reklama
mazia89 WITAM:-)
Hmmm, to nie jest mój najlepszy dzień:-(jakis smutek mnie ogarnął:-(a i dowiedziałam się że moę mieć problemy z porodem, przez moją kiepską krzepliwość i coś tam jeszcze, czekam na M jak przyjdzie z pracy to mi opowie co i jak, bo przez tel to żadna rozmowa, eh....będzie dopiero koło 20
https://www.babyboom.pl/forum/members/mazia89-49416.html
Hmmm, to nie jest mój najlepszy dzień:-(jakis smutek mnie ogarnął:-(a i dowiedziałam się że moę mieć problemy z porodem, przez moją kiepską krzepliwość i coś tam jeszcze, czekam na M jak przyjdzie z pracy to mi opowie co i jak, bo przez tel to żadna rozmowa, eh....będzie dopiero koło 20
https://www.babyboom.pl/forum/members/mazia89-49416.html
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
a moj to czasem dla zachety polozy sie kolo mnie wlaczy jakis filmik i razem sie rozgrzewamy jesli jednemu z nas sie nie chce, albo wspolny prysznic czy cus ;-) boze jak on by wiedzial ze ja o takich rzeczach o nim pisze na forum to by mnie zeżarł zywcem haha ja to chyba mam wiecej fatazji niz moj maz i mowie mu o tym a on czasem chyba lekko wystraszony
misisis wspolny prysznic to rzeczywiscie najlepszy sposób na grę wstępną:-):-)albo wanna pełna piany.A co do zadowolenia z seksu to mój zawsze może,nawet jak juz skonczy to pyta czy chcę jeszcze.Na prawdę On mnie kiedyś zajedzie
Marti dzięki za przywitanie;-)
Marti dzięki za przywitanie;-)
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
mazia tylko pozazdroscic :-) moj ma bardzo czesto falstarty haha ale ja sie z tego smieje choc on sie wkurza no ale swoje latka ma ale nie pozostaje mi dluzny tylko odpocznie 5 minut is ie zabiera do roboty , niestety od razu nie moze a szkoda :-);-)
Czarnuszka88
Mama Sebiego i Cristiano
- Wlasnie on o swoich potrzebch mowi mi bez zadnych przeszkod....tylko ze jemu chodzi o to zeby jego zadowolic a ja to jestem jak lala nadmuchana ktora ma spelnic tylko swoje zadanie....rozmawialsmy na ten temat wiele razy ...i jak mi mowi np zebym sie nim zajela to jak ja mowie a .."a czy ktos sie zajmie mna"...to udaje ze tego nie slyszy.... :--(No to mnie dziwi skoro Ty nie robisz mu żadnych przeszkód...
Woli baby z komputera niż prawdziwą chętną kobietę???
A może on ma potrzeby o których wstydzi Ci się powiedzieć i szuka tego w internecie??Jakieś fantazje albo cuś takiego
Jak mu mowilam ze ja bym chciala zeby on sie ze mna kochal z milosci a nie z potrzeby to nic sobie z tego nie robi...
Tylko on zamiast przyjsc z pracy i zajac sie mna to woli na komputer i przy kompterze woli sie zadowalac a ja spie jak ten kołek sama w pokoju.... przyjdzie o 3 nad ranem i udaje ze wszystko jest ok....albo kiedy jest na kacu to poprostu moglby caly dzien sie kochac...
