reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

My planowalismy dwoje, najlepiej chlopczyka i dziewczynke :-) Ale cos czuje, ze jedno przewroci nasz swiat do gory nogami i mimo nalegan meza, ja powiem nie :-D Boje sie, ze nie wyrobie na zakrecie ze wszystkim przy dwojce dzieci :-D
 
reklama
Hejka!

My myśleliśmy o dwójce, ale zobaczymy jak to będzie. Jak narazie i tak czuję się sama z tą ciążą:-( Zero wsparcia od męża.. Dzisiaj strasznie rano się pokłóciliśmy (generalnie ma to gdzieś, że nie powinnam się denerwować). Zero rozmów.. Pochwali tylko za dobry obiadek i tak wygląda nasze małżeństwo ehhhhh... strasznie mi ciężko, właśnie teraz kiedy potrzebuję ciepła i troski.. Strasznie jestem na siebie zła, że zamiast odpuścić już to ja się tak strasznie wściekłam, a przecież mi nie wolno..

Dzisiaj pierwsza wizyta u nowego gina, mam nadzieję, że się gin spisze i się nie rozczaruję:tak: Wcześniejszy gin nawet nie przeprowadził ze mną wywiadu.
 
Hej,pamiętacie mnie jeszcze;-)?
Jakaś taka @ się do mnie z rana przyplątała:tak::tak:-dobrze że wogóle po takim czasie i problemach z hormonami,staranka na razie zawieszone ze względu na pracę.Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie Marcóweczki &&&&;-):tak:.
 
Mirosia, dawaj szybko znac co u lekarza!
Mężem się nie przejmuj! Faceci nie raz są jacyś dziwni...dla niego to nowa sytuacja i potrzebuje pewnie wiecej czasu, zeby się z tym oswoić.

Dronka, a u jakiego specjalisty od USG byłaś w Wawie?? Jak ma na nazwisko?? Ja chodzę do dr Makowskiego- ma bardzo dobre opinie. W zeszłej ciązy w 13 tygodniu rozpoznał płeć mojego synka:tak:Ale to pewnie dlatego, że chłopak własnie:-D

Ja się chyba podziębiłam...boli mnie gardło, głowa potwornie....katar....a jutro jeszcze wesele mnie czeka.

Jak jechałam do pracy to pamiętałam, zeby was o cos zapytać...ale zapomniałam o co...:baffled:

A co do ilości dzieci to ja chcialabym trójkę....mój mąż chce dwójkę i ostatnio nawet do mnie mówi w żartach, ze ma nadzieję ze to już nasza ostatnia ciąża, bo trzeciej z moimi humorami nie zniesie;-)Ale zobaczymy co Bóg nam da...:-)
 
cześć dziewczyny,
ja poszłam do prywatnego gina, bo niestety w naszym mieście nie ma normalnego z NFZ. Ale na szczęście dr pracuje w naszym szpitalu.


co do dzieci to chciałabym mieć dwoje, no może trzecie ciut później, żeby się odmłodzić:-D
 
reklama
Czesc dziewczyny.
Wczoraj bylam z mezem u gina i jakie bylo moje zdziwienie gdy powiedzial ze nastepne usg dopiero w 20 tygodniu.Dobrze ze byl maz to ze wzgledu na niego zrobil tak szybko usg na brzuchu. I powiedzial ze wszystko ok.Widzielismy kruszynke i jej serduszko. I z tego wynika ze tu w stanach tez robi sie usg dopiero w 20 tygodniu.Wkurza mnie to bo w Polsce z poprzednimi widzialam co miesiac kruszynki. Dobrze ze M byl ze mna bo bym i wczoraj nie widziala.Ale najwazniejsze ze z baby wszystko ok,tylko maluchy niepocieszone bo nie dostaly zdjecia. Dal mi skierowanie na badania i nastepna wizyta za 4 tygodnie.Tylko po co chyba zeby tylko pogadac.
I dobra wiadomosc taka ze powiedzial ze bedziemy starac sie rodzic naturalnie,pomimo tych 2 cc. Tylko zastrzegl ze jesli bedzie potrzebne wsparcie lekami od razu robi cesarke. Mam nadzieje ze moj organizm sie postara i przynajmniej to urodze sama. Wiecie moze to egoizm ale po tych dwoch cc nie czuje sie az tak wpelni matka.Moze to glupio zabrzmi ale zazdroscilam dziewczynom z sali porodu naturalnego.
Oczywiscie jesli tylko lekarz bedzie mial zastrzezenia co do naturalnego zdecyduje sie na cesarke bez dwoch zdan.Malenstwo najwazniejsze.

Trzymajcie sie.
 
Do góry