Cześć brzuszki:-)
Ja już dzisiaj zaliczyłam wizytę u gin, a wrażenia tak sobie. Pojawiły mi się jakieś bakterie w moczu, przyplątała się mała anemia i mam jakieś starawe łożysko...co to kurcze jest??? Czy któraś z was słyszała o czymś takim? Powiedziała mi jeszcze, że ktoś przy mnie pali papierosy bo widać to po wodach płodowych, a z tego co mi wiadomo przy mnie nikt nie pali
Poza tym dzidzia waży 2200, szyjka długa i twarda, więc raczej na razie nie będę rodzić.
Ciśnienie mam 105/70 i czuje się niefajnieDzisiaj nie idę do biura, leżę cały dzień, a co!
starawe łożysko? pierwsze słyszę

ja nie paliłam ani przed ciaża ani w trakcie...mój J przy mnie czasami palił ale od jakiegoś czasu wuchodzi z fajami do kuchni...więc chyba dobre mam łożysko

znajoma opowiadała że jak rodziła (paliła i przed i w trakcie ciąży) to miała zielone wody płodowe, ale lekarz powiedział ze łożysko ładne - do póki nie przetarł go szmatką...wtedy wyczytał - 1,5 paczki dziennie? a ona tylko przytaknęła
