Marcówki-codzienne rozmówki:))

[ionka]

ja używam normalnej wod przegotowanej z kranu

monia,a może uczula go mydełko, płyn, cokolowiek, w czym kąpiecie??
mnie osobiście "uczula" woda w Polsce jak wychpdzę z wanny, to prawie zadrapuję się na śmierć :/ w Irl. tak nie mam... a używam dokładnie tych samych kosmetyków tutaj i tam...

coś jeszcze chciałam napisać, ale chyba zbyt zmęczona jestem...
dobranoc!

 

[Marciaa]

ja kupiłam dadę dzisiaj ale nie lawendowe..zobaczymy
my juz spakowani rano tylko nakarmic maludę i wioooo ,mały zjadł po 16 swoj posilek dopiero o 22 :O w ogole cienki dzien dzisiaj miał ale na szczescie smacznie śpi
wracamy w sobotę ale pewnie bede was podczytywac


co do wody to ja przegotowana daje mamo to ja ale teraz sie skonczyla i przegotowuje zywca...czasem jak chce szybko schlodzic wodę to dolewam z butelki.


duzo roznica wieku u dzieci tez jest fajna bo wtedy moze starsze na chwile rzucic okiem pod nieobecnosc mamy

no nic ja lece do wyrka

buziakiii

 

[juustyna]

zgadzam się z Tobą, żadnemu zwierzęciu się nie ufa, nawet własnemu. Dlatego nasza Fiona była przez całą ciążę do tego przygotowana, że będzie ktoś z nami. Jak się urodziła Pola to pierwsze co zrobiłam jak wróciłam ze szpitala to dałam psu powąchać ubranie małej. dopiero po paru dniach psina mogła polizać małą. A ja nigdy nie zostawiam Poli i Fiony samej w domu. nasza psica to nawet nie wchodzi do pokoju małej mino, że zakazu nie ma. One obie razem przebywają tylko w naszej obecności. A fiona to jeszcze dziecko tak jak Pola.
mamuśki uciekam do łóżeczka, życzę Wam i maluchom spokojnej nocki.

Jak to dobrze mądrego posłuchać ja zrobiłam tak samo ze swoim ENZEM tylko jak mały się urodził to mąż przywoził pieluchy tetrowe ze szpitala z zapachem małego Jak wracaliśmy do domu to psa nie było przyjechał dopiero jak się z małym zainstalowałam w domu.
A z tego wszystkiego się nie przywitałam CZEŚĆ mały się obudził ale jeść nie chce na noc zjadł 70 ml, czy trafił mi się niejadek?

 

[e_kord]

Witajcie
Wczoraj nie zaglądałam do Was, bo Lila ma temp. od wczorajszego popołudnia prawie 38 st., całą noc i teraz z 38,8 zbiłam na stan podgorączkowy. Zobaczymy co to jest. Ani kataru, ani kaszlu, a ząbków nie widać, mam tylko nadzieję, ze to nie angina To jest dla mnie najbardziej znienawidzona choroba. Idę dzwonic do lekarza.
Potem zajrzę.
Pa!

 

[moniSkaBe]

moniskabe właśnie też przypomniało mi się to co opowiadała znajoma, że dziecko kąpała w wodzie źródlanej czy mineralnej, bo po zwykłej kranówce córeczka miała uczulenie. Więc może spróbuj.

kurcze, to mnie teraz zaniepokoilas...

ja używam normalnej wod przegotowanej z kranu

monia,a może uczula go mydełko, płyn, cokolowiek, w czym kąpiecie??
mnie osobiście "uczula" woda w Polsce jak wychpdzę z wanny, to prawie zadrapuję się na śmierć :/ w Irl. tak nie mam... a używam dokładnie tych samych kosmetyków tutaj i tam...

coś jeszcze chciałam napisać, ale chyba zbyt zmęczona jestem...
dobranoc!

kurcze tez tak myslalam, ale kapiemy Pawla od urodzenia w tym samym, czasami tylko woda z krochmalem polewamy. Juz nie wiem.
Tylko jak zmienie mydlo i plamy pozostana to nie bede wiedziala od czego sa. Czy od mydla, czy to moze cos innego..

 

[ionka]

witam,
e-kord a może to trzydniowka??

jaka padnięta jestem, M. nie było na noc w domu, na szczęście Ol spała jak zawsze. no ale pobudka o 7ej... teraz młoda leży i czyta książeczkę zaraz trzeba dać jej jeść, zawsze muszę poczekać godzinkę czy pół, żeby zgłodniała po spaniu

 

[moniSkaBe]

a my zaraz sie szykujemy i ruszamy na spacerek. Kurde, bo jak pozniej pomysle o tym upale to krew mnie zalewa....

Ionka ja tez nie karmie od razu po wstaniu.

 

[polusia]

dzień dobry, nocka w porządeczku ale ranek - tragedia. najpierw 6 rano Pola jedzonko, położyłam usnęła. Julka wstała i łaziła po całym domu. później M do pracy wstał i obudził Polę o 6:30 ta w ryk i już po spaniu było.ryczy tak cały czas a jest już 8:30. kurcze o by tak nie było cały dzień. życzę miłego i nie upalnego dzionka dla Was i dzieciaczków

 

[ionka]

ja na "wakacjach" jestem, M. cały czas nie ma (wykańcza domek), a ja z dzieckiem... dziś powiedziałam, że musze odpocząć, jade na zakupy, a M. niech z Ol posiedzi. wiem, że on też zajęty, ale ja muszę psychicznie odpocząć... niech ta odpowiedzialność chociaż na chwilkę zejdzie ze mnie. no i dzwoni do mnie, pyta czy nie mogłabym z Olą na te zakupy jechać.
no ale ma przyjechać i wtedy pojadę ja.

kurcze, kocham swoją córeczkę, uwielbiam spędzać z nią czas, ale naprawdę czasem potrzebuję czasu sama ze sobą.

 

[asia2702]

Witajcie. Za chwilkę wybieramy się na spacer. Potem może wreszcie zabiorę się na porządkowanie dokumentów, nawet kupiłam segregatory, tylko chęci brak.
Życzę niezbyt upalnego dnia! Do potem.

Ionka ja mam tak samo. Mój P ma teraz urlop i całymi dniami siedzi piętro wyżej, bo wykańcza mieszkanie (chociaż słowo "wykańcza" to jakby trochę na wyrost;-)) Marzy mi się pół dnia wolnego. Ale z drugiej strony chciałabym się jak najszybciej przeprowadzić.