G
gosia88
Gość
Nika, w sumie masz jeszcze 3dni do terminu to moze nie ma co sie martwic na zapas. Ja to coraz bardziej sie boje wywolania, po prostu sobie tego nie wyobrazam...zwlaszcza ze niektore dziewczyny ktore juz rodzily mialy podawana oksytocyne i nie zawsze to wiele dawalo...boje sie ze mnie wezme i beda meczyc 2dni a i tak sie skonczy cesarka albo ze dziecku cos bedzie...A to juz 6dni po terminie dzis mija:-(