Mój synek też się chwali, że mama ma w brzuszku braciszka albo siostrzyczkę. Wprawdzie bardziej skłania się ku opcji posiadania braciszka, ale... Wczoraj powiedział, że da mu swoje zabawki - rowerek, pistolet na wodę, kolejkę... I cieszy się, że wszyscy będą mu gratulować. Mojego męża znajomy po narodzinach drugiego dziecka zrobił imprezę. Goście przyniesli prezenty dla starszego dziecka i mu gratulowali rodzeństwa. Fajny pomysł, ponieważ dziecko czuje się wtedy ważne i nie odbiera narodzin braciszka czy siostrzyczki jako cos nieprzyjemnego, nie czuje się tak bardzo zagrożone. Chcemy tak samo zrobićDzisiaj zaczepiła mnie sąsiadka mówiła że mój synek chwali się kolegom że jego mamusia ma w brzuszku dzidziusia. A ja na to :-):-)
Ciekawe jak to będzie do tej pory był on i tylko on, a już niedługo będzie braciszek lub siostrzyczka. Rozmawiamy o tym dużo, dużo mu tłumaczę i mam zamiar żeby uczęstniczył i w zakupach dzidziusiowych i pózniej w kąpaniu, zabawie z maleństwem itd.. ciekawe jak to w praktyce będzie wyglądało;-)napewno odrobina zazdrości będzie, ale mam nadzieję że tylko odrobina!
reklama
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Witam widzę, że sporo marcóweczek przybyło. Chwilowo jestem na wakacjach, dlatego nie mam jak wpadać na forum Pozdrawiam i dobrego samopoczucia życzę
Witam widzę, że sporo marcóweczek przybyło. Chwilowo jestem na wakacjach, dlatego nie mam jak wpadać na forum Pozdrawiam i dobrego samopoczucia życzę
a tak się właśnie zastanawiałam,gdzie się podziałaś:-)
miłych wakacji
witam
co do tycia to na wadze nic mi jeszcze nine przybylo, nawet spadłam 1 kg w porownaniu do wagi przed ciążą, mimo to ze jem chyba za trzech :-) Ale czuje ze spodnie o sie juz lekko przyciasnawe na mnie robią w biodrach i brzuchu, a w spodnice to zadna nie moge juz wejsc.
co do tycia to na wadze nic mi jeszcze nine przybylo, nawet spadłam 1 kg w porownaniu do wagi przed ciążą, mimo to ze jem chyba za trzech :-) Ale czuje ze spodnie o sie juz lekko przyciasnawe na mnie robią w biodrach i brzuchu, a w spodnice to zadna nie moge juz wejsc.
lila wizyta w porządku
dostałam usg malucha, serducho bije, jest już większy i nie wygada jak obcy
na 2 września mam badanie przezierności karku, dostałam tez globulki na infekcję i pierwszy raz rozśmieszyłam mojego gina (co uznaję za sukces) - spytałam czy jestem normalna, skoro nie wymiotuję:-)
igi co do oprychy to gin nie był zadowolony, sprawdziła na usg czy wszystko ok, zabronił używać zowiraxów i powiedział, że jeśli się powtórzy mam przyjść po receptę na heviran, to jakieś tablety na oprychę
ogólnie stwierdził, że mam odporność obniżoną(oprycha+infekcja), znacie jakieś preparaty na podwyższenie odporności?
pozdrawiam
dostałam usg malucha, serducho bije, jest już większy i nie wygada jak obcy
na 2 września mam badanie przezierności karku, dostałam tez globulki na infekcję i pierwszy raz rozśmieszyłam mojego gina (co uznaję za sukces) - spytałam czy jestem normalna, skoro nie wymiotuję:-)
igi co do oprychy to gin nie był zadowolony, sprawdziła na usg czy wszystko ok, zabronił używać zowiraxów i powiedział, że jeśli się powtórzy mam przyjść po receptę na heviran, to jakieś tablety na oprychę
ogólnie stwierdził, że mam odporność obniżoną(oprycha+infekcja), znacie jakieś preparaty na podwyższenie odporności?
