reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
No z tymi sukienkami odcinanymi po cycuszkami to świetny pomysł:tak::-)
Ja lubię takie:tak:
Dziś przychodzi do nas Kolega M:tak: Posiedzimy troszkę, pokażemy mu zdjęcia z usg bo nie widział (był w Anglii) :tak::-)
A ja teraz piję sobie sok Tarczyna z czarnej porzeczki:-Dtak mi posmakowal, że nie moge się od wczoraj od niego oderwac:tak:;-):-)
Ah.. no i chipsy chacalaka czy jakoś tak:zawstydzona/y::-D uwielbiam tą przyprawę, zresztą wcinałabym wszystko co ostre,:tak:
 
Ja też w tą sobotę mam wesele i jeszcze sukienki nie mam :crazy: ale planuję taką jak Wy opowiadałyście kupić...żeby mi się przydała na kolejne wesele w pażdzierniku bo wtedy to może juz coś bedzie widać:-) I cieszę się że w tym roku mam tylko 5 wesel i już 3 za Nami...nie tak jak w tamtym roku 9 wesel:rofl2: Wtedy bym miała problem z sukienką żeby nie chodzić w kółko w tej samej :-D
 
ja tez w tym roku ide na wesele mojej siostry 19 wrzesnia :) to bedzie akurat koniec 3 miesiąca i nie mam jeszcze pojęcia w co sie ubiore, bede musiala zakupic jakąś sukienkę, choc ostatnio to co impreza to ja sukienke kupuje, ubieram ją jeden raz a potem lezy w szafie i na co mi to?? ale do siostry to musze miec nową kiecke :)
za to w przyszłym roku szykują mi sie na ten momemt 3 wesela, ale juz wtedy dzidzia bedzie wiec zobaczymy jak to wyjdzie z naszą obecnością na tych weselach.

Bylam dzisiaj na gorącej czekoladzie i w zyciu nigdzie takiej pysznej nie piłam, az sie zastanawialam czy drugiej nie zamowic ale stwierdzilam ze jak bede miala smaka to jutro jeszcze pojde.
 
dziękuję za rady, jem owoce i piję zawsze po posiłku i jest ok już nie siedze na tronie godziny :-D dzisiaj byłam u gina ale nadal nic nie wiem :-( potwierdził po badaniu, że ciąża ale nie zrobił mi usg bo za wcześnie (powiedział że nic nie zobaczy i że coś widać w 6 tyg), dopiero mam iść za 3 tyg (czyli jak będę wg moich obliczeń w 7 tyg ciąży) na usg :( i znowu będzie mi się czas dłużył, nie moge doczekać sie zobaczenia mojej fasolki :-) a wam kiedy zrobili usg??? czy naprawde nic nie widać w 4 tyg ciąży???
 
Lekarz zareagował tak oschle bo badanie przezierności karkowej jest najbardziej miarodajne między 11 a 14 tygodniem ciąży a z tego co widze jestes dopiero w 9tc. Więc głowa do góry, zmień lekarza na sympatyczniejszego i takiego co ci będzie tlumaczył dlaczego ci tego badania nie zrobi a nie reazgował jak gbur i idź w 12tc....ja też czekam na to badanie z niecierpliwościa ale cholernie się boje jak czytam na różnych forach na ten temat!! Chyba najlepsza obcja to zero netu i zero złych mysli tylko czy tak sie da?? :crazy:
Nie, nie, nie to nie tak :happy: jak ja mu powiedzialam, ze za 3 tygodnie chcialabym przyjsc na USG zrobic to badanie, to on na mnie wtedy tak wjechal :baffled:
Tak wiec, to jak mnie potraktowal nie mialo nic wspolnego z tym, ze chcialam przeziernosc robic w 9 tc... bo nie chcialam.
W piatek, albo w poniedzialek wybieram sie do tego drugiego gina, mam nadzieje, ze bedzie lepiej. Jakas babeczka :tak:

Lila tu link do tego detektora. Mozesz podsluchiwac dzidziusia w kazdej chwili od 12 tc :-) Mam tylko nadzieje, ze to jest bezpieczne... Nigdzie nie moge znalezc wiecej informacji na ten temat.
DETEKTOR TĘTNA PŁODU! ***LCD*** ŻEL USG GRATIS (706670824) - Aukcje internetowe Allegro
uzywane kupisz juz od 100-150zeta :)
Moj M mowi, ze to zbedny zakup, a pewnie jak juz bedziemy miec i uzywac, to sie bedzie cieszyc, ze dzidzi sobie poslucha :-D
Mnie cos lekko mdlic zaczyna :baffled: i nie mam ochoty na jedzenie za bardzo...
 
Lila, pesymistycznie jakoś tak... no nie wiem sama. Może trochę za dużo artykułów o bliźniakach na necie, dużo też myślałam o sytuacji Missiiss. Nic złego się nie dzieje...
No może poza tym, że czasem mnie serducho jakoś pobolewa i duszno mi się robi i mnie jakby zatyka. Do tego te mdłości...
Nie myślcie o mnie źle, ale czasami mam dość...
 
dronka to pobalujecie troche :-) fajnie :tak: sama bym poszla na jakies big wesele ale ja z sidzeniem po nocach to cienko teraz ;-)


Wiesz fajnie iść pobawić się, spotkać znajomych, pożartować sobie, kto może to się napije (moj M) ;-)tylko do tego doliczyć trzeba prezent, kwiatki, fryzjera i sukienkę dla mnie, jakąś koszule dla męża to taka zabawa sporo kosztuje :baffled: no i razy 9 tak jak w tamtym roku...to bardzo nas to po kieszeni kosztowało!!! w zasadzie 8 bo jedno wesele bylo NASZE :rofl2:

No coż niedługo skończą się te miłe czasy..zaczną się pieluchy , pierwszy ząbek, pierwsze "mama", spacerki...zero czasu na znajowmych i przyjemności :sorry2: qrcze jak to zabrzmiało smutno ....jak by się nam życie skończyło :-) ale tak nie jest :-):-):-) Teraz trzeba cieszyć się życiem , a Nasza dziecina już zaliczy 2 wesele z Nami...tylko że na ostatniom nie mogłam tańczyć po tym jak mi lakarz zakazał jakiego kolwiek wysiłku i kazał prowadzić leniwy tryb zycia...teraz juz jest lepiej więc mam nadziję ze się najjem :-D i pobawie chociaż troszkę :-)
 
reklama
Już po drugiej operacji, narazie kazali czekać bo czy będzie dobrze jeszcze niewiadomo. Wątroba była w szczątkach a śledziona usunięta, operował go bardzo dobry chirurg i pielęgniarki mówiły że dokonał cudu bo stan był beznadziejny. Ciężko się z nim rozmawia bo to jakiś wojskowy lekarz, bardzo służbowy i niemiły. To czekanie wiadomo jest najgorsze, człowiek chodzi jak obłąkany i sam niewie co ma ze sobą zrobić. Dzisiaj byłam zobaczyć jego auto - masakra naprawdę i co najważniejsze nie miał zapiętych pasów co nigdy mu się nie zdarza.. Jechał przemęczony po 28h. pracy na nogach non-stop - zasnął tak po prostu... Dziękuję wam wszystkim za te wasze kciuki - mam nadzieję że pomogły - tak po cichu to czuję. Dzięki!!!!! Jesteście kochane!!!!
 
Do góry