reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
o w morde...ja mam klime w domu i mam 24 stopnie ja dzis do wieczora nosa nie wychylam poza chate.....ja pierdziele wole jesień :p

monia zrob zrob kapiel poczuje sie lepiej:)
 
Tak w ogóle to witam Was:)
mały śpi po deserku.
starsza dwójkaszaleje w basenie a ja nadal porządki robię:)
u nas teraz 35,6 w cieniu :p
rozpływam się
 
Witajcie,
u nas też mega upał, ale w domu ok 26. Mąż kupił duży wiatrak, to w jednym pokoju trochę dmuchamy, tak aby małego nie przewiać. Ja z nim drugi dzień już nie wychodzę. Z wysypką na buzi znalazłam sie u dermatologa (poleciła mi sąsiadka, której synek też miał problemy skórne). Też myślałam, że może po bebilonie pepti coś się zaczęło dziać, chciaż na początku było ok. Nawet poszłam do pediatry po receptę na nutramigen. Ale ta dermatolog mówiła, żeby mleka nie zmieniać, że te krosteczki to raczej od upałów są, spocił się i wylazło. Dała też dwie maści - jedną na nic, drugą rano. Dzisiaj kazała dzwonić czy jest poprawa. Buzia już super. Troszkę koło uszek się łuszczy i kazała dodatkową maść kupić bez recepty aby natłuszczać. Zamówiłam na jutro dopiero. A dwa dni temu wylazły małemu takie plamki, krostki na brzuszku i podobno to mogły byc potowki, ale nie byly białe. A do rana zniknęło. Zapomniałam zapytać tej lekarki czy mogę go wykąpać w krochmalu co kilka dni, chyba nie zaszkodzę tym.
Moniska co do pozbycia się mleka, to ja odciągałam najpierw rano i wieczorem, a po trzech dniach już raz na dobę i potem jeszcze co 2-3 dni i koniec. Piłam szałwię raz dziennie i ogólnie pokarmu pozbyłam się bardzo szybko, ok 10 dni.
A mój synek dzisiaj już drugą noc spał prawie 12 godzin, od 21 do 8.40! :szok: Wypija bebilonu pepti 180 +proszek, co daje 200ml. Ale przed chwilą wypił tylko 100ml i poszedł spać. Wodę próbuję dawać , ale mało wypija. Jutro mamy szczepienie rano, w taki upał pewnie pomarudzi biedaczek trochę.
Dronka zdrówka dla małej.
Miłego dzionka.
A i zapomniałam dopisać, że w sobote byliśmy na weselu. Mały z babcią trochę jedną, trochę drugą i był super grzeczniutki. Wróciliśmy o 3. A następne wesele w piątek najbliższy hihi.
 
jejku dziewczyny jak mi sie Pawelek odparzyl. I to nie od kupy tylko od siku. Mial taka czerwona plamke juz od jakiegos tygodnia, ale smarowalam to sudocremem i znikala powoli. A dzisiaj zdejumuje pieluche a tam meksyk. cale miejsce nad siusiakiem czerwone, wysuszone takie. No i u nasady siusiaczka skorka pekla i troszeczke krewka pociekla. ehhh..
niech te upaly sie juz skoncza!!!!
 
reklama
hej ja kupiłam małemu moskitiere i zakładam nawet na łożeczko, no a przede wszystkim na wózek albo fotelik

u mnie wq kuchni sie ich nazbierało a ja w kuchni najwiecej siedze :))
i maly lezy w bujackzu i nie mam jak zainstalowac moskitiery...siedze z packą i ojciec przed chwilką biegał i łapał muchy:D:D hihihihi:)
mały spi od 12.30 :))
 
Do góry