reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

No, ze mnie też leci dość dużo, a nie mogę wkładek nosić, bo mnie strasznie podrażniają. Wszystkie.
Z rozwarciem z tego co wiem to można dośc długo czasem pochodzić, zwłaszcza u wieloródek często się zdarza. A czop jak zaczyna wychodzić to chyba najwczesniej 2 tyg. przed porodem.
 
reklama
ja swego czasu mialam bardzo duza zgage. I bralam Rennie.
Tylko ona duzo cukru zawiera. Wiec dziewczyny majace problem z cukrem pewnie brac jej nie moga.

ja rowniez mam problem z mokroscia majtek. No ale gin nie mowi nic o zadnym zapaleniu, wiec to chyba tak musi byc.
 
To ja się zbieram powoli!
Dziewczynki, trzymajcie kciuki za mnie i za moją Kinderniespodziankę, bo jakoś wyjątkowo się stresuję :nerd:
 
To może i mi jedna z przydziału wpadnie ;-) :-D
Może się dowiem w końcu dziś, jeszcze trochę :-D
Trzymam kciuki za wizytę!

gosia_ Dobrze, że u was wszystko w porządku!


A ja znalazłam fajne rozwiązanie na zakupy z apteki, na stronie www.doz.pl można złożyć zamówienie, a zakupy odebrać w aptece w swoim mieście :)
 
Lecę, lecę :tak:
Niestety dopiero po południu. Pierwszy raz od kiedy jestem w ciąży. Ale powiem Ci, ze tak już się oswoiłam z tą myślą, że nie wiem i się nie dowiem, że bardziej nie moge się doczekać, zeby sprawdzić ile waży i czy wszystko w porządku. W końcu nie widziałam od połówkowego :tak: A jeszcze jutro mój Ł. zdecydowała się ze mną wybrać.Pierwszy raz zobaczy nasze dziecko :tak:
Ja będe trzymała kciuki pojutrze :tak:


trzymam kciuki z całych sił:-D:-D:-D:-D

niech się dyspozycyjnie rozkraczy:-p


Ja wczoraj wieczorkiem wylącowałam na Żelaznej na IP. Czekałam 1h !!
Mialam skurcze powyzej 7 w ciągu godzinki i lekarz kazał jechac na izbę przyjęć. Dostaliśmy zastrzyk w dupke i tabletki do domu. Z małym wszystko w porządku, płyn ok, tylko szyjka sie bardzo skróciła i jest miękka, więc zakładamy pessar.
Oczywiście zero seksu, zero ruchu, tylko do toaletki i cały czas leżeć.
Dobrze, że nie zostawiałam sobie na ostatnią chwilę kompletowania wyprawki dla malego i wszystko juz mam, bo mój to pewnie pokupowalby wiele niepotrzebnych rzeczy ;)
Także teraz leżymy i modlimy się o jeszcze conajmniej 4 tygodnie.

Pozdrawiam Mamuśki

odpoczywaj, dacie radę!!!
marcóweczki są silne:-D:tak:



Wróciłam z zakupów, zaraz Was nadrobię, tylko muszę Wam coś powiedzieć.
W ogóle to się wkurzyłam, bo w tesco już nie było tych tanich przewijaków. Ale nie o tym chciałam. Zaszłam do mojej fryzjerki się umówić, bo pora znów zacząc wyglądać jak człowiek, a ona mi mówi, ze babcią została. Tak sobie myśle co ona gada, przecież jej córa miała termin pozniej niż ja. I wiecie co? Miała termin na połowę marca i urodziła w Wigilię :szok: Dostała krwotoku i już. Malutki ważył tylko 1500, ale na szczęście zdrowy, tyle że jeszcze w szpitalu leży! W szoku jestem :szok: I weź tu zwlekaj z zakupami i przygotowaniami!

jejku, jaka historia

i jaki maluszek, oby był zdrowiutki:tak:


jestem :)
Nowy gin pani gin jest super :) niemka ale jest ok ma tak okolo 40 fajna babka
Bylam tam 1,5 godziny wszystkie badania robili ,wymaz ,krew,cisnienie i t d .Pozniej 25 min pod CTG lezalam mala rozrabia jak nie wiem :)
serducho pieknie bije wszystko ok gin mowi PERFEKT :)

Mala juz lezy glowka do dolu i gin mowi ze juz tak zostanie bo ma malo miejsca zeby sie obrucic i podczas badania reka mowi ze juz delikatnie wyczuwa tam glowke SZOK
Mala wazy 2160 i przybierac bedzie tak 100-130 gram tygodniowo :)

Tez mi powiedziala zebym tak moze bardziej byla na koniec lutego przygotowana ,tak tez mi ostatnio mowil moj ex gin i Doc w klinice takze jutro musze na bank kupic jakas torbe i spakowac bo juz mnie strach ogarnia .
Kolejna wizyta 26.01. :)
Maja tam bajerancki sprzet i jestem zadowolona ze tam poszlam :)

Gin pracowala kiedys w tym szpitalu co jest kolo nas i tam szefowa porodowki jest Pani Mariola Polka :) jupiiiiii ktora tez jest polozna i przychodzi przez piewsze 10 dni do domu ,jutro na 18 mam tam termin i bede zwiedzac porozmawiam z pania Mariola i jesli ma jeszcze wolne miejsca bardzo bym ja chciala :) ona i gin to stare kumpele .Teraz widze ze przynajmniej w dobrych rekach jestem :)
Podobno porodowka jest o 100 razy lepsza niz w tym szpitalu w ktorym chcialam rodzic bo znajoma mi polecila .

no widzisz, nie ma tego złego, co by na dobrze nie wyszło:-D
cieszę się, że z malutką w porządku:tak::-D
buziaki


Wieczorem jak sobie w domciu leżałam to czułam, że coś mnie kłuje. No i zdecydowałam, że pojade do szpitala. Miałam nadzieje, że mnie zbadają i wyjdę. Że to nic takiego, ale lepiej sprawdzic. A się okazało, że to były skurcze wywołujące akcje prodową. No a wiadomo, że nie mogli dopuścic do przedwczesnego porodu to podłączyli mnie pod kroplówke i leżałam do dzisiaj. Ogólnie to wszystko jest już ok. Tylko nie moge za dużo chodzic, praktycznie nonstop leżec. No i teraz jestem na samych tabletkach. Wkońcu to jeszcze za szybko....

trzymaj sie ciepło
ja nie wiem, wszystkie dzidizolki jakos szybko pchaja sie na świat:-(


na pewno poznasz płeć :-)
czuje to w moczu :-D


moniSkaBe a na moje jutrzejsze usg czujesz jutro?:-D
też chcę znac płeć, buuuuuuuuuuuuuuuuuu:unsure::unsure::unsure::unsure::unsure:



mcgosia
mag349
czekamy na newsy od gina:wink:

marti,
ja tez niedawno przegapiłam wizyte i tez lece jutro
 
Witajcie brzuchatki:-)

Już jestem po wizycie i niestety trochę wkurzona:wściekła/y:
USG dopiero może mi zrobi na koniec ciąży, bo już miałam 3 razy i według niej to starczy. Mówiłam, że od dwóch dni słabo czuję dzidziusia a ona sprawdziła tylko tętno i stwierdziła, że wzystko w porządku. Będę musiała iść prywatnie:-( Niestety nie taka cudowna ta nasza służba zdrowia jak myślałam:no:

L4 wybłagałam narazie na 2 tygodnie mimo podwyższonego ciśnienia eh.:-(
 
Mój lekarz nie robi problemów z L4, a co do USG miałam dwa razy robione, trzeci tylko po to aby znaleźć płeć dzidziusia, ale podobno około 30 tygodnia powinno się zrobić USG.
 
Ja juz ze spacerku. Spacerkowałam z dwie godziny ufff ale wymarzłam :))
Czekam na K , zeby dac mu oabiad i zas sie z nim pozegnac, bo bedzie leciał do drugiej roboty:-( a ja ciągle sama.

Kamikaa- ale masz duzą dziewuszke!!!! super ze wszystko z Nią dobrze :))


Witam po dośc długiej przerwie. Nie zdołam wszystkiego nadrobic, dlatego nawet nie próbuje. Niestety przypadło mi zacząc nowy rok w szpitalu.... WKOŃCU W DOMKU.
- Kochana trzymam kciukia za Twoje dziewczynki!!!

To ja się zbieram powoli!
Dziewczynki, trzymajcie kciuki za mnie i za moją Kinderniespodziankę, bo jakoś wyjątkowo się stresuję :nerd:
- trzymam kciukasy!!!!! napewno sie dzisiaj dowiesz. Daj znac jak wrocisz :)):-)
 
reklama
Mój lekarz nie robi problemów z L4, a co do USG miałam dwa razy robione, trzeci tylko po to aby znaleźć płeć dzidziusia, ale podobno około 30 tygodnia powinno się zrobić USG.
Mi też lekarz mówił, że kolejne po połówkowym obowiązkowe USG jest ok. 30 tyg.
A z L 4 to u mnie odwrotnie. Ja chciałam troszkę popracować ale pani gin. powiedziała że teraz to powinnam odpoczywać i myśleć o sobie a nie o pracy. Mam się nie stresować i już:-)
 
Do góry