potem on sie dziwi ze ja nie mam ochoty na nic na zadne pieszczoty na seks jak raz na 2 tygodnie mu sie zachce ze mna kochac albo w dzien jak jego matka stoiza drzwiami i zeka tylko kiedy nam wejsc do pokoju na dodatek bez pukania....nie dosc ze mam blokade przed wejsciem jego rodzicow to jeszcze on wogole sie nie stara....wiem ze troche tez jtes mojej winy i wiem ze duzo facetow oglada takie strony...ale tak jak ktoras z Was napisala razem z zona a nie sam a na mnie nawet nie spojrzy....wydaje mi sie ze on juz mnie nie kocha albo serio to bylo spowodowane tym ze byl przy porodzie i nabral obrzydzenia
Czarnuszka88
Mama Sebiego i Cristiano
nie martw sie moj to samo hehe....ze go obgaduje....ale nawet niewie ze tu sobie z Wami pisze.....wogole sie mna nie interesuje nawet nie zapyta jak sie czuje albo czy czegos nie potrzebuje....a moj to czasem dla zachety polozy sie kolo mnie wlaczy jakis filmik i razem sie rozgrzewamy jesli jednemu z nas sie nie chce, albo wspolny prysznic czy cus ;-) boze jak on by wiedzial ze ja o takich rzeczach o nim pisze na forum to by mnie zeżarł zywcem haha ja to chyba mam wiecej fatazji niz moj maz i mowie mu o tym a on czasem chyba lekko wystraszony
Oni tez napewno sobie opowiadaja z kolegami co i jak nie boj Ty sie jego koledzy tez pewnie duzo wiedza
Czarnuzka nawet tak nie pisz ,ze Cie nie kocha czy nabrał obrzydzenia>Moim zdaniem Wam jest potrzeban poważna rozmowa.Ja w samym oglądaniu pornoli nie widzę nic żlego,jesli nie robi sie tego po kryjomu i jesli,nie zaniedbuje się przy tym drugiej połowy.A w wypadku Twojego męża tak niestety jest.Nie wiem co Ci poroadzić może wizyta u seksuologa,skoro twierdzisz ,ze juz tyle rozmów bylo na ten temat.Seks jest bardzo waznym elementem zycia nie można tego zaniedbywać.On nie ma prawa traktować Cię jak maszynki do sprawiania mu przyjemności.
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
czarnuszka a niech sobie gadaja tylko moj czasem sobie wchodzi na bb i czyta posty ale co tam :-)
sluchaj mam plan moze go tym zagniesz ale nie wiem czy bedziesz chciala albo czy to jest dobry pomysl: moze ktoregos wieczora jak on zasidzie do kompa bo mu nie przyjdzie do glowy zeby cie popiescic to moze podejdziesz do niego i na uszko mu zaszeptasz zeby sie toba zajal bo... tu juz wedle zyczenia i upodoban bo ja wole swoich tekstow nie pisac no i wtedy przy szeptaniu mu do uszka kiziac go tam albo po szyji... i tak go poprostu oderwac od zajecia, mowic jakies zbereznosci to chyba dziala na kazdego faceta choc pewnie sa wyjatki ale jak lubi takie filmy ogladac to moze i mu sie spodoba nie wiem moze jakies kajdanki albo cus.... zaproponuj mu cos w co sie jeszcze nie bawiliscie zeby byl chetny bardzo do nowych doznan i powiedz mu albo daj do zrozumienia bys to ty pierwsza doszla a on pozniej bo wiadomo facetowi to latwiej zawsze...
ale to tylko moja sugestia ;-)
sluchaj mam plan moze go tym zagniesz ale nie wiem czy bedziesz chciala albo czy to jest dobry pomysl: moze ktoregos wieczora jak on zasidzie do kompa bo mu nie przyjdzie do glowy zeby cie popiescic to moze podejdziesz do niego i na uszko mu zaszeptasz zeby sie toba zajal bo... tu juz wedle zyczenia i upodoban bo ja wole swoich tekstow nie pisac no i wtedy przy szeptaniu mu do uszka kiziac go tam albo po szyji... i tak go poprostu oderwac od zajecia, mowic jakies zbereznosci to chyba dziala na kazdego faceta choc pewnie sa wyjatki ale jak lubi takie filmy ogladac to moze i mu sie spodoba nie wiem moze jakies kajdanki albo cus.... zaproponuj mu cos w co sie jeszcze nie bawiliscie zeby byl chetny bardzo do nowych doznan i powiedz mu albo daj do zrozumienia bys to ty pierwsza doszla a on pozniej bo wiadomo facetowi to latwiej zawsze...
ale to tylko moja sugestia ;-)
reklama
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
ja chyba do seksuologa bym sie nie wybrala z takim problemem... chyba bym wolala juz nakrzyczec na swojego faceta ale to poprostu ze wstydu bym nie poszla... a moze by pomoglo akurat , ale pierw samemu trzeba pomoc sobie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 687
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: