reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Co do przychodni u nas jest podobnie, tyle, że jak się nie ma numerku można przyjść z dzieckiem i się"wcisnąć" w kolejkę, ale najpierw należy spytać lekarza czy łaskawie przyjmie chore dziecko!!

U nas nocka w miarę spokojna, mam nadzieję, że i dzień taki będzie, synek już rozrabia, aby mamusia miała co robić.

Jutro przychodzą w końcu meble!! Tylko nie wiem co ja zrobie jeśli nie będą mi chcieli ich wnieść, mąż może wyjechać w delegację na dwa dni!!! Powiedziałam, aby odmówił bo w każdej chwili mogę rodzić i co wtedy :crazy: eh..


Miłego dnia życzę!!
 
reklama
Tabasia ja to bym chciala 19 marca urodzic ...:) najlepszy urodzinowy prezent....:tak::-) Chyba musze zaczac przemawiac do brzuchola hihih
 
Tabasia, no lecą:zawstydzona/y: Ale mam nadzieję, ze pozycja horyzontalna zatrzyma dzidziola w brzuchu jak najdlużej. Na IP powiedzieli, ze jak przyjade wczesniej z akcją porodową to ciachną mnie z miejsca i nikt nie bedzie czekał do 19 marca...no ale troche chce jeszcze wytrzymac. Jak wstaję to czuję jednak główkę już między nogami....wiec leze:tak:

Wczoraj moja kochana tesciowa przyszła i zabrała caly kosz prania do poprasowania....dzisiaj mi pewnie przywiezie wszystko poprasowane:-)

Ccaroline, moj maz tez mial w tym tygodniu jechac w delegacje na 3 dni...ale mówi ze sobie odpuści...wyśle jakiegos pracownika w zastepstwie. Wiec moze twoj tez zostanie jak przemyśli.
 
hej hej dziewczyny

AGUS27
to ja mam mrowienia, w prawej rece szczegolnie i tez poczytalam o tym, mam naprawde nadzieje ze przejdzie po ciazy bo straszne uczucie i czasem bol okropny... nie mam juz daleko do rozwiazania wiec ma nadzieje ze jakos wytrzymam

co do terminu porodu to moja gin powiedziala ze w czwartek ona oceni ile mi jeszcze zostalo, w 36 albo 37 w ogole nie bylo z nia takiej rozmowy!! stwierdzila ze skoro 1 ciaza to to moze roznie byc... ze nie wiadomo ile nosze ciaze;-)

ale skierowanie dala tylko obawiam sie ze do czwartku to raczej go nie wykorzystam...:-(

ja czuje sie swietnie, oprocz mrowien w dloniach zadnych dolegliwosci! heh
 
Mrowienia ja tez mam ostatnio coraz częściej...czasami nawet w nocy mnie budzą....bo takie uczucie jest nieprzyjemne..dziwny ból.

W dodatku dzisiaj rano zobaczylam, ze mam cale ręce w takich bardzo czarnych pieprzykach!! W poprzedniej ciąży też mi się kilka zrobiło, ale teraz wyglądam jakby ktos mnie prysnął pędzlem z czarną farbą!!!!:wściekła/y::szok: Chyba juz o tym pisałyście wcześniej....ale mozecie mi może wyjaśnic czemu tak się dzieje??:sorry:
 
Ccaroline, moj maz tez mial w tym tygodniu jechac w delegacje na 3 dni...ale mówi ze sobie odpuści...wyśle jakiegos pracownika w zastepstwie. Wiec moze twoj tez zostanie jak przemyśli.

U nas trochę inna sytuacja, bo to szef go wysyła!!! Ale miał z nim pogadać i się spytać co wtedy jak zacznę rodzić, zawsze ktoś by zawiózł te 50 km, ale przecież mamy synka, w dzień zawsze ktoś się zajmie, ale to my rodzice wiemy jak najlepiej synkiem się zając:-p

Po za tym wkurzyłam się strasznie!!!!!!! Wczoraj jak wróciliśmy ze spaceru, zobaczyłam na oknie w salonie białe kropki, nie były tak widoczne, dopiero dzisiaj jak słońce świeci, nie mam pojęcia co to!!! Jakaś biała farba, bo płyn chyba by zaraz zszedł gdyby sąsiad mył okna i poleciało na nasze!!! Jestem wściekła, ale na razie nie zamierzam myć tych okien.
 
