Marzec 2009

[volcan]

kaczuszka , ty jestes z Gruszczyna o ile dobrze pamietam , moze znasz tu jakiegos dobrzego gina.Ja teraz mam zamiar kontrolnie isc do Lemanskiej , ale slyszalam na jej temat zle opinie i niby ide ale nie jestem do konca przekonana czy dobrze robie idac do niej.
a co do alergii , to z tego co ja wiem jesli dziecko jest alergikiem to z czasem alergia na niektore rzeczy moze przejsc a na inne sie poglebic.Moj syn tez jest alergikiem i byl uczulony na siersc , musielismy wydac psa bo bylo fatalnie a teraz mamy kotka i jest wszystko dobrze:-) zalezy kiedy robilas mu testy , bo jesli dosc dawno to najlepiej powtorzyc:-)
emil_e , GRATULUJE!!! Fajnie , ostatnio czytalam , ze podobno najlatwiej wychowuje sie dzieci tej samej plci , maja wtedy ze soba najlepszy kontakt:-)A sukienke wystawisz na allegro:-)

 

[daria1986r]

i co z tym bolami brzucha?? wy tez macie takie przy chodzeniu i schylaniu?? nie do wytrzymania. moj gin jest na urlopie. pozatym bylam u niego tydzien temu i mowil ze wszystko jest ok,ale nie robil usg. teraz ide 15

 

[volcan]

daria , a moze za duro balowalas na slubie:-) Gratuluje!!!
Mnie boli brzuch jak chodze , ale nie przy schylaniu.I sama nie wiem czy to jest normalne , ale wydaje mi sie ze nie!To moja druga ciaza i ostatnia przechodzilam bez takich boli , wiec to raczej nie jest normalny objaw:-(
Moze , nie laz tyle i lez :-)
Mam jeszcze pytanko.Jaki bol odczowasz?Ja mam podobny do skorczy i wtedy brzuch robi mi sie twardy jak kamien.Biore wtedy relanium.

 

[daria1986r]

mnie boli wlasnie tak nisko jakby biodra ale brzuch tez nisko,to tak jakby mnie kosci bolaly ,szyjka macicy i jajniki.chyba??? tak czuje

 

[volcan]

nie jestem specem w tych sprawach;-) ale moze to od imprezowania:-) pozniej ma prawo wszystko bolec , a zwlaszcza kosci bioder.Wiadomo , jesli sie martwisz to lez , albo idz wczesniej do lekarza:-) trzymaj sie cieplutko!

 

[daria1986r]

nie kochane, nie balowalam.nawet nie tanczylam.

 

[Sara27]

czesc dziewczynki.Ja jedyne bole brzucha jakie mam to czasem takie jakby miesiaczkowe (jakbym zaraz miala dostac okres)-przewaznie mam je jak dlugo jestem na nogach,ale w sumie to nie ma reguly.Odlad mam brac duphaston 2 razy dziennie a nie 1 raz dziennie jak to bylo wczesniej,bole te sa duzo rzadziej.na pewno kazdy bol brzucha trzeba skonsultowac z lekarzem i to jak najszybciej.
A ja chyba juz jestem pewna ze czuje ruchy dzidzi.Ostatnio wieczorami czulam ze cos bulgocze i plywa,ale bylo to tylko wieczorami i raczej nie codziennie.A dzis poczulam takie plywanie rano i mam je nawet teraz jak klikam.Daje 99% ze to moj bobas:-)Ciekawe jakiej jest plci,do USG jeszcze daleko,chyba cichcem sobie zrobie u innego lekarza skoro u siebie chodze raz na 6 tyg-to dla mnie za dlugo tyle czekac.Tez bym juz chciala znac plec,mam cicha nadzieje ze dziewczynka,tak wychodzilo mi z wrozb i przesadow;-)

 

[modroklejka]

volcan...jestem pewna lutyckiej...wyladowałam tam w marcu z poronieniem, w 9 tyg, i nikt ani razu nie powiedział o mojej ciazy medycznie-cały czas mowili dziecko, a nie płod czy zarodek-trafiłam na fantastyczne lekarki, dr inga głów i taka druga z długasnym warkoczem...ordynator jak ordynator-moze nie cukierkowy, ale rzeczowy. podaja pełne informacje a to bardzo uspokaja...jesli u mnie bedzie cokolwiek nie tak to bede jechac tylko tam-rodzic z reszta tez tam chce!

 

[Miroslava1979]

Cześć dziewczynki!!!!!!

Widzę, że nie tylko ja miałam ciężki weekend... W sobotę wieczorem też zaczęłam plamić, pojechałam do szpitala, tam czekałam godzinę na wizytę, bo przedemną była kobietka i strasznie długo lekarz ją badała, ale u niej to chyba było coś naprawdę złego, bo słyszałam jak płakała, a potem przyjęli ją na oddział... mam nadzieję, ze to nie było poronienie...
No a u mnie oczywiście wszystko ok, a skąd plamienie, to nikt nie wie, łożysko na swoim miejscu, szyjka dobrze uformowana i zamknięta, wody płodowe w normie, dzidziol ruchy(+) serduszko 146/min, i bądź tu mądry... W niedzielę był spokój, a wczoraj znowu plamienie... Ginek w szpitalu powiedział, ze moje krwawienia i plamienia napewno są powiązane z zastrzykami które biorę, i faktycznie, zauważyłam, ze czasami w oku pęka mi jakaś żyłka, z nosa częściej krew mi leci... a te wszystkie objawy wymienił mi ten gin...więc pewnie się nie mylił.

Co do ruchów, to ja czasami coś czuję, ale głowy nie dam, że to dzidziol... Juniorek, chyba kopie mnie czasami wieczorem, ale naprawdę mało kiedy to czuje..
Wogóle to wczoraj mnie tak plecy bolały, ze ledwie się ruszałam, cały dzień przeleżałam w łóżku.

Zobacz załącznik 96149

Daria, Kochanie, wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!!!!
Spóźnione, ale naprawdę szczere!!!!
Zobacz załącznik 96150​

 

[tanu]

witam po kilkudniowej przerwie....wczoraj bylam u ginekologa bedzie synke najprawdopodobniej...hehe czyli intuicja mnie zawiodła......choc jak tu sie spodziewac dziewczynki....w rodzinie meza same chlopaki sie rodza juz 3 pokolenie.....troszke zasmucona jestem ....jak sie hemoglobina nie poprawi za miesiac czekaja mnie zastrzyki z zelaza....czytalam co nieco o tym i jestem przerazona....bardzo bolesne ponoc i pojawiaja sie po nich jakies wybroczyny i plamy ,ktore moga zostac na cale zycie....a ja nie chce miec plam na tyłku....ponadto szyjka sie skrocila...mam lezec i odpoczywac...ciekawe jak to zrobic z mezem i dzieckiem i domem na na glowie....jak sie po miesiacu nie poprawi bede miala zakladany pesar miała ktoras z was....????