Dzięki dziewczyny:-)
Ale jakoś do mnie nie dociera, że to może być już. tak czytałam sobie opowieści innych dziewczyn o dolegliwościach i przeczuciach, ale na jakimś luzie a tu jakiś strach mnie obleciał. Myśle sobie tylko, że to chyba jeszcze nie mój czas.
Ale jakoś do mnie nie dociera, że to może być już. tak czytałam sobie opowieści innych dziewczyn o dolegliwościach i przeczuciach, ale na jakimś luzie a tu jakiś strach mnie obleciał. Myśle sobie tylko, że to chyba jeszcze nie mój czas.