Czarnuszka88
Mama Sebiego i Cristiano
Witajcie kochane
u nas nocka koszmarna, K o 3 w nocy mial wyjazd obudzilam sie i potem zasnac nie moglam :-(
Dzisiaj wizyta u gina o 13:-) ciekawe jak tam moja szyja....jak sie nic nie ruszylo to CUD normalnie bo jakos to moje lezenie w tym tygodniu nie mozna nazwac leżeniem... no i tesc ze mna pojedzie... tzn zawiezie mnie, chcialam sama ale zas nie mam autobiustu.
Musze doprowadzic moja głowe do porządku bo wyglądam jak potwór
Na sniadanko bułeczka z Nutella
Oczywiscie dwa dni naprawiania auta i dalej nie szkonczone bo po co ....godzine sie naprawia auto a 3 godziny trza spedzic na piciu...ciekawa jestem po co mi to prawo jazdy skoro i tak nigdzie nie jezdze sama robią wszyscy ze mnie debila i matola skonczonego...tylko jako jedyna z ich rodziny zdałam za 1 razem..nitk nawet za 3 nie zdał...
A propos chust i nosiedełek ja nie kupuje ani tego ani tego kupuje za to podwojny wozek
No i styczniowek juz tyle ze cho - cho
Ciekawe jak tam młoda_mamusia 1 oby wytrzymała jeszcze troszke...;-)
u nas nocka koszmarna, K o 3 w nocy mial wyjazd obudzilam sie i potem zasnac nie moglam :-(
Dzisiaj wizyta u gina o 13:-) ciekawe jak tam moja szyja....jak sie nic nie ruszylo to CUD normalnie bo jakos to moje lezenie w tym tygodniu nie mozna nazwac leżeniem... no i tesc ze mna pojedzie... tzn zawiezie mnie, chcialam sama ale zas nie mam autobiustu.
Musze doprowadzic moja głowe do porządku bo wyglądam jak potwór
Na sniadanko bułeczka z Nutella
Oczywiscie dwa dni naprawiania auta i dalej nie szkonczone bo po co ....godzine sie naprawia auto a 3 godziny trza spedzic na piciu...ciekawa jestem po co mi to prawo jazdy skoro i tak nigdzie nie jezdze sama robią wszyscy ze mnie debila i matola skonczonego...tylko jako jedyna z ich rodziny zdałam za 1 razem..nitk nawet za 3 nie zdał...
A propos chust i nosiedełek ja nie kupuje ani tego ani tego kupuje za to podwojny wozek
No i styczniowek juz tyle ze cho - cho
Ciekawe jak tam młoda_mamusia 1 oby wytrzymała jeszcze troszke...;-)
- No u mnie to samo...tzn teraz jak ma prace ze musi byc 24h w gotowosci...( 2 tygodnie w miesiacu) to est grzeczny...ale potem jak nie musi to masakra....moj to jak bylam w 1 ciazy to mnie bral wszedzie ze soba a teraz....jak ma isc z nami na spacer w niedziele towspółczuję Ci z mężem, znam ten ból... codziennie mam nadzieje ze mój wróci trzezwy z pracy...teraz w zime to wraca bo mu się nie chce pod sklepem z kolezkami stać...ale jak przyjdzie wiosna, lato, jesień to znowu bede cała w nerwach ...
a jeśli chodzi o przyjaciół...też nie mam tu nikogo...ciagle sama....J jak wychodzi do kumpli to też beze mnie...i ma to gdzies a ja wtedy sobie płacze, bo nie dośc ze nie am komu się wyżalić to jeszcze czuję sie nie kochana przez niego bo woli kolegów niż moje towarzystwo :-(
- Mi tez sie podobaja takie malenskie kruszynki w chustach ) ale z drugiej stroy dzidzia sie przywyczai ciagle byc przytulonym do mamy to potem jak go oduczyc??hi hi mi też sera się zachciało, ogólnie serowa jestem
Ja nie będę kupowała nosidła ani chusty z tego względu, że nie mam takiej potrzeby, ale gdybym miała wybierać na pewno była by to chusta przesłodko w niej dzieciaczki wyglądają
a czemu nie wolno przy oknie?? ja mojego ustawie tylem do okna , bedzie miał baldachim wiec bedzie mu ciemniej troszkepoprzestawialiśmy ten pokój znowu, chyba ze 2 godziny nam to zajęło, wypróbowaliśmy wszystkie możliwości i teraz jest nawet ok, ale chyba muszę się przyzwyczaić...
niby wielka sypialnia, ale całą jedną ścianę zajmuje wbudowana szafa... chciałam łóżeczko przy oknie, to się dowiedziałam, że egoistycznie nie dbam o dziecko