Myślę mississ że na pewno zbadają Ci przez USg anatomia narządów rozrodczych, i pewnie hormonki też zbadają..co do szwów, to nie wiem od którego tygodnia można zakładać, ale na pewno rodzic naturalnie można, po prostu zdejmuje sie je jakieś 3 tygodnie przed planowanym porodem, ale słyszałam że lepiej jest założyć ten krążek zamiast szwów, bo gdyby np do porodu doszło troszke wcześniej niż planowane było , np w 36 tygodniu, to łatwiej jest zdjąć ten krążek niż zdejmować szwy, a zresztą jest to mniej inwazyjny niż szwy...ale to na pewno lekarz Ci wszystko powie
reklama
Agniesiak85
Fanka BB :)
Witajcie niedzielnie!!!
Nie było mnie od czwartku czy piątku na forum.. wchodze a tu takie wieści..:-( Emilko jestem z Wami myślami i w modlitwie.. słów mi brak, trzymajcie się.
Ja dalej z M na weekendzie u mamy, dlatego nie miałam czasu do Was zaglądac. Od jutra znów będę na bieżąco. Pozdrawiam Kochane!!
Nie było mnie od czwartku czy piątku na forum.. wchodze a tu takie wieści..:-( Emilko jestem z Wami myślami i w modlitwie.. słów mi brak, trzymajcie się.
Ja dalej z M na weekendzie u mamy, dlatego nie miałam czasu do Was zaglądac. Od jutra znów będę na bieżąco. Pozdrawiam Kochane!!
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Dziewczyny czy ktoras z Was tez ma lozysko przodujace? Ten ginekolog mi za duzo nie powiedzial i nie wiem nawet czy moge leciec na swieta do Polski :-(
Nie wiem czy moge na basen chodzic... Ja nie panikuje, ja sie po prostu boje...
Nie wiem czy moge na basen chodzic... Ja nie panikuje, ja sie po prostu boje...
Tabasia, ja mam łożysko przodujące, od samego początku zakrywa ujście szyjki. Ostatnio byłam na usg połówkowym i lekarz mnie uspokajał, że do 30 tyg. może sie jeszcze przesunąć, żeby się tym na razie nie stresować i nie panikować. Nie wolno jednak dźwigać, zero seksu, ogólnie się nie przemęczać (ja wciąż duużo poleguję).
Jeśli do 30 tyg. łożysko się nie przesunie, to czeka nas pobyt w szpitalu aż do rozwiązania i cesarka. Ja już nawet nie mam siły się tym wszystkim denerwować, ciągle coś mnie boli, kłuje w prawym jajniku, jakieś kłucia w pochwie, boże, żeby już był marzec...
Jeśli do 30 tyg. łożysko się nie przesunie, to czeka nas pobyt w szpitalu aż do rozwiązania i cesarka. Ja już nawet nie mam siły się tym wszystkim denerwować, ciągle coś mnie boli, kłuje w prawym jajniku, jakieś kłucia w pochwie, boże, żeby już był marzec...
Tabasia-wydaje mi się że póki co to jakis specjalnych zaleceń chyba nie ma, ale pewna nie jestem, znalazłam taka informacje:
Jeśli masz łożysko przodujące, to:
• w później ciąży unikaj uprawiania aktywnych sportów;
• uważaj na siebie, uraz może spowodować uszkodzenie łożyska;
• zrezygnuj ze współżycia;
• jak najczęściej odpoczywaj.
Jeśli masz łożysko przodujące, to:
• w później ciąży unikaj uprawiania aktywnych sportów;
• uważaj na siebie, uraz może spowodować uszkodzenie łożyska;
• zrezygnuj ze współżycia;
• jak najczęściej odpoczywaj.
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
Nutika dziekuje Ci za szybka odpowiedz!!!Tabasia, ja mam łożysko przodujące, od samego początku zakrywa ujście szyjki. Ostatnio byłam na usg połówkowym i lekarz mnie uspokajał, że do 30 tyg. może sie jeszcze przesunąć, żeby się tym na razie nie stresować i nie panikować. Nie wolno jednak dźwigać, zero seksu, ogólnie się nie przemęczać (ja wciąż duużo poleguję).