pozdrawiam
Hello:-)
Co do braku odporności, to ja (odpukać) narazie nie mam z tym problemu. Może Actimel trochę wzmocni organizm?? Ja nigdy go nie piłam, ale tak reklamują, że podwyższa odporność. No i pewnie witaminka C, więc można trochę więcej soków pomaranczowych pić itp. A bierzesz może feminatal?? Tam jest cała grupa witamin. Ja biorę tylko raz na jakiś czas bo miałam ostatnio dobre wyniki, no i czuję się tez dobrze, ale jakby spadła mi odporność to zaczęłabym brać codziennie przez jakiś czas.
Co do braku odporności, to ja (odpukać) narazie nie mam z tym problemu. Może Actimel trochę wzmocni organizm?? Ja nigdy go nie piłam, ale tak reklamują, że podwyższa odporność. No i pewnie witaminka C, więc można trochę więcej soków pomaranczowych pić itp. A bierzesz może feminatal?? Tam jest cała grupa witamin. Ja biorę tylko raz na jakiś czas bo miałam ostatnio dobre wyniki, no i czuję się tez dobrze, ale jakby spadła mi odporność to zaczęłabym brać codziennie przez jakiś czas.
Hejka,
No to mnie Mag troszkę zasmuciłaś opinią lekarza o opryszcze....zoviraxu nie stosuję, używam aspiryny zmieszanej z wodą...rada ginekologo mojej innej koleżanki. No nic..moze szybko mi przejdzie i nic złego się nie stanie....
A co do preparatów uodparniających to jest coś podobno ziołowego w płynie dla kobuiet w ciąży..jakiś PRENA...coś tam....Ja popijam razem z moim dzieckiem TRAN, podobno bardzo wskazany w ciąży.
A co do Actimelów, Activi i tego typu produktów spożywczych to moja gin uważa ze nie wskazane w ciązy.....
A własnie mam pytanie co do Waszych starszych dzieci.....powiedziałyście już im o rodzeństwie?? Nosicie wasze starsze maluchy na ręku??
Ja na razie nie mówię mojemu synkowi...bo ostatnio jak mu powiedzialam to poroniłam....a potem się pytał czemu już dzidzi nie będzie. No i on ciągle włazi mi na ręcę.... a waży 17 kg!!
No to mnie Mag troszkę zasmuciłaś opinią lekarza o opryszcze....zoviraxu nie stosuję, używam aspiryny zmieszanej z wodą...rada ginekologo mojej innej koleżanki. No nic..moze szybko mi przejdzie i nic złego się nie stanie....
A co do preparatów uodparniających to jest coś podobno ziołowego w płynie dla kobuiet w ciąży..jakiś PRENA...coś tam....Ja popijam razem z moim dzieckiem TRAN, podobno bardzo wskazany w ciąży.
A co do Actimelów, Activi i tego typu produktów spożywczych to moja gin uważa ze nie wskazane w ciązy.....
A własnie mam pytanie co do Waszych starszych dzieci.....powiedziałyście już im o rodzeństwie?? Nosicie wasze starsze maluchy na ręku??
Ja na razie nie mówię mojemu synkowi...bo ostatnio jak mu powiedzialam to poroniłam....a potem się pytał czemu już dzidzi nie będzie. No i on ciągle włazi mi na ręcę.... a waży 17 kg!!
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
o Actimelu slyszalam ze so generalnei swinstwo - dopoki pijesz to masz te bakterie odpowiedzialne za odpornosc, ale jak przestaniesz to odpornosc spada blyskawicznie - no cos w ty mstylu...
