Moni27
Monika
Witam was marcóweczki w ten mroźny wtorek brrrr
Dawno mnie tu nie było ale jakoś ostatnio nie miałam na nic chęci nawet na siedzenie przed kompem hmmmm
W czwartek ide do mojego gina na usg, mam giga stresa - napewno będzie patrzał jak tam nereczki niuni, czy miedniczka i moczowód sie jeszcze nie poszerzyły. Oby sie nic nie pogorszyło bo do Rudy dopiero na początek stycznia mam skierowanie a chciałabym mieć świeta spokojne.
No i jeszcze jutro musze glukoze powtórzyć bo ostatnio przez ten cały stres wyszła mi za wysoka po obciążeniu 50g. Na czczo miałam 81 ale po godzinie 142 a limit jet do 140
No więc jutro 75g, 2 godziny czekania i 3 razy kłucie - uwielbiam to, szczególnie ze do labolatorium tam gdzie chodze sami emeryci i trzeba w kolejce całe 2 godziny stać bo bez to nikt mnie nie wpuści po godzinie a potem po kolejnej. No cóż nawet brzuszek mnie nie uprawnia do wejścia bez kolejki
Pozdrawiam
Dawno mnie tu nie było ale jakoś ostatnio nie miałam na nic chęci nawet na siedzenie przed kompem hmmmm
W czwartek ide do mojego gina na usg, mam giga stresa - napewno będzie patrzał jak tam nereczki niuni, czy miedniczka i moczowód sie jeszcze nie poszerzyły. Oby sie nic nie pogorszyło bo do Rudy dopiero na początek stycznia mam skierowanie a chciałabym mieć świeta spokojne.
No i jeszcze jutro musze glukoze powtórzyć bo ostatnio przez ten cały stres wyszła mi za wysoka po obciążeniu 50g. Na czczo miałam 81 ale po godzinie 142 a limit jet do 140
No więc jutro 75g, 2 godziny czekania i 3 razy kłucie - uwielbiam to, szczególnie ze do labolatorium tam gdzie chodze sami emeryci i trzeba w kolejce całe 2 godziny stać bo bez to nikt mnie nie wpuści po godzinie a potem po kolejnej. No cóż nawet brzuszek mnie nie uprawnia do wejścia bez kolejki
Pozdrawiam