reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

ja biorę magnez 2 lub 3 razy dziennie Aspargin:tak: a nospy nie biorę i fakt mam czasem naprawdę mocne skurcze i jak lapią to całą noc lub dzień ale juz się przyzwyczaiłam :-p moze tak ma być w koncu macica ćwiczy przed porodem
 
reklama
Przywitam sie tylko i idę się położyc, cały czas mam te zawroty głowy, kurcze nie wiem co jest nie tak:-(czekam na tate to wyjdziey na spacer z psem, troche się przewietrzę...
nie zdążyłam wszystkiego nadrobić...
3mam kciuki za młoda mamusia- super że juz w czwartek zobaczysz dzidzie:-Da zastrzyków się nie bój, ja biorę od 15 tygodnia ciąży i jakoś żyje, idzie się przyzwyczaić, brałam 2 razy dziennie, ale od środy juz tyljko raz:tak:
sorry za błedy ale obraz troche mi się rozmywa:wściekła/y:
 
Ojojoj dzisiaj pan ordynator powiedzial nam, ze w czwartek bedziemy rodzic... białko mam tak wysokie, że lepiej bedzie jak urodze jak najszybciej..
Kochana będę trzymała kciuki w czwartek i koniecznie daj nam znać co u was!!


haha właśnie dzwonił do mnie tata... w sumie to nie wiedział ze chcemy nazwac córkę - Laura.. i cos tam gadamy a ja mowie mu ze Laura bedzie juz z nami 24 lutego bo mam cc... a on przez ten telefon:szok::szok: ....
milczał przez minute po czym mówi ile mam Ci zaplacic zebys nazwała Antosia a nie jakas Laura...pyta czy 2000 starczy ahahahahaha
co za człowiek :))))
naprawde aż takie felerne imie?

Laura to śliczne imię sama chciałam tak nazwać córeczkę, ale mężowi się nie podobało.

dziewczyny zaraz zwariuje !!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

nie moge dobrze zabezpieczyc tortownicy zeby mi nie przeciekala.. juz zmarnowalam 4 opakowania galaretek i wszystko wyladowalo na podlodze !!!:wściekła/y::wściekła/y: cala kuchnia sie klei...

probuje ostatni raz.. teraz to okrecilam z 10 warstw folii aluminiowej i wyprobowalam najpierw woda.. no i woda niby nie wycieka.. zobaczymy jak to bedzie z galaretka..
a jak nie to bedzie sernik... ze sklepu :-D:dry:
Kochana robisz sernik z galaretek??????? Jeśli tak to pierwsza warstwa musi być już bardzo tężejąca i wtedy należy ją przelać do tortownicy inaczej nie ma bata wycieknie bokami, będzie ona troszkę nie równa ale na pewno się nie wyleję, i ja przygotowuję galaretkę z 370 ml wody, następną warstwę 370 ml wody rozpuszczam galaretkę i za chwilę 200 ml serka :)
 
a mnie sie odechcialo juz. Po sprzataniu na kolanach calej kuchni, bo przeciez wszystko sie klei :dry::dry:

tfu tfu odpukac.. narazie nie cieknie :-D

To może coś z tego wyjdzie ;) Wyślesz kawałeczek? ;P

Przywitam sie tylko i idę się położyc, cały czas mam te zawroty głowy, kurcze nie wiem co jest nie tak:-(czekam na tate to wyjdziey na spacer z psem, troche się przewietrzę...
nie zdążyłam wszystkiego nadrobić...
3mam kciuki za młoda mamusia- super że juz w czwartek zobaczysz dzidzie:-Da zastrzyków się nie bój, ja biorę od 15 tygodnia ciąży i jakoś żyje, idzie się przyzwyczaić, brałam 2 razy dziennie, ale od środy juz tyljko raz:tak:
sorry za błedy ale obraz troche mi się rozmywa:wściekła/y:

Ojj biedna.. Odpoczywaj :*
 
reklama
ciekawe skad te mdlosci bo jem to samo a nawet jakos nie mam apetytu... ja rozwolnienia nie mam ale tez biegam co chwile do kibelka, nie mow ze to juz:szok::szok:

Ja mdłości też mam od kilku dni i nawet dwa razy się zwymiotowałam:zawstydzona/y:... Myślę że to może przez to że dzidziuś podrażnia nam żołądek- ale nie wiem, czy sobie dobrze to tłumaczę.
 
Do góry