Jeśli do 30 tyg. łożysko się nie przesunie, to czeka nas pobyt w szpitalu aż do rozwiązania i cesarka. Ja już nawet nie mam siły się tym wszystkim denerwować, ciągle coś mnie boli, kłuje w prawym jajniku, jakieś kłucia w pochwie, boże, żeby już był marzec...
Ja do wczoraj nie mialam zakazu seksu i do tej pory bylo normalnie I dzieki Bogu, ze nic sie nie stalo! I bylam bardzo aktywna, praca, dom, ostatnio przeciez okna mylam i sprzatalam pelna para... A teraz sie po prostu cholernie boje. Dobrze, ze przez to wszystko nie dostalam jakiegos krwawienia, bo o to przeciez nie trudno I najgorsze to, ze przy takim lozysku podobno nie odczuwa sie zadnych skurczy, ze cos jest nie tak.
A wyobraz sobie, ze nic mnie nie boli i czuje sie rewelacyjnie i az mi dreszcze przechodza na mysl o "oszczedzaniu" sie. Ale dla naszych Maluszkow wszystko!!! Damy rade
Marti, dzieki Kochana Tez o tym czytalam... Szkoda, ze tak malo info, bo mi wlasnie chodzi o to latanie samolotem... No i pisza, zeby odpoczywac... Nie wiem co zrobic z praca, mam ja lekka, aczkolwiek codziennie rano wstaje o 6:20 i chodze spac po 22 Spedzam w firmie przewaznie 9-10h... Nie wiem co robic... Do tej pory nie mialam przeciwwskazan do jej wykonywania.
madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
Witam Was Kochane.Mi sie jakos fajnie spało,o 6tej jak sie przebudziłam zeby tabletki wziąsc to synus zaczoł kopac ze sama do siebie sie smiałam.Ja mam łożysko przodujące i mam zakaz kochania,mam duzo odpoczywac i leki brac regularnie bo juz krwawienie miałam lekkie i byłam w szpitalu i dlatego mi lekarz odradzał latanie samolotem,bo tez chciałam do mojego M leciec.Mam zawsze stracha jak mnie cos zaboli,mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrzeMiłej niedzieli Wam życze;-)
moniSkaBe
Fanka BB :)
Madzia a ostatnio mowilas ze masz lozysko na przedniej scianie?
czy mi sie cos pomerdało ? :-)
czy mi sie cos pomerdało ? :-)
Wama mi się robi taki twardy brzuch na dole, to nie boli, ale czuję że tak się "spina", po chwili puszcza. Ale wczoraj cały dzień nic, dopiero pod wieczór miałam tak i to kilka razy, też pomyślałam, że to może się nasila od jedzenia, b kapustę do obiadu jadłam i może to trochę wzdęcie było. Jutro idę do gina sprawdzić czy ok, mam się wkręcić jakoś bez kolejki, mam nadzieję, że mnie jakaś miła pani wpuści. A narazie to biorę nospe i raczej odpoczywam.
reklama
Tabasia
Podwojna marcowka :)
- Dołączył(a)
- 22 Luty 2009
- Postów
- 5 835
No wlasnie, bo na przedniej scianie to cos innego niz przodujace... To pierwsze jest normalne.
Moja tesciowka sie zapyta jakiegos znajomego gina czy moge latac. Nie wyobrazam sobie swiat bez Rodzinki... Tym bardziej, ze z M ustalilismy, ze rok u niego, rok u mnie i teraz wypada u mnie :-)
Moja tesciowka sie zapyta jakiegos znajomego gina czy moge latac. Nie wyobrazam sobie swiat bez Rodzinki... Tym bardziej, ze z M ustalilismy, ze rok u niego, rok u mnie i teraz wypada u mnie :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 689
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: