reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

u nas to tylko w nocy nie odbijamy bo Mloda je przez sen, ale w ciagu dnia to zawsze bo jej inaczej jest niedobrze, musi sie jej odbic, zazwyczaj sie odbija bez problemu

mnie to jeszcze oprocz pryskanych warzyw bardziej te szpikowane hormonami miecha ostraszaja...
sloiki moim zdanim bezpieczniejsze dla malutka jezeli sie nie ma sprawdzonych miejsc gdzie mozna kupic warzywa i miesa, wiec jezeli Mala moze przez jakis czas sie nie stykac jeszcze z ta masa roznych swinstw ktore serwowane sa nam w "normalnym" jedzeniu tym lepiej
 
reklama
No jestem :happy2:
I teraz jedna wielka niewiadoma! Po karmieniu o 16, spal tylko 30min. pozniej marudzil, ale juz nie usnal. Zastanawialam sie jak bedzie podczas kapieli, bo raz ze zmeczony, a dwa, ze moglby byc glodny. Ale jak zwykle bylo super. Schody zaczely sie pozniej :-D O 20 chcialam go nakarmic i do spania. A tu wrzask :szok: Glod plus zmeczenie zrobily swoje. Musialam go uspokoic i dopiero zjadl. No, ale niestety usnal podczas karmienia :eek: Nawet mu sie nie odbilo i poszedl spac...
I tak sie zastanawiam, czy obudzi sie zaraz, czy za dwie, trzy godziny, czy dopiero o 2 na nocne karmienie :confused: Pocieszam sie, ze poczatki sa zawsze trudne, a jutro bedzie lepiej. Najwaznejsze, ze wytrzymuje mi bez problemu 4h miedzy karmieniami, a zwiekszylam mu mleczko tylko o 30ml.

Tabasia, to ile teraz mleka dajesz? i wypija ci bez problemu?
z tego co piszesz, wnioskuję, ze po każdym jedzeniu Alex idzie spać? moja spi 3 razy, ale niezależnie od jedzenia ;)
tak jak przewidywałam, obudziła się po 20, zjadła, poczytałyśmy książkę o kotku, pogadałyśmy i Olcia znowu śpi :)

tak apropo to gdzies slyszalam taki kawal:
Po czym najlatwiej w Wielkiej Brytani poznac polskiego noworodka ?
... po tym ze jest ubrany w trzy kaftaniki, dwie pary spiochow, cztery czapeczki i jeszcze w rozku lezy :sorry2:

KasaiI to nie jest dowcip!!
pisałam, po czym najłatwiej poznac polską rodzinę: po ubanym dziecku, na 99% w czapce i kurtce przy 25stopniach.


wracając do obiadków: teraz dałam ten słoiczek z marchewką kupowany, jeszcze na jutro zostało. następny chce wprowadzić ziemniak i nie wiem nawet czy sa takie słoikowane bez innych dodatków, więc sama ugotuję. mam tylko pytanie: ziemniaka gotować w łupince? czy normalnie? ale generalnie będę sama pichcić :)
 
Witajcie :-)

Nie mam siły czytać tych stron, które naprodukowałyście:-p
Wczoraj było nie do wytrzymania. Po powrocie z kontroli bioder Kubol był taki marudny przez ten upał, że w ogóle nie mógł zasnąć, chociaż bardzo chciał i był wielki ryk. W końcu zabraliśmy się z rodzicami i pojechaliśmy na wieś, gdzie mały spał od 14.30 do 18, a potem od 20 - 7 rano i od 7.30 do 10:szok::-D Nie ma to, jak świeże powietrze:tak:
Wróciliśmy dziś późnym popołudniem.
Dziś się sporo ochłodziło, ale w mieszkaniu jest nadal duszno:dry:

Idę spać, bo już prawie jutro ;-)
 
Dzien doberek.
My zawsze odbijamy. Nawet w nocy sie staram trzymac tak dlugo az odbije, bo by mu sie ulalo.

Co do jedzonka, ja bym chciala zaczac dopiero ok. 6 miesiaca, czym dziwie moja mame, bo ta juz by dawala wszystko jak leci, i oczywiscie zapytuje codziennie, czy nie zmienilam zdania...ach. i zaczne od sloiczkow, bo to rzeczywiscie pewniejsze, niz te warzywa i owoce ze sklepow, bo ja niestety ogrodka nie posiadam, i nie lubie "grzebac" w ziemi...
 
