reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Gosia moja jedna koleżanka rodziła na Zaspie w październiku i sobie chwaliła, druga koleżanka ponad rok temu i średnio. Myślę , że każdy ma inne odczucia. Ale tak jak Adelina pisała sprzęt dla maluszków mają super jak coś się dzieje. Ja jestem z Gdyni, ale się jednak na Wejherowo zdecydowałam, sąsiadka z kolei na Klinczną.Popytaj jeszcze na regionalnym forum Trójmiasta, tam jest taki wątek : trójmiejskie porodówki.
Mag349 i Kasaii poważna sprawa z tym dziewiątym okienkiem!
 
reklama
Za chwilę nadrobię co naskrobałyście ale najpierw muszę się wyżalić.
Po dzisiejszej wizycie zmieniłam zdanie na gorszę na swojego lekarza.Powiedziałam mu o bólu brzucha to pomacał brzuch i szyjkę,przypisał leki,kazał zapisać się na kolejną wizytę i ktg za tydzień...i nic mi nie powiedział.Nie wiem czy wszystko dobrze,skąd te bóle...nic nie wiem.Morfologii od początku listopada nie miałam robionej,badania moczu też.Nie robił cytologii ani czystości pochwy.Nie wiem nic.Jakby tego było mało to jak zapytałam o usg...usłyszałam,że nie ma potrzeby robić i już nie będę miała.Skoro w 24tc było wszystko dobrze to oni już nie robią....co ciekawe koleżanka dziś miała robione usg w 34tc!Po powrocie do domu popłakałam się.Bo nie mam szansy poznać płci dziecka i nie wiem ile teraz waży.Jest mi przykro.:-(
 
Jakby tego było mało to jak zapytałam o usg...usłyszałam,że nie ma potrzeby robić i już nie będę miała.Skoro w 24tc było wszystko dobrze to oni już nie robią....co ciekawe koleżanka dziś miała robione usg w 34tc!Po powrocie do domu popłakałam się.Bo nie mam szansy poznać płci dziecka i nie wiem ile teraz waży.Jest mi przykro.:-(
To dziwne, przecież w trzecim trymestrze robi się USG :baffled:
 
Jaki dziwny ten lekarz,przecież wypisanie skierowania nie trwa długo ani nic go nie kosztuje:wściekła/y::wściekła/y:
ALe nie martw się bidulo, na pewno z maleństwem jest wszystko w jak najlepszym porządku:tak::-)
 
Młoda mamusia, a Ty chodzisz do lekarza prywatnie czy państwowo? Rzeczywiście jakoś chłodno Cię potraktował. Ja miałam to trzecie usg w 30-tym tygodniu i mówili, że nie ma potrzeby kolejnego chyba że coś się zmieni tzn. coś będzie się działo. Oprócz tego na każdej wizycie mam takie krótkie usg, żeby sprawdzić tętno maluszka. A jak mam tyiąc pytan, to lekarz zawsze na nie odpowiada. A może pójdź sobie gdzieś samo usg zrobić prywatnie, to będziesz spokojniejsza.
 
Ja na tą Zaspe jestem skazana... Wyboru nie mam, bo już tu leżę... Widoki z okna tragiczne heh. Nie ma na co popatrzeć nawet. Tylko kościół...

Ogólnie dziwnie się czuję. Głowa mi pęka, ehh....
 
gosia- ja bede rodzic na Zaspie!!!!


No chyab ze mnie wezmie na porod jak akurat bede gdzies indziej i mnei zawioza na kliniczna albo do Wojewodzkiego ,ale nie podejrzewam raczej czegos takiego :tak:

Poprzedn iporod tez tu mialam i nie narzekam, no ale ja jakas narzekajaca generlanie nie jestem :-D
Pewnie gdybym miala tak jak Ty lezec to zmieniloby m isie podejscie...
 
Za chwilę nadrobię co naskrobałyście ale najpierw muszę się wyżalić.
Po dzisiejszej wizycie zmieniłam zdanie na gorszę na swojego lekarza.Powiedziałam mu o bólu brzucha to pomacał brzuch i szyjkę,przypisał leki,kazał zapisać się na kolejną wizytę i ktg za tydzień...i nic mi nie powiedział.Nie wiem czy wszystko dobrze,skąd te bóle...nic nie wiem.Morfologii od początku listopada nie miałam robionej,badania moczu też.Nie robił cytologii ani czystości pochwy.Nie wiem nic.Jakby tego było mało to jak zapytałam o usg...usłyszałam,że nie ma potrzeby robić i już nie będę miała.Skoro w 24tc było wszystko dobrze to oni już nie robią....co ciekawe koleżanka dziś miała robione usg w 34tc!Po powrocie do domu popłakałam się.Bo nie mam szansy poznać płci dziecka i nie wiem ile teraz waży.Jest mi przykro.:-(

Ja bym poszła na twoim miejscu prywatnie na usg. Zapłacisz 80 czy tam 100zł, ale będziesz wiedziała czy z dzidzią wszystko ok, jak jest ułożone, no i poznacie płeć:tak:
 
reklama
Jaki dziwny ten lekarz,przecież wypisanie skierowania nie trwa długo ani nic go nie kosztuje:wściekła/y::wściekła/y:
ALe nie martw się bidulo, na pewno z maleństwem jest wszystko w jak najlepszym porządku:tak::-)
Mam taką nadzieję...
Młoda mamusia, a Ty chodzisz do lekarza prywatnie czy państwowo? Rzeczywiście jakoś chłodno Cię potraktował. Ja miałam to trzecie usg w 30-tym tygodniu i mówili, że nie ma potrzeby kolejnego chyba że coś się zmieni tzn. coś będzie się działo. Oprócz tego na każdej wizycie mam takie krótkie usg, żeby sprawdzić tętno maluszka. A jak mam tyiąc pytan, to lekarz zawsze na nie odpowiada. A może pójdź sobie gdzieś samo usg zrobić prywatnie, to będziesz spokojniejsza.
Chodzę państwowo.
Ja bym poszła na twoim miejscu prywatnie na usg. Zapłacisz 80 czy tam 100zł, ale będziesz wiedziała czy z dzidzią wszystko ok, jak jest ułożone, no i poznacie płeć:tak:
Nie mogę sobie za bardzo pozwolić na taki wydatek bo w lutym już ze 100zł muszę na wózek odłożyć a w marcu dołożę reszte.
 
Do góry