reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

A mój mąż to taki leniuch ze szok:szok: chodzi do pracy co pięć dni na służby 24h, ma bardzo dużo wolnego czasu ale woli go przespać albo coś w domu porobić. Jakoś do dorywczej pracy mu się nie spieszy... Chociaż w sumie nie narzekam bo ciągle dotrzymuje mi towarzystwa i później pomoże przy Maluszku
 
reklama
Hej witam po południu.

Mirosława Ty to naprawdę szalejesz. Coś czuję, że Twój dzidziuś będzie chciał po całym dniu przyjść już na świat:tak:

Ja dzisiaj pół dnia praszowałam. Najpierw nasze ubrania, a potem dla dzidziusia. Już niebawem muszę się zacząć pakować do szpitala, bo do 17-stego już niedaleko:tak:Coś czuję, że ten tydzień mi szybko zleci.
Mąż dzwonił, że jak wróci z pracy,to pojedziemy kupić siedzonko do samochodu dla dzidziusia.
Jeśli chodzi o odchudzanie, to też się już nie mogę doczekać. Mam nadzieję, że nie będzie to aż takie trudne. Chyba będę też musiała na jakąś gimnastykę pochodzić, żeby kondycji i figurki nabrać.
 
A ja ostatnio kupilam sobie sweterek i kilka bluzeczek :tak: tak na pozniej oczywiscie nie przymierzalam (bo nie ma szans zebym teraz sie w to zmiescila:zawstydzona/y:)
bralam tak na oko:-D chcialam jeszcze wziasc spodnie (akurat wyprzedaze sa :-p) no ale spodnie to trzeba przymierzyc i zobaczyc jak leza :tak:
 
Moj m tez wraca z pracy kolo 19 ja robie dla siebie jakis maly obiadek ale za to na 19 cos zawsze szykuje dzis maja byc placki ziemniaczane z sosem grzybowo cebulowym ale jeszcze nawet grzyby sie nie gotuja:-Dmam mega lenia dzis.
Wczoraj tez byl w pracy ale to jakas fuche robil i tez ciagle powtarza ze to dla dzidzi zeby mu nic nie brakowalo.
Kasa teraz nam idzie jak woda,konczymy dom w PL dobrze ze mamy oszczednosci.
 
a galerie handlowe duzym łukiem omijam....w wakacje chcialabym juz normalnie wygladac tym bardziej,ze wczasy juz wykupione i mam nadzieje zmiescic sie w ciuchy i stroj z zeszlego roku kiedy wazylam 51 a nie 74 kg:(...mam ambitny plan od maja sie na fitnes zapisac....i zaczac biegac.... i jak tylko sie dobrze poczuje po porodzie zaczynam brzuszki trzaskac:).....do tego solarium zeby jakiegos koloru nabrac i fryzjer...i na zakupy do wawy.....tylko czy bedzie na to wszytsko kasA:sorry2:
 
O solarium też już marzę po cichu:) tym bardziej że ostatniego lata nawet za bardzo nie miałam okazji ze słoneczka korzystać bo bardzo ciężko przechodziłam początki ciąży (intensywne wymioty) więc bladziutka byłam.

Marzę już o letnich spacerkach z wózeczkiem:)
 
Ja też mam taki ambitny plan że na święta to już chociaż trochę się doprowadzę do porządku fryzjer kosmetyczka i jakiś ciuszek nowy ale to narazie plan zobaczymy jak w praktyce będzie bo u mnie to ok miesięca po będzie:baffled:
 
reklama
Tanu normalnie zazdroszcze ci takiego zaciecia do cwiczen ja to sie nie nadaje .. tylko raz w zyciu sie zmobilizowalam i cwiczylam codziennie po godzinie bylo to przed wakacjami ale trwalo tylko miesiac:-D odechcialo mi sie heheh;-) chociaz ja i tak sie nie boje o te kg nigdy nie mialam problemow z waga i zawsze szybko chudlam ciezej bylo mi przytyc (a wtedy cwiczylam tylko dla brzuszka :-p)


A ja chyba biore przyklad z Miroslavy wzielam sie za czyszczenie szafek w kuchni ale co chwile wracam do was na odpoczynek normalnie pot sie ze mnie leje:eek: Ale moye jak sie troche zmecze to moze cos sie ruszy :tak:
 
Do góry