Matko dziewczyny jak sie najadalam , jak ja bede tyle jesc to przytyje w tej ciazy 50 kg ;-)
Generalnie to brakuje mi czasu na wszystko, moj syn zrobil sie synek mamy i nie odstepuje mnie na krok, strach sie bac co to bedzie jak sie konkurencja urodzi, ech... nie wiem czy wam pisalam ale moj maz ostatnio stwierdzil ze mam sobie poszukac opiekunki do pomocy.... ubral to ladnie w slowka ale generalnie tak mowiac wprost to chodzilo mu o to zebym poszukala opiekunki i mu nie zawracala glowy ze malo mi pomaga..... samo zycie....
AAAA umowilam sie na USG w poniedzialek, na 4d, gin sobie kupil jakis nowy zajebisty ( jak to sam okresil ;-) ) sprzet wiec duze szanse na poznanie plci sa, ale najwazniejsze zeby wszystko bylo ok
jak to mowia stare ciotki " ja w Waszym wieku " ;-)... haha.. zartuje
Wszystko ma swoje dobre strony, zreszta to chyba zalezy od dojrzalosci.
Ja to do dziecka dojrzalam jak mi sie urodzilo haha, ja nie mialam takiego pragnienia posiadania dziecka, instyk macierzynski tez sie we mnie nie odzywal, gdyby nie moj maz to moze do dzis bym nie miala dzieci... no ale wszystko mi sie zmienilo jak sie Bartek urodzil, sama sie czasami nie poznaje
No ale tych paru lat beztroski na dziennych studiach , jak mialam te 20 i pare lat w zyciu bym na nic nie zamienila
Zreszta to az taka stara totez jeszcze nie jestem do 30-tki mi jeszcze brakuje ... troche
Generalnie to brakuje mi czasu na wszystko, moj syn zrobil sie synek mamy i nie odstepuje mnie na krok, strach sie bac co to bedzie jak sie konkurencja urodzi, ech... nie wiem czy wam pisalam ale moj maz ostatnio stwierdzil ze mam sobie poszukac opiekunki do pomocy.... ubral to ladnie w slowka ale generalnie tak mowiac wprost to chodzilo mu o to zebym poszukala opiekunki i mu nie zawracala glowy ze malo mi pomaga..... samo zycie....
AAAA umowilam sie na USG w poniedzialek, na 4d, gin sobie kupil jakis nowy zajebisty ( jak to sam okresil ;-) ) sprzet wiec duze szanse na poznanie plci sa, ale najwazniejsze zeby wszystko bylo ok
no mlodziutkie jestescie dziewczynyja mam 20 latek :-) wiec chyba druga najmlodsza po tobie :-) ;-)
jak to mowia stare ciotki " ja w Waszym wieku " ;-)... haha.. zartuje
Wszystko ma swoje dobre strony, zreszta to chyba zalezy od dojrzalosci.
Ja to do dziecka dojrzalam jak mi sie urodzilo haha, ja nie mialam takiego pragnienia posiadania dziecka, instyk macierzynski tez sie we mnie nie odzywal, gdyby nie moj maz to moze do dzis bym nie miala dzieci... no ale wszystko mi sie zmienilo jak sie Bartek urodzil, sama sie czasami nie poznaje
No ale tych paru lat beztroski na dziennych studiach , jak mialam te 20 i pare lat w zyciu bym na nic nie zamienila
Zreszta to az taka stara totez jeszcze nie jestem do 30-tki mi jeszcze brakuje ... troche