Tabasia, no lecą:zawstydzona/y: Ale mam nadzieję, ze pozycja horyzontalna zatrzyma dzidziola w brzuchu jak najdlużej. Na IP powiedzieli, ze jak przyjade wczesniej z akcją porodową to ciachną mnie z miejsca i nikt nie bedzie czekał do 19 marca...no ale troche chce jeszcze wytrzymac. Jak wstaję to czuję jednak główkę już między nogami....wiec leze:tak:

Wczoraj moja kochana tesciowa przyszła i zabrała caly kosz prania do poprasowania....dzisiaj mi pewnie przywiezie wszystko poprasowane:-)

Ccaroline, moj maz tez mial w tym tygodniu jechac w delegacje na 3 dni...ale mówi ze sobie odpuści...wyśle jakiegos pracownika w zastepstwie. Wiec moze twoj tez zostanie jak przemyśli.
Jeju co z teściowa:szok:
Gdzie takie rozdają ja też chcę taką:tak:
Moja jest kochana ale wystarczy ja zostawić na 30 min z dzieckiem to już ogląda mini mini zero zabawy i zaangażowania:wściekła/y:
 
witam, u mnie nudy, więc nie będę się rozpisywać;-)
objawów zbliżającego się porodu brak:-D


Kamikaa, ja nie kumam dlaczego ta twoja gin chciała żebyś już rodziła...?

no właśnie ja tez się zastanawiałam, po co było masować szyjkę, skoro nic nie wskazywało na to, że Mała się pcha na świat:eek:
dziwne dla mnie....

hmm a ja chora... tzn. wszyscy w domu chorzy :-( teraz nie mogę rodzić bo jak mi zrobią CC to se nawet nie zakaszle...ehh

a co do kołatania w sercu - też to mam - szczególnie jak wstane lub jak coś robie dłużej na stojąco... serducho już nie daje rady :eek:

no to kurować się i już...:tak:

hej!
Siedze i nie wiem co mam ze soba zrobic, wiec pisze.
Moja przedostatnia noc 2w1. Coraz bardziej sie denerwuje i boje. We wtorek rano mam sie wstawic w szpitalu i rozpoczynamy!!!! Beda mi wywolywac porod.
Do tej pory sie cieszylam, ze ze spokojem pojade do szpitala, zwlaszcza, ze mam daleko. A teraz mysle, ze moze lepiej byloby gdyby wszystko nie byloby tak zaplanowane. Tylko skurcze i... wiadomo: TRZA JECHAC!!!! :-)

trzymamy kciuki w takim razie:-D:-D:-D
 
Wita się Big Mama:-):-)

:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Gratuluje świeżo upieczonym mamuśkom:-):-)
Ale się posypało :szok::szok:

Ehh ja jeszcze 30 dni:eek::eek: ale ja tam wolę na wiosnę urodzić :-p:-p

Dzisiaj piękna pogoda, może dam radę iśc choć na krótki spacer, szkoda zmarnować takie słoneczko:-):-)
 
reklama
Jeju co z teściowa:szok:
Gdzie takie rozdają ja też chcę taką:tak:
Moja jest kochana ale wystarczy ja zostawić na 30 min z dzieckiem to już ogląda mini mini zero zabawy i zaangażowania:wściekła/y:


eh moja teściowa też taka dobra, przyjdzie, poprasuje wszystko, pozmywa naczynia, podłogi, w tym tygodniu myje okna, ale powiem wam, że czasami mam dość jej kręcenia się w naszym domu. więc są tego plusy i minusy, jak chodziłam do pracy w ciąży i przychodziłam i było zrobione i jej już nie było to było super, ale teraz będąc w domu to już mi to przeszkadza, robię wszystko sama i jej reakcja " a ty już nie chcesz żebym przychodziła" o jezu mówię wam
 
Do góry