Witam! ja tez w dzien odbijam po kazdym karmieniu mala ale w nocy czesto je na spiocha wiec odkladam ja do lozeczka. gdzies czytalam ze jak sie dziecku nie odbije to nagromadza sie wiecej gazow w jelitkach a moja Ola ma problemy z gazami wiec staramy sie jak najczesciej obijac.
a jesli chodzi o grzebanie w ziemi to tez tego nie lubie ale poswiecilam sie dla Oli i zasialam jarzynki, wiec pewnie beda cos sama gotowac, ale ze sloiczkow tez skorzystam. mysle ze to wspanialy wynalazek:)
Tabasia dziekuje za ksiazeczki:)
 
wracając do obiadków: teraz dałam ten słoiczek z marchewką kupowany, jeszcze na jutro zostało. następny chce wprowadzić ziemniak i nie wiem nawet czy sa takie słoikowane bez innych dodatków, więc sama ugotuję. mam tylko pytanie: ziemniaka gotować w łupince? czy normalnie? ale generalnie będę sama pichcić :)
Możesz podać ziemniak z marchewką, skoro już ją wprowadziłaś wcześniej. Takie dane chyba jest w słoiczku. A jeżeli chcesz gotować, to najlepiej w łupince.
 
Hejka!
My juz po sniadanku :-) Myslalam, ze bedzie gorzej, ale luz. W nocy Alex obudzil sie tylko 40min. wczesniej niz planowane karmienie, ale pozniej poszedl ladnie spac i wstal o 7:30. Pobawilismy sie i o 8 go nakarmilam. Teraz bryka w lozeczku, pewnie usnie za niedlugo :-)
Tak wiec rewolucja okazala sie wcale nie taka straszna. Zobaczymy jak bedzie dzisiaj ;-)


Tabasia, to ile teraz mleka dajesz? i wypija ci bez problemu?
z tego co piszesz, wnioskuję, ze po każdym jedzeniu Alex idzie spać? moja spi 3 razy, ale niezależnie od jedzenia ;)
tak jak przewidywałam, obudziła się po 20, zjadła, poczytałyśmy książkę o kotku, pogadałyśmy i Olcia znowu śpi :)
Ionka daje teraz 5x150ml. Czyli wypija w sumie tyle samo na dobe ile do tej pory, tylko rzadzej, a ciut wiecej na jeden raz. Poniewaz te odstepy sa dosc dlugie (4h, w nocy 6h), to nie ma problemu i zjada calosc. Staram sie go klasc do godziny po posilku. Ma dwie dluzsze drzemki rano i w poludnie, a wczoraj po karmieniu o 16 usnal tylko na 30min. i przez to troche marudzil wieczorem. Jestem ciekawa jak sie potoczy to dzisiaj :blink: Dopiero wczoraj zaczelismy. Spodziewalam sie, ze bedzie o wiele, wiele gorzej, a tu taka mila niespodzianka :-) Teraz juz sobie powoli zasypia, a ja mam czas dla siebie. Echhh zyc nie umierac :-D:-D Podoba mi sie ten nowy plan dnia.

A Olci zeszla wysypka? Czy to bylo po jabluszku? A jak z kupkami po "doroslym" jedzeniu???
 
tabasia
a co zlego w tym ze dziecko usypia na spacerze?? mysle ze to calkiem normalne...:tak:

moj prawie zawsze spi i nie mamy przez to problemow ze spaniem jakis wiekszych, czasem spi wiecej, czasem mniej ale to chyba nic dziwnego...?
 
tabasia
a co zlego w tym ze dziecko usypia na spacerze?? mysle ze to calkiem normalne...:tak:

moj prawie zawsze spi i nie mamy przez to problemow ze spaniem jakis wiekszych, czasem spi wiecej, czasem mniej ale to chyba nic dziwnego...?
Oczywiscie, ze nic :-) Dzieci spia na spacerach.
Ja po prostu jestem teraz na etapie "przestawiania" Alexa na troszke inny rytm, zgdonie z rada w ksiazce wlasnie pisza, zeby spacer nie kojarzyl sie dziecku z zasypianiem. Ot wszystko ;-)
 
reklama
Dzień dobry!

Ale się wyspałam :-)
Nad ranem mieliśmy burzę. Temperatura spadła do 17 stopni, ale w domu nadal 25.
Szymon obudził się przed piątą, zjadł i zasnął ponownie. I nie wiem jakim cudem spał prawie do dziewiątej:szok: Teraz najedzony obserwuje karuzelkę, a ja szukam na allegro miseczki i lyżeczki. Tylko mam problem, bo raczej nie ma zestawów 4+. Chyba mogę kupić takie dla starszego dziecka? Myślę, że jedyną różnicą może być rozmiar łyżeczki, ale może się mylę.

Tabasia - wielkie dzięki za książki!
 
Do góry