reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mag349 kochana bedzie dobrze zobaczysz .Musisz wiezyc i bedzie dobrze ,mama wyzdrowieje i sie ulozy a dlugi nie doluj sie ,pieniadz rzecz nabyta raz jest raz nie ma .

Zawsze napotykamy na naszej drodze jakies trudnosci jedni mniejsze inni wieksze ale zawsze jest jakies wyjscie .

Staraj sie takze myslec o sobie i malenstwie i o tym ze potrzebujecie duzo spokoju .
Trzymam kciuki i zeby sie wszystko szybko znowu poprawilo
 
reklama
mag - faktycznie duzo smutnych i trudnych rzeczy masz na swojej glowie :-( akurat teraz, kiedy powinnas sie skupic na sobie i Maluszku... :-(
Mam jednak nadzieje ze wszystko sie szybko ulozy pomyslnie i troche odetchniesz.


rybka - straszne przezycia za toba - oby te omdlenia sie jzu nie powtorzyly. No i super ze krwiak sie wchlonal :tak:
 
dawno mnie nie było bo wczasowałam się na PATOLOGII CIĄŻY w nocy z piątku na sobotę zaczęłam krwawić:szok::szok::szok::szok:koszmar
okazałą się ze krwiak sie powiększył, ale w poniedziałek okazało się że sam się usunął HURA!!!!!

o kurcze, Rybka, dobrze, że już dobrze!! trzymaj się Kochana!! :tak:


mag, jesteś odważną kobietką, niejeden człowiek mógłby się poważnie załamać... widzisz, życie pisze czasem okrutne scenariusze, dobrze, że masz siłę iść pod górkę. jestem pewna, że niebawem wszystko się ułoży :tak: czasem musi być gorzej, żeby potem było lepiej :tak: ale oby jak najmniej tych złych chwil było :tak:
i dobrze, że optymizm Cię nie opuszcza, to bardzo ważne!
trzymam kciuki za Ciebie i Twoich najbliższych :tak:
 
mag - faktycznie duzo smutnych i trudnych rzeczy masz na swojej glowie :-( akurat teraz, kiedy powinnas sie skupic na sobie i Maluszku... :-(
Mam jednak nadzieje ze wszystko sie szybko ulozy pomyslnie i troche odetchniesz.


rybka - straszne przezycia za toba - oby te omdlenia sie jzu nie powtorzyly. No i super ze krwiak sie wchlonal :tak:

on się nie wchłonął on pękł i lekarze obawiają się że na jego miejscu zrobi się nowy lub zacznie odklejać się łożysko:-:)-:)-:)-(
 
mag
fajnie,że myślisz i dbasz o innych :tak:
ale teraz najważniejsze, abyś miała czas dla siebie (a tym samym dla maleństwa)
wiem, że to trudne skupić się na sobie, jak się ma na głowie tyle potrzebujących osób, ale inaczej się nie da dojść do równowagi psychicznej
czas ciąży to czas kiedy trzeba dać sobie prawo do zmęczenia, odpoczynku
i choć to niełatwe
to bardzo potrzebne
trzymam za Ciebie kciuki
abyś miała chwilę oddechu lub też osoby, które Cię wesprą i będą pomocą :happy:
~~~~~~~~
rybka
dobrze, że z maleństwem wszystko ok :tak:
uważaj na siebie (szczególnie, gdy mdlejesz) i oby się te historie już nie powtórzyły
a na pewno, aby nie było problemów z łożyskiem!
 
Rybko - dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa! Ja wierzę, że wszystko bedzie dobrze, a ten krwiak już się nie odnowi i nie będziesz miała żadnych problemów z donoszeniem do marca. Jak i my wszystkie pozostałe :tak:

W ogóle bardzo dziękuję Wam kobietki za podnoszenie na duchu. Jestem silna, więc pewnie dam sobie radę jak zawsze, tyle że czasem pojawiają się te chwile zwątpienia i takiego poczucia beznadziejnosci. A już uczuciem, ktrórego potwornie nie znosze jest bezsilność. Ale to zycie. Jakos sobie radzić trzeba...
Cieszę się, że jestem tu z Wami i jeszcze raz dziękuję :tak:
 
kochane mamuski wstajemy :)
Sniadanko juz wam zrobilam dzisiaj buleczki z maselkiem i jajecznica :)
Kakao pycha
Ja powoli sie zbieram i do gina :)
Dzisiaj jedziemy do Belgi znowu na weekend mam nadzieje ze tym razem bez niespodzianek :)
 
reklama
wklejam linka milo popatrzec az nie dowiary ze dzidzia taka ruchliwa w 10 tc :)

Brzuszek.Net - 10 tydzień ciąży

A teraz juz uciekam naprawde lulu


Znam tę stronkę ... prześledziłam prawie każdy tydzień ciąży dzięki niej ;-)

A ja mam pyatnie do Was.:baffled: Zastanawiam się nad moim o dziwo dobrym samopoczuciem i chyba znam powód! Otóż w pn skończyła mi się luteina i nie poszłam do lekarza po następne opakowanie ( brałam 2x1tabl.) bo tak widziałam ze dobrze sie czuje (nie mam zadnych plamien, obiawy typowo ciązowe) i lakarze ostępują od dodatkowej dawki progesteronu. Czy myslicie ze jak barałam luteine to maiłam jej za duzy poziom i teraz bez luteiny czuję sie ok?? :confused: Bo winą złego samopoczucia w ciązy jest wzrost hormonów czyli progesteronu głowie i skoro ja go dostawałam jeszcze w postaci tabletki to dlatego nękały mnie te bóle krzyża i tępy ból brzucha no i reszta?? Czy mam rację :sorry2: bo sama nie wiem:-(

Dodam tylko, że luteinę brałam na rzekome wyregulowanie miesiączki a juz w ciązy byłam i dlatego lekarz mi ja przepisał...i powiedział zebym kontunuowala jej branie w ciązy bo napewno nie zaszkodzi a wręcz pomoże;-)

co o tym sądzicie???:confused: Mam rację czy niee??
 
Do góry