razem nie rozumiałam dlaczego mój mąż nie bardzo chce utrzymywać kontakt ze swoimi rodzicami i rzadko faktycznie chce jeździc do domu, ale zrozumiałam jak poznałam na własnej skórze jego matke tak z BLISKA!! Wrrrrrrr:crazy:

Truda życze udanych przygotowań. No to będziecie sie faktycznie z Kubusiem imprezować!! Biedne dzięciątko namęczy się znowu z migdałkiem. Fajnie że masz teraz przygotowania do ślubu, sama pamiętam swoje i to chyba najmilsze rzeczy. A co do złotych butów i torebki to faktycznie dobra sprawa, bo ja swoje buty ślubne załozyłam tylko na ślub i koniec:-D. No jeszcze jeden raz na striptizik dla męża hehe. Nie przydały wiecej a kosztowały sporoooo.:baffled:

Mirka oj faktycznie z tymi prezentami to przegięli i z urodzinami, tu człowiek podchodzi jak sie stara do rodziny a oni nic.. A z tą tuniką to aż mnie rozbawiłaś, ona chyba nie wie co to jest tunika.. hihihihih Nie denerwuj sie bo maluszek czuje wiec nie ma po co a tatuś też zrozumie z tymi zakupami i mam nadzieję ze się jednak na nie udacie.:tak:

Vinniki faktycznie Tobie z drugim partnerem się udało.:tak: Przykre jest tylko to że czasem trzeba przejść cieżkie rzeczy aby spotkać właściwego człowieka. A co do ZUS to ja wysłałam własnie papiery 31.12 i mam nadzieje że mi odeślą decyzję że mam być dalej na zwolnieniu lekarskim a nie udzielą zasiłku rehabilitacyjnego (bo jakbym urodziła po terminie, po zakończeniu zasiłku rehebilitacyjnego to albo przedłużanie albo macierzyński wtedy czeka)

Emila faktycznie samochodu oraz żony sie nie powinno pożycząc. A co do butków to ja też miałam wysokie ale od 4 rano juz tańczyłam na boso bo dłużej nie dałam rady. Maż też wyższy o te kilkanascie cm, ale ogólnie było spox.

Tanu o zawitałaś na forum, co tam u Ciebie?

Agnieszka najgorzej własnie jak mądrzą się ludzie co nie mają dzieci. To mnie denerwujeeee. Jak moja bratowa kupowała rzeczy to nic sie nie odzywałam w tych sprawach, a jak mi sie coś podobało to sama im w prezencie kupiłam. Za to nie lubie wymądrzania się mojej drugiej bratowej.. Wrrrrrr.:crazy:.. Wymadrza sie wózek to lepiej na resorach bo na paskach to opada, a jak mówie że paski mozna wymienić to ona że dodatkowe koszty itp ble ble ble.. Jak chce ubranka to ona mówi że takie się nei przydadza albo ze za drogie ble ble ble.. Sami mają już synka 2,5 rocznego, nie planuja drugiego dzieciaczka a ubrankami się nie podzieliła z moją pierwsza bratową, nie dała ani jednego i trzyma tak dla siebie. Wózek mogliby pożyczyć ale gdzie tam.. Wolą zagracac sobie swoje malutkie mieszkanie ale żyły straszne.. (to żona tego mojego brata którego tak przekabaciła na swoją stronę). Zawsze myslałam ze jak to w rodzinie będziemy sobie puszczać ubranka dziecięce w obieg aby krązyły ale ten chytrus nicc... Ciekawe czy moja pierwsza bratowa da coś w spadku.. hehe zobaczymy..

Ewelcia ja tez dzis pospałam do 10:10 i to obudził mnie jeszcze budzik. Hehe Ale najlepszy sen mam własnie miedzy 7 rano a 10, bo czesto o 3-4 rano nie spie z godzine bo sie wybudzam po lataniu na siusiu. Wspołczuje też takiego podejścia do sprawy wojego taty.. Jednak jacy by rodzice nie byli to i tak ich kochamy i sie martwimy a nie zawsze Ci rodzice to rozumieja.

Avanti ale to z zakłądu pracy dostałaś takie pismo? Mi np nawet 31.12 w ZUS powiedzieli ze nadal mam papiery wysłać więc wysłałam, ale mam nadzieję ze odrzucą abym nie musiała z dniem porodu brac juz macierzyńskiego (jesli dzidzia po terminei się urodzi to strata macierzyńskiego ). Dziennieki ustaw zostały wydrukowane dopiero 31.12 i wtedy były juz jasne wytyczne co do długości zwolnienia, ja wysłałam ale chyba nie powinnam była.Lepiej generalnie jak Ci minie termin a nie urodzisz wziąść zwolnienie lekarskie nawet od zwyklego internisty ale na inna chorobę, byle nie od ginekologa. Zawsze 2 tygodnie macierzyńskiego wiecej.Ale tak naprawde to powinno już obowiązywać 270 dni!!! Zadzwoń do ZUS i zapytaj sie najlepiej, mysle ze każą Ci olać to pismo bo pewnie przed starym rokiem wysyłał zakład?


A ja tak jak pisalam wstalam o 10:10 zjadłam sniadanie, wypakowałam zmywarke, posprztątalam z lekka i połozyłam się ponownie do łózia i czytam forum:tak:
 
Ostatnia edycja:
Ze swojej strony dziewczynki zachęcam do zapoznania się z naszym wątkiem przepisów prawnych który znajdziecie w Marcu 2009 oraz z watkiem styczniówek
https://www.babyboom.pl/forum/styczen-2009-f240/prawa-mam-przepisy-19685/

Jest wiele ważnych rzeczy o naliczaniu wynagrodzenia, wykorzystywaniu urlopu za 2008 i 2009 a także wychowawczym. Myślę że warto poczytać aby jednak mieć swiadomość. Mi napewno przyda się to bardzo.:-D

Edis ale jestes dzielna dziewczyna z ta glukozą. Lubie bardzo słodycze ale dla mnie 50 byla okroooopna, choc nie zwymiotowałam.
 
reklama
własnie dlatego cieszę się ze moja gin ma dobre usg i mam je w cenie wizyty nie martwię się że zapłace dodatkowo i nic z tego nie bedzie....
 
Do góry