reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

Nadrobiłam :-D w sumie nie miałam za bardzo czego :-D. Dzisiaj cały dzień spędziłam z Patrycją na dworze ;-) fajnie było ;-) i ładnie się opaliłam ;-). Jutro wyjeżdżamy do teściów eh
 
reklama
Etap stopy w buzi jest taki śmieszny:-D Gabrysi jeszcze do tego daleko.
Jula od dawna włada stópki do buzi, a ostatnio to nawet ssie paluszek - dzisiaj to tak wyglądało jakby się po dziąsłach stópką drapała :-D
ja miałam dzisiaj ciężką noc - Jula obudziła się o 3.50 i stwierdziła, że ma wiele do powiedzenia i że spać nie będzie bo i po co... :sorry: o 4.40 poddała się i zasnęła aby obudzić się o 6 - zasnęła o 6.30 i spała o 8.20... ale ta godzina w środku nocy to mnie tak rozbiła, że się dobudzić nie mogłam...
 
ola no wstawanie nocne może zmęczyć :confused:. Jak Patrycja miała etap wstawania o 4 to mój organizm się po czasie przyzwyczaił, później zaczęła przesypiać całe noce i jak po chyba tygodniu dwa razy się obudziła o 4 to ja jakaś nie wyspana byłam :confused: teraz przesypia znowu całą noc :tak: tylko że płacze jak się przewróci na brzuch.
 
Witam z wieczorka:-)
Mało dzisiaj naprodukowałyscie więc już nadrobiłam:tak:
Ja tez lubię hinduskie romansidła :-Di mój też się smieje
miotlica fajny wieczorek ci się jutro szykuje super:tak:
ewelcia oby ten wstrętny net działał
Moja dzisiejszej nocy busziła się o 1/30 póżniej o 4/30 i wstała o 8 masakra co jej się poprzestawiało koszmar
My kupilismy dzisiaj pampersy dwie paczki w rossmanie i dostalismy tego pieska czadowy jest:-)
 
Karolka milego urlopiku!!!
Maniulka net dzialal wczesniej potem przez pol dnia nie dzialal a teraz znow dziala.
Przed wczoraj m ich opierdzielil konkretnie jak dzwonil i mam nadzieje ze wrescie cos z tym robia.
Mialam dzis ciezki dzien maly dal mi popalic a i 4razy go przebieralam.
mialam lazienke sprzatac w ciagu dnia ale nie mialam jak i po 21 mylam,jestem padnieta a do tego przed 19 pranie reczne robilam:zawstydzona/y:
 
Ja jakos ostatnio też mało zorganizowana jestem i ze wszystkim w tyle jak byłam sama z dzieciakami to wszystko było ok a teraz kaszana mężulek mała rozpiescił jak tylko kwęknie to juz on przy niej i ona ciągle chce być z kims po prostu super ciekawe jak ja się ogarne jak on pójdzie do pracy a ona bedzie jęczeć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
A wogóle to mnie czeka pakowanie,boże jak o tym pomyslę,muszę już zacząć bo na ostatnią chwile to będzie cyrk:baffled:
 
O jejku, ale pustki :szok:
My dzisiaj z rana na spacerku, a potem w domku. Na dworze był taki upał, że szok. Chyba z 32 Stopnie. Dominik przez to nie umiał spać w dzień. Zdrzemnął się tylko krótko z 3 razy.
My z mężem też dziś posprzątaliśmy gruntownie mieszkanko, żeby jutro mieć wolne. Mamy w planach wyjazd na zakupy, a potem idziemy na rynek, bo jest festyn i jeden z największych w Niemczech pokaz fajerwerków. Ale to dopiero po 22, więc raczej się nie załapiemy-chyba, że z okna będziemy oglądać:tak:
Miotlica -życzę jutro miłej imprezki.
Karolka-wspaniałego wypoczynku na łonie natury.
MR-miłego pobytu nad morzem
Agusia-przyjemnego spotkania z teściami
Ewelcia-szybkiego neta:-D
EVE-oby Ada zasypiała bez marudzenia.:tak:
 
reklama
ojej faktycznie dzis pustki..
Ja tylko na szybko bo dziś znów sprzątanie było:baffled: masakra jeszcze jutro to mnie też czeka i gary:baffled: ale przy garach bedzie mama robiła i siostra:-D zatrudniłam takie kucharki:-D
Ale w niedziele już chrzciny:-):-):-)
Musze sie jeszcze jutro wybrać na zakupy ale nie wiem czy zdąże do centrum handl ( mase roboty i zakupów jeszcze), wiec zostaje 24h TESCO:-D a Cherokee ma bardzo ładne ubrania:tak: poszukuje dopasowanej buzki i spódnicy, albo spodni:tak:
Aaaa bo nie pisałam.. byłam u fryzjera wczoraj (brat został z Oliwierem) ale kompletnie niezadowolona jestem (do innego salonu poszłam pierwszy raz i ostatni):wściekła/y: babka miała mi sciac i ładnie pocieniowac włosy a mam teraz dosłownie jak chłopak:baffled: takie brzydkie i niekobiece...:baffled::baffled: czekam aż odrosną:nerd: krótkie... a włosy poza łopatke juz miałam.. Choc chciałam krótkie to nie myslałam że aż tak!!:angry:porazka...:dry:
Chciałam zrobić niespodziankę mężowi, zszokował się jak wrócil z pracy, niby ucieszył sie ale dziś powiedział że mam już nie eksperymentowć z fryzjerem i do swojej chodzić:baffled: czyli mu się nie podobało:wściekła/y: hehe nie dziwie sie bo mi tez sie nie podoba:-D

dobra lece spac bo jutro znowu harówka...

Miłego weekendu!!!!
 
Do góry