reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Aha a co do inwestowania kasy dla dzieci, to dla starszej córci mam coś takiego. W ING mam polisę na życie, do której jest uprawniona moja córka w przypadku mej śmierci, a mogę też tę polisę zlikwidować w każdej chwili lub jak Pola skończy 18 lat i zgromadzone srodki przekazać dla niej. Takie to coś jest.
 
reklama
ja mam zalecone przez pediatre z porodowki - wit K do konca 3 miesiaca a o Wit D - ma zdecydować pediatra tak jak to napisała frotka. A że to lato niedlugo wiec możliwe że nie bedzie potrzeby .
 
karuzela to super sprawa dla mojego- wisi sobie obok przewijaka i mały zawsze grzecznie leży słucha i oglada jak go przebieram . Ale jak go położe w łozeczku to nie chce w górę patrzeć.
 
Marciaa moja Ola przez pierwszy miesiąc też robiła takie wodniste kupki z granulkami, też bałam się że to biegunka, wziełam nawet pieluche z kupkom na wizyte do lekarza. Pani doktor stwierdziła że jest oki, przez pierwszy miesiąc jelitka dzidzi i żołądeczek uczą się dobrze pracować stąd bardziej wodnite kupki i białe granulki ( niestrawiony pokarm ), przepisała małej Dicoflor ( 1 saszetka dziennie ) i tyle. Faktycznie takie kupki utzrymywały się do 5 tygodnia a teraz Olunia robi już piękne musztardowe, kupki bez granulek i znacznie żadziej.
Jednak jeśli martwi cię wygląd kupki to wypytaj pediatre, pokaż pieluszke :tak:
A ty karmisz piersią czy mm? Bo mój cały czas robi wodniste kupki z grudkami tłuszczu i wydaje mi się, że przy karmieniu piersią takie kupki są całkowicie normalne :baffled:
 
Karuzele to moj Adas uwielbia jzu od jakiegos czasu - tak jest umieszczona ze jak lezy an przewijaku to siega do zabawek - sprytny jest i daje jzu rade machnac reka i rozbujac zabawki :-) No i karuzela i inne zabawki grajace go interesuja :-)

Wspolczuje Wam tych diet dziewcyzny, a jednoczesnie zazdroszcze chudniecia :-D Ja kupilam sobie dzisiaj pączka:zawstydzona/y:
Bylismy na USG glowki - wszystko w porzadku :tak::tak::tak:
 
Aha a co do inwestowania kasy dla dzieci, to dla starszej córci mam coś takiego. W ING mam polisę na życie, do której jest uprawniona moja córka w przypadku mej śmierci, a mogę też tę polisę zlikwidować w każdej chwili lub jak Pola skończy 18 lat i zgromadzone srodki przekazać dla niej. Takie to coś jest.

mój J swojemu pierwszemu synowi taką polisę założył i powiedział że nigdy więcej...hehe
po 1 że on akurat ma tak ze musi co miesiąc wpłacać 150zł... i jeśli chce sie rozwiązać ta polisę to jest się sporo stratnym, po 2 są miesiace tłuste i chude i nie zawsze sie ma te 150zł zeby wpłacać więc trzeba kombinować - bo 3 nie zapłącone kwoty powodują pewne konsekwencje.

Mikołaj dostaje sporo kasy od moich rodziców (dziadek jeswt w nim zakochany, powiedział ze co jakis czas będzie przysyłał małemu kase:sorry2:), od prababci Miki też dostał....tak więc chcemu mu jakieś konto oszczędnościowe założyć aby te pieniadze tam na siebie pracowały...no i z KO jest tak ze się wpłaca każdego miesiaca ile się chce, więc też to jest plus :tak::tak::tak:
 
witamina D to chyba aż ciemiączko sie zrośnie, czyż nie???:sorry2:
ja mam witamine K w kropelkach i na opakowaniu jest aby podawać 2 razy dziennie po 5 kropel...szczerze powiem ze podaje tylko raz 5 kropel... czy to nie za mało???
 
reklama
o matko, nie straszcie mnie tym niedoborem witamin :(
tutaj naprawdę nie zalecają dawać :( jak probiotyki małej kupowałam, to w aptece sie pani dziwiła po co :/
 
Do góry