ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Ja ja ja!!! Ja jestem chętna na dzisiejszą datę :-) Niestety nic się nie zapowiada, nic nie pomaga, ani nie przyspiesza, żadne przytulanki czy sprzątanie
Miłego dnia życzę!
Miłego dnia życzę!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No wy juz spicie a ja dopiero chwile na napisanie znalazlam.
Maly mi dzis w nocy niespodzianke zrobil i jak poszedl spac o 21 to obudzil sie o 4:30.Tzn ja sie zbudzilam i przestraszona sprawdzalam czy z nim wszystko ok i go zbudzilam potem troszke podiadl i spal do 7 rano.Wiec sie wyspalam.Licze ze kolejne noce juz beda podobne.
Ja od przyszlego tygodnia wracam do pracy i mam nadzieje ze uda mi sie to pogodzic z karmieniem.
Fiolkowa trzymam kciuki ale ty moze juz po.
CCaroline korzystaj jeszcze ze spokoju potem to kilka tygodni zamiechy.
Wama a ty kiedy wybierasz sie na porodowke?
gratulacje rodzicom!!Cześć
Piszę na polecenie mojej żony. Dzisiaj w nocy urodziła nam się Lilka. Waga 3300 i 56 cm. Wszystko poszło bez większych komplikacji. Dzisiaj rano Mała już wcinała jedzonko
Myślę że więcej szczegółów przekaże osobiście żona. Przekazuję jeszcze dla wszystkich pozdrowienia.
Pa
Dobry wieczor !!!!!!!!!!!!!!
dzisiaj wyszlismy po poludniu
maly mial zoltaczke i troszke sie naswietlalismy pod lampa.
Jest moim najwiekszym cudenkiem!!!!!!!!!!!!!!!!! oczywiscie razem z Sebim
W domu haos jeszcze nie ogarniam, chociaz przyznam ze maly jest aniołkiem!! wogole nie płacze , ciagle spi czorcik jeden.
Tak go kocham ze nie da sie opisac.
Napisze jak moj porod jak znajde dluzsza chwilke. Chociaz porod byl szybki i milion razy lżejszy od pierwszego, to jest co pisac hehe )
Siema
ale miałam dziś nieprzyjemny sen...że mnie w szpitalu nie chcieli zbadać
dziś się wybieramy tam i mam nadzieję że sen się nie sprawdzi ... i że dadzą mi zwolnienie ech...
ale coś czuję że z tym drugim to jak zwykle problem będzie
uciekam na śniadanie
Milego dnia!
Witam:-)
Fiołkowa to się pospieszyłaś:-) mamy taki sam termin:-)
Czarnuszka dobrze,że jesteście już w domku. Dobrze że mały grzeczniutki:-)
Mag fajnie, że mały się obrócił, a z porodem to faktycznie nie wiadomo kiedy nadejdzie:-)
No to która dziś rodzi:-) Mamy kilka kandydatek z tych co leniuszkowate dzidzsie nie chcą się przywitać po tej stronie:-)
A co tu by dziś robić. ;-) Może ogarnę łazienkę i kuchnię?
No to i ja mogę dziś rodzić , mi najbardziej pasuje weekend bo M w domu . No ale dam pierwszeństwo innym . Poczekam jeszcze tydzień ale ani chwili dłużej .
To ja też zmykam sprzątać a nóż coś się ruszy
Cześć
Piszę na polecenie mojej żony. Dzisiaj w nocy urodziła nam się Lilka. Waga 3300 i 56 cm. Wszystko poszło bez większych komplikacji. Dzisiaj rano Mała już wcinała jedzonko
Myślę że więcej szczegółów przekaże osobiście żona. Przekazuję jeszcze dla wszystkich pozdrowienia.
Pa
no nieeeeeeeeeeeeeeeeee.....
fiołkowa rozpakowana e_kord też, gaba82 pewnie tez na porodówce a ja tu więdnę i czekam nie wiem na co
koleżanka mi napisała, że na przyspieszenie porodu poleca jazdę maluchem po wertepach i dziurach
dziury i wertepy u nas są - nawet jak po bombie, ale maluszka brak:-):-):-)
nic, trzeba cierpliwie czekać, ale powiem wam, ze te ostatnie tygodnie ciągną mi się dłużej niż cała ciąża
agus27 - ty już tyle nie sprzątaj, bo mi wstyd
miałam sprzątnąć dużą szafę już 2 tygodnie temu i jak złapałam lenia, tak nic do tej pory...