reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marzec 2009

oj właśnie tu weszłam z głupa po taaakim długim czasie. Ale to już minęło.
Bansik to gratuluję drugiego szkraba, mój drugi już ma 5,5 mies, kiedy to zlleciało :szok: Eve coś o tym wie:-D bo się wstrzeliśmy prawie idealnie z naszymi syneczkami;-)
JULKA ja ciągle powtarzam że zawsze może być gorzej, póki ma się co jeść i gdzie mieszkać to każde trudności mozna przezwycięzyć, wiadomo że bywa bardzo ciężko, dlatego życze ci żeby było tylko lepiej:tak:
 
reklama
tak Majka chodzi do przedszkola, co prawda nie publiczne do końca, bo zostało przekształocne z prywatnego za pieniądze z miasta w 5cio godzinna darmową placówkę. Więc mam Maję z głowy tylko lub aż od 13-18 ale teraz wystarcza póki nie pracuję:tak: siedzę z małym w domu, on jest strasznie mamusiowy, najchętniej by z rąk mi nie schodził i z cycka;-) A Majka przekręt straszny, chyba najgorsza w przedszkolu w kwestii zachowania oj mam z nią przeboje. Aż się boję co będzie dalej
 
to taka Majka charakterna?? :-D :-) no to wesoło się masz z nimi :-)
mój Bartuś też strasznie mamowy, tylko do mamy i do mamy :-)
 
Nati też chodzi do przedszkola tylko od 13.30-18.30 :tak: ale bardzo płacze :-( niemoże się przyzwyczaić, ciągle mi wisi u szyi :-(
 
Julka a jak długo już chodzi? Majka poszła do przedszkola jak miała 2,5 roku, potem zmieniła przedszkole ale właścicielka ta sama i jedna z pań przeszła z Mają do tego nowego w związku z jego zamianą na placówkę miejską więc młoda nie odczuła jakoś tego. CHociaż ją i tak nic nie rusza:sorry2: Ale pamiętam że chłopcy w przedszolu Mai baaaardzo płakali, dużo bardziej niż dziewczynki, przeszło po miesiącu.

DOminika no czy tak wesoło to bym się sprzeczała, czasem to już mam nerwy w strzępach, Tymek w nocy się budzi po 6-7 razy a w dzień na mnie wisi, Majka ciągle pyskuje i wariuje, czasem mam wrażenie że w zoo jestem, Tymek-koala a Majka coś w stronę orangutana bym szła:-D a ja jak ten osioł zapierniczam:cool2:
 
Gosia - :-D:-D:-D:-D:-D:-D koala i orangutam:-D:-D i biedny osiołek;-):-D Oj mama fajnie ze jestes spowrotem i nie narzekaj, przecież dzieci są cudowne, takie słodziutkie, kochane i takie grzeeeeczne..... niestety w wiekszosci tylko jak spią;-) znam to z autopsji niestety, mam tylko jedno ale za to moja Nadia to taka agentka ze może z powodzeniem robić za dwoje rozrabiaków, dziewczyny mogą potwierdzić co ja sie mam

Pozdrawiam i zagladaj cześciej do nas:-)
 
Gosia - niezłe masz zoo w domu :-D :-D uśmiałam się :-D
Tymek CI się tyle razy budzi w nocy???:szok: na jedzenie? powinien już chyba ze 2 razy max...:baffled:
DObrze,ze chociaż Majka większość dnia w przedszkolu :-D ja tak miałam, tylko ze 2 dzieci na raz w domu :-D dopiero jak wróciłam do pracy po macierzyńskim to Jasiek poszedł do przedszkola.

Julka - mój Jasio się też trochę napłakał w przedszkolu... jeszcze teraz czasem marudzi i nie chce iść...
przyzwyczai się...

Kitki - oj, potwierdzam, Nadia to aparatka jakich mało :-D

a ja wczoraj wróciłąm z wyjazdu służbowego, dzis byłam też w pracy, wróciłam koło 16 i szykuję imprezę - jutro Bartek 2 lata kończy :-) no i sprzątam w tzw. międzyczasie.
biszkopt już upiekłam, jutro przełożę. sprzątanie też trochę juz ogarnęłam :-D mam nadzieję, że dam radę..
a jeszcze mam mega zakwasy po nartach :-D więc chodzę jak babcia
 
Bartek już 2 lata?! Rany!! kiedy to leci wy mi powiedzcie.... Domi a wiesz że ja też Tymka rodziłam naturalnie a Majkę przez cc. Pamiętam jak opisywałaś swój poród jak cie w bambuko robili że cię zetną za chwilę a tu rybka aż w końcu urodziłas :-D
No Tymek sie tak budzi, czy z głodu nie wiem, na pewno żeby powisieć na mnie i się uspokoić. Smoczka nistety odrzucił od razu, tak samo jak wszelkie butleki i inne ustrojstwa z których mógłby co zjeść, także licze sie tylko ja i CYC;-)
Kitki oj Nadia to zawsze była aparatka czyli wiele sie nie zmieniło:-D
Majka mi się wydaje się rozkręca coraz bardziej, czasem takim tekstem walnie aż przysiadam na ziemi. Cwana bestia i mądra. Tymek to takie cielątko przy niej;-) oj tak ciekawe kiedy on mi zacznie tak rozrabiać:nerd:
A poza tym Maja to taki cygan, pójdzie za każdym, dziś była w pracy u m to dosłownie dałaby się zapakować w siatkę i pójśc z pierwszym z brzegu, zagaduje do wszystkich, nie wstydzi się, po kim ona taka nie mam pojęcia, ja raczej zahukana i wstydliwa byłam. Aż czasem się boję o nią żeby z kim obcym nie poszła serio
 
reklama
to niezła Majka :-D Jasiek raczej bojaźliwy. może nie jest jakiś super nieśmiały, ale nie jest też pierwszy do wszystkiego
a Bartek to tak, już duży chłop, gada już w sumie od dawna calymi zdaniami, ciężko go przegadać :-)
bawią się razem, tęsknią za soba. na razie są super braciszki, ciekawe jak będzie dalej ;-)
w marcu składam dla Bartka podanie o przyjęcie do przedszkola od września. będzi miał 2 lata i 9 miesięcy, tyle co Jasiek jak szedł. mam nadzieję, ze go przyjmą :-)
 
Do góry