Marcówki-codzienne rozmówki:))

[króliczątko]

odciągnę mleko na tydzień...zamroże, pójde gdzieś na miasto...i wrócę schlana po kilku godzinach

z nim to w ogóle ...nawet jak razem wychodzimy gdzieś to nie mogę za dużo wypić bo ktoś musi nas do domu odprowadzić
Jego matka ma w lipcu imieniny więc pewnie nie pojade bo on sie tam upije i jak wróce wtedy do domu z dzieckiem i jeszcze z tym jeleniem echhhhhhhhhhh

I zobaczysz jak ci to dobrze zrobi!!!

 

[mag007]

Byle do niedzieli Mi tez masakrycznie puchną.. wczoraj to palcami u stóp ruszyc nie mogłam Takie bambaryły... i bolace

A ja dalej walcze z tym swoim uczuleniem.. już nie mam siły.. masc nie pomaga. We wtorek ide do gina i niech coś radzi bo ja już się wykanczam:-(

M na moje spuchnięte paluchy mówi parówki
biedna ty jesteś z tym uczuleniem

odciągnę mleko na tydzień...zamroże, pójde gdzieś na miasto...i wrócę schlana po kilku godzinach

jak będziesz na tydzień odciągać, to ci chyba cycki odpadną

 

[xXxIzuLQaxXx]

Kochane, co myslicie o tym żeby dzidziuś przez pierwsze tygodnie spał w rożku? Ja to usłyszałam od znajomych ze szpitala, i zastanawiam sie czy to dobry pomysł.. Nie będzie mu tam za ciasno?

 

[mcgosia83]

M na moje spuchnięte paluchy mówi parówki
biedna ty jesteś z tym uczuleniem



jak będziesz na tydzień odciągać, to ci chyba cycki odpadną

a niech odpadają...i tak nie mam z nich pożytku

 

[aneczka2405]

Witam Kobietki!
Nocka całkiem spokojnie minęła oczywiście nie obyło sie bez zasypiania przy muzyce jakoś tak sie nauczyłam jak miałam kłopoty ze spaniem.
Jakaś choroba mnie dpada czuje sie fatalnie z nosa cieknie gardło boli i jestem strasznie ociężała. Biore witaminki może pomogą bo gdyby przyszło mi rodzić w takim stanie to nie byłoby za ciekawie.
Uciekam sie wygrzewać. A Wam Kobietki życze miłego dnia.

 

[moniSkaBe]

no, ciasto w piekarniku..

a ja lece wstawic pranie, korzystajac ze nikogo nie ma w domu :-)

 

[fiołkowa]

xXxIzuLQaxXx, a jak mu u Ciebie w brzuchu jest dobrze, to myślisz, że w rożku będzie mieć ciaśniej?;-)

 

[Czarnuszka88]

No ja pierwszą córkę urodziłam w lipcu. W pażdzierniku po pierwszych zajęciach (studiowałam dziennie) z moją koleżankąwybrałam się na piwo. Zajęcia wcześniej sie skończyły więc pomyslałam, że jedno piwko zdążę wypić. Jednak na jednym sie nie skończyło Ale mleko i butelki były w domu i M do mnie wkur.....ony dzwoni co się dzieje bo mała chce jeść. A ja już po 3 piwku rozbawiona mu mówię że przecież i tak wracam na uczelnię więc on musi się przyzyczaić że zajęcia kończą sie o nieprzewidzianej porze. Wiedziałamże przeciez poradzi sobie bo co musi. W końcu to tata a nie obcy chłop. I co jak wróciłam oboje pięknie spali a córa aż pachniała od mleczka i kąpieli. No i oczywiście na drugi dzień dostałam za swoje bo on rano ruszył na zajęcia (byliśmy na jednym roku) a ja z kacyckiem i bólem głowy musiałam zająć sie księżniczką

o Jaaaa!!!!!!!!! hehe ja mojemu mezowi az tak nie ufam. Tzn nie ufam mieszkajac tutaj, bo zaraz jego matka by sie wpieprzała. Ona miala do mnie pretensje czmu nie daje mlodemu mleka od krowy i to prosto takie wydojone Bo ona chłopakom dawala... a potem skaze białkowa mieli. Albo czemu nie daje malego do tetry.... .Wiec wole nie ryzykowac. A Moj K jest takie ze sie nie odezwie...tylko by robil co mamusia każe. Jak kiedys bedziemy mieszkali sami to tez tak zrobie. Pójde i powiem tak samo jak on ze na godzine a wróce po pięciu

 

[mag007]

Poczucie humoru mojego M: zadzwonił i powiedział, ze zabierze mnie do kina na romantyczny film.....

....porno w 3D, bo ponoć aktualnie ktoś kręci

 

[fiołkowa]

Witajcie:-)

Znów piękne słoneczko za oknem i nie ma wiatru:-)
Ja chcę, żeby już tak zostało!

Idę dziś odebrać z serwisu mój telefon - oddałam, bo sam się wyłączał. Już się nie mogę doczekać, bo w zastępstwie dostałam starego grata, który nawet nie pokazuje, kto dzwoni, tylko numer, a ja numerów nie pamiętam

I może zabiorę się trochę do prasowania Kubolkowych ubranek, bo leżą uprane od soboty...