reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

witam sie.
humor coraz gorszy, ale jzu wszystko mam w d...

ciekawe jak tam mcgosia i mag007 - mam nadzieje ze sa jzu po :-)

no a co z patinka1985???? dawno sie nie odzywala, co????
 
reklama
AsiaKC gratulacje!!!
kurcze jak tak dalej pójdzie to naprawde sama zostanę.... każda albo rodzi przede mną albo ma umówione cc albo wywoływanie a ja nic... czekam........ :(
 
Cześć - sorry że jak po ogień ale:
Ja już po rozpakowaniu i w domu nawet.
W czwartek wieczorem odeszły mi wody i w piątek, 12.03.2010 sn o 1.10 urodziła się Dominika.
Kruszynka maleńka - waga 2980g, 53cm, 10pkt.
Obyło się bez nacinania, bez pęknięć, nawet bez otarć, a więc i bez szycia.
Wczoraj wyszłyśmy do domu i cieszymy się rodzinną atmosferą :-)

Ccaroline jeśli możesz to dopisz nas do listy rozpakowanych. Fotkę doślę przy następnej chwili.

Pozdrawiam wszystkie rozpakowane i zapakowane też :tak:
Asia super !!!!! gratuluje :-):-)
A powiedzcie mi mamy rozpakowane ile czekalyscie na becikowe?? moj K poszedl dzisiaj zlozyc i chce jak najszybciej kase bo musze kupic wozek, No albo z polisy meza ale to tez nie wiadomo kiedy bedzie.
ja nawet jeszcze aktu urodzenia nie mam :eek:
i na dodatek zlozylo sie tak, ze bede miala jak dobrze pojdzie to dopiero w poniedzialek.
Niby termin mamy na 17, ale na 13,45 i niestety nie mam jak sie tam dostac. Karol w pracy i nie da rady sie wyrwac, moja mama pojechala do babci i zostanie tam do pogrzebu.. a ja z maluchem w domu. i nie mam jak tam pojechac. ehh...
 
no ja go w kocyk jeszcze owijam ale cieplej go ubrałam wczoraj i dziś:tak:

czarnuszka a jak u ciebie z pępkiem malego odpada już?


a i dziś mojemy sie ulało albo nie wiem co , dopiero , 1,5 godziny po karmieniu :/:baffled: takim jakby twarożkiem no nie czystym mlekiem (takie kawałeczki jakby mleka) nie wiem jak to opisać , któraś tak miała:confused:


Mojemu pępek jeszcze nie dzisiaj polozna dzwonila i kazala mi kupic oktanisept bo w szpitalu mowily zeby niczym nie robic no ale pytala jak wyglada i kazala kupic.
Moj tez tak czasem ulewa troszke taka jakby woda z kawalkami mleka ale to niewiem czemu i czesto jak ma czkawke to mu sie takie cos robi. Ale to chyba nic groznego poprostu moze mu sie odbija jak lezy i troszke wyplywa. Czyli wiesz ze po 1.5 godziny jest najedzony bo ma nadal pelny zoladek :)
 
moje drogie ja wybieram sie za godzinke na wizyte u gin, zapewe dowiedziec sie ze szyjka długa i zamknnieta..masakra:baffled: no i ciekawe co z wodami plodowymi..jak mi powie ze mam czekac 2 tyg na wywolywanie to chyba padne na kolana i zaczne ryczec i blagac ja zeby to szybciej nastapilo:sorry2::sorry2:
 
czarnuszka a jeszcze go po ulaniu dokarmiłam i jadł :))) mały głodomorek , ale widze po paluszkach że coś przybrał wyraźnie ma trochę grubsze niż tydzień temu :)
 
reklama
ja ide w srode na IP - z jednej strony boje sie zem ogliby mnei zatrzymac w spzitalu (brrr...) a z drugiej strony boje sie wywolywania... :szok:
Przed swietami na pewno urodze - nie ma sily zeby bylo inaczej, no ale jakbym tak miala miec jednak CC to w sumie tez byloby nieciekawie urzadzac Swieta po jakby nie bylo operacji...
Ale juz naprawde powinnam machnac reka i czekac - co ma byc to bedzie i tyle...

mrozik - dzieki za opoiwesc - kolejna ktora drugi porod wspomina jako dosyc dobry - to pocieszajace :-)

ide robic sernik na zimno - potem zerkne na wiesci
 
Do góry