Sprobuj moze preparatow homeopatycznych - ja czesto na jesieni robei sobie (i od poprzedniej jesieni synkowi tez) kuracje Esberitoxem (tabletk ido ssania - takie jak Echinacea) - nie pamietam wprawdzie czy w ciazy mozna, ale moze spytaj lekarza?
Albo cos innego homeopatycznego - w sumie troche takich preparatow jest no i raczej w ciazy sa bezpeiczne - mysle o tych granulkach (firmy Boiron czy innych)
Igi - moj klopsik tez wazy juz okolo 16kg ale ja go jzu od dawna nie podnosze bo nie mam sily - na szczescie jedynie wymaga pomocy wylacznie przy wchdozeniu i wychodzeniu z wanny no ale teraz moj M sie wym zajmuje.
Jas juz zostal poinformowany ze mama ma dzidziusia w brzuchu ale na codzien poki co nie zajmuje go to
Super pomysl z ta impreza . Ja z kolei slyszalam ze jak sie wraca z maluszkiem ze szpitala to mozna tez starszemu przyniesc prezent "od maluszka" (wkupne )
Milego dnia zycze
Sprobuj moze preparatow homeopatycznych - ja czesto na jesieni robei sobie (i od poprzedniej jesieni synkowi tez) kuracje Esberitoxem (tabletk ido ssania - takie jak Echinacea) - nie pamietam wprawdzie czy w ciazy mozna, ale moze spytaj lekarza?
Albo cos innego homeopatycznego - w sumie troche takich preparatow jest no i raczej w ciazy sa bezpeiczne - mysle o tych granulkach (firmy Boiron czy innych)
Igi - moj klopsik tez wazy juz okolo 16kg ale ja go jzu od dawna nie podnosze bo nie mam sily - na szczescie jedynie wymaga pomocy wylacznie przy wchdozeniu i wychodzeniu z wanny no ale teraz moj M sie wym zajmuje.
Jas juz zostal poinformowany ze mama ma dzidziusia w brzuchu ale na codzien poki co nie zajmuje go to
Super pomysl z ta impreza . Ja z kolei slyszalam ze jak sie wraca z maluszkiem ze szpitala to mozna tez starszemu przyniesc prezent "od maluszka" (wkupne )
Milego dnia zycze
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
moja kuzynka mi opowiadala ze jak byla mala i urodzil jej sie braciszek to byla taka zazdrosna ze poduszka go dusila i ciotka musiala ciagle ja pilnowac... masakra :-) u mnie to pierwsze dzieci mialo byc jedno a jest dwojka
w ogole wczoraj widzialam babke z wozkiem dla trojaczkow boze przeciez to szerokosci auta bylo a z kraweznika jak zjezdzala zeby dzieci nie obudzic chyba jej to z pol minuty zajelo przeciez to taki szeroki wozek... ale dzidzie w nim slodkie byly po bokjach dwie dziewczynki i w srodku rodzyneczek chlopczyk :-) na szczescie trojaczkow nie bede miala :-)
w ogole wczoraj widzialam babke z wozkiem dla trojaczkow boze przeciez to szerokosci auta bylo a z kraweznika jak zjezdzala zeby dzieci nie obudzic chyba jej to z pol minuty zajelo przeciez to taki szeroki wozek... ale dzidzie w nim slodkie byly po bokjach dwie dziewczynki i w srodku rodzyneczek chlopczyk :-) na szczescie trojaczkow nie bede miala :-)
reklama
A jak to karmić piersią takie trojaczki Jedno albo bliźnięta, to da się, ale trójka...w ogole wczoraj widzialam babke z wozkiem dla trojaczkow boze przeciez to szerokosci auta bylo a z kraweznika jak zjezdzala zeby dzieci nie obudzic chyba jej to z pol minuty zajelo przeciez to taki szeroki wozek... ale dzidzie w nim slodkie byly po bokjach dwie dziewczynki i w srodku rodzyneczek chlopczyk :-) na szczescie trojaczkow nie bede miala :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 687
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: