reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

no ja się właśnie zastanawiałam nad szkoła rodzenia. No ale zobaczę czy dam radę. Bo niedługo studia, więc prawie codzienne jeżdżenie na zajęcia, dwa razy w tygodniu próby i jeszcze magisterka do napisania. No i zobaczymy jak finansowo będzie.
 
reklama

Widzę, że ranne ptaszki z Was;-) Ja dziś nie mogłam spać i po 7 wstałam a to dlatego, że za naszą kamienicą remontują ulicę i od rana hałas jakich mało:no:
Co do mierzenia tętna płodu w domku.. hmm ja bym się bała, ze mogę dzidzi zaszkodzić takim częstym słuchaniem jej serduszka. W sumie to nie wiadomo jak te fale działają na dzidziusia.. wolę go nie stresować


Dziewczyny a myślałyście o szkole rodzenia?


RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna
Ja się zarejestrowałam i oglądałam już wszystkie odcinki







Wlasnie ja tez bym sie obawiala jak to dziala na bobaska, czy czasem nie jak fale od USG? Bo jesli tak to nie bede go torturowac codzienie najwyzszymi dzwiekami fortepianu (dla jego ucha tak to jest ponoc slyszalne) :p Wystarczy ze raz na jakis czas zrobi to polozna :)
Agniesiak - mialas juz USG genetyczne, a jesli nie to na kiedy masz? Bo mi jakos dziwnie moj lekarz kazal przyjsc dopiero za 2 tygodnie, a czasowo jestesmy b. podobnie
 
Cześć :-)

Ja już chodziłam do szkoły rodzenia, więc chyba tym razem sobie daruję ;-). Ale może sobie pooglądam te filmiki :tak:

Detektory też mnie jakoś nie przekonują i wiem że lekarze ich nie lubią, bo są zawodne i pacjentki przez to panikują niepotrzebnie.
 
Witam:)
Co do sluzu, też mam go dużo, jak byłam u gina. to powiedziała, bo to był żółty śluz, że to od krwiaka. Teraz biorę douphaston i jest go trochę mniej, ale cały czas mam wrażenie jakby było mokro.
Co do tego detektora, fajna sprawa. Ale jak mówicie, a raczej piszecie że to może być szkodliwe, to juz sama nie wiem. A zresztą mój M pomyślałby że chyba zwariowałam
 
Witam:)
Co do sluzu, też mam go dużo, jak byłam u gina. to powiedziała, bo to był żółty śluz, że to od krwiaka. Teraz biorę douphaston i jest go trochę mniej, ale cały czas mam wrażenie jakby było mokro.
Co do tego detektora, fajna sprawa. Ale jak mówicie, a raczej piszecie że to może być szkodliwe, to juz sama nie wiem. A zresztą mój M pomyślałby że chyba zwariowałam



Ooooo tego mi gin nie powiedziała :-( bo ostanio moj sluz ma właśnie żółty kolor a przecież też mam krwiaka :eek: od dziś biore duphaston i zobaczę co z jego ilością..oby było mniej bo mam wrażenie że leci ze mnie ciągle..ale wole ze to upławy niż krew :sorry:

Co do detektora moj M też by tak zareagował :-D ale te detektory nie mają żadnych atestów, nie są rekomendowane przez żadne IMiD ani nawet nie spałniją żadnych norm...dlatego mimo że dobrze słuchać serduszka dzidzi to nie wiadomo tak naprawdę jak one wpływają na dziecko :crazy: dlatego wydaje mi się że nie nalezy dać sie zwarwiawać, bo pewnie każda z nas gdyby było to możliwe kupiłaby na allegro usg i codziennie sprawdzała jak maluch rośnie:-)
 
Witam serdecznie. dzisaij trafiłam na to forum i tak naprawdę to nie wiem gdzie się przywitać więc piszę tu:) Jestem Marta i mam 30 lat. to moja druga ciąża, w domu jest z nami 4-letnia Olka, dzielny przedszkolak:) obecna ciąża jest bardzo oczekiwana i dała nam wiele radości. dopiero teraz zdecydowałam się poznać i dołączyć do innych marcóweczek bo pierwsze miesiące nie były łatwe.szpital i dom i leżenie plackiem.teraz nareszcie jest dobrze i mam nadzieję ze tak juz pozostanie.pozdrawaim serdecznie szanowne "ciężarówki":)
 
No ja z chęcią chciałabym miec takie USG w domu:)
Co do upławów, przypomniało mi się co mi mówiłą moja kuzynka która niedawno urodziła. Otóż po porodzie, położna pytałą jej sie czy miała upławy w czasie ciązy, na to ona , że tak miała i jej ginekolog mówił że to normalne. A ta połozna odpowiedziała że przez te upławy to ma cała zjechaną.. tylko żeby nie skłamać nie wiem co czy szyjke czy coś takiego. Ta połozna powiedziała że to przez te upławy i ma tam teraz ten wyglad jak po kilku porodoch , jak u starszej facetki. A to był pierwszy poród tej mojej kuzynki.
 
reklama
Do góry