reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

nam sie udal opospac do 9:00 a potem przyszedl do nas synek z nareczem swoich pluszakow :-D Jak co rano zreszta :sorry:

Przyzwyczajam sie do mysli o drugim synku i przed oczami mam wizje bojek o zabawki, ale moze jakos to bedzie :-D

Ja "Titanica" nie ogladalam bo jzu to znam na pamiec, zreszta moj M nie chcial ogladac ze wzgledow zawodowych (jest marynarzem) - szlag by go trafial jakb ywidzial rozne techniczne niescislosci :-D


Milego i spokojnego dnia zycze :tak::tak::tak:
 
reklama
Trzecia;-)
Mój dzisiaj do pracy, więc kolejny dzień sama. Chyba się w końcu za poprawianie sprawdzianów wezmę ;-)
ionkagratuluję córeczki. U mnie też ten termin jakoś podejrzanie zbieżny na każdej wizycie. Sprawdzimy w praktyce:tak:

owlrene Ekstra tak za jednym razem tyle zaoszczędzić, a zwłaszcza, że trafione, bo też nie zawsze tak bywa. Nam trochę rzeczy obiecywała szwagierka, ale w międzyczasie zafasolkowała się ponownie, więc wszystko musimy kupić sami, ale za to malutka będzie miała kuzyna lub kuzynkę z tego samego roku:-)

Miłego dnia Dziewczyny:-)
 
To ja 3:-D
jakiś słaby ruch dzisiaj, eh pewnie po andrzejkach odpoczywacie;-)
My nigdzie nie byliśmy bo M dziś do pracy na 24h, a zresztą nawet nie miałam ochoty, nachodziłam się wczoraj, i wieczór spędziliśmy w łóżeczku:tak:
Dziś chyba czeka mnie nudny dzień, ale jutro bedzie co robić, chyba z koleżanka jedziemy do ikei, a potem z M musimy jakies prezenty porobic i to takie żeby mógł sobie od podatku odliczyć, bo teraz w grudniu będzie płacił podwójny:szok:więc jakieś koszty musimy porobić...
 
Dziewczyny, czy któraś z Was orientuje się jak to jest z porodami w innym mieście?
Nie chcę rodzić u siebie, tylko w miasteczku, które jest oddalone o jakieś 40 km od mojego. Problem w tym, że to miasteczo nalezy juz do innego województwa. Któraś z Was coś wiem na ten temat, bo ja szczerze mówiąc nie mam pojęcia :sorry:
 
to i ja sie witam-5 chyba:-)U nas dzisiaj pobudka o 8.15.Wczoraj mąż poszedł do kolegi Andrzeja na imieniny a ja niestety musiałam zostać z Julcią. Z reguły moja mama przyjeżdża w takich sytuacjach ale 2 dni temu wyjechała odwiedzić moje siosstry w Anglii więć nie było opiekunki:-(. Urzadziłysmy sobie z córa wieczór filmowy i poszłysmy spać dopiero o 00.30 :szok:Myslałm ze pospi w związku z tym troche dłużej a tu masz-8.15 i musiałam juz wstawać. Jestesmy juz jakis czas po sniadanku i teraz młoda ogląda bajkę a mam chwilkę na BB:-)Za to mój mąż odsypia.Komu dobrze....

owrlene-ale ci fajni! Ogromne oszczędności! Ja tez mam nadzieję część rzeczy dostać tzn. fotelik do samochodu i ubranka dla chłopczyka. Ale i tak czeka mnie zakup łóżeczka( stare sie rozleciało) i wózka więć wydatek niemały.Najgorse jest to e dla Julci kupowalismy rzeczy w kolorach typowo dziewczęcych więc teraz głupio chłopczykowi założyc np. pościel w różowe wróżki:-D. Al kąpać się będzie w różowej wanience!No trudno;-)

AAA-wyjęłam szynke na obiad ale nie maM WENY. ma któras z was pomysł na szybki obiadek z szynki pokrojonej juz na kotlety?
 
Dziewczyny, czy któraś z Was orientuje się jak to jest z porodami w innym mieście?
Nie chcę rodzić u siebie, tylko w miasteczku, które jest oddalone o jakieś 40 km od mojego. Problem w tym, że to miasteczo nalezy juz do innego województwa. Któraś z Was coś wiem na ten temat, bo ja szczerze mówiąc nie mam pojęcia :sorry:
Kurcze, nie mam pojęcia. Ale w zasdzie co to za różnica. Przeciez jak jestes np. w odiwezinach u rodziny na drugim końcu Polski i zaczynasznagle rodzić to nie kieruja cię do twojego wojewódzkiego szpitala tylko przyjmuja bez dwóch zdań. Więc chyba nie powinno być problemów. Po prostuy jedziesz ze skurczami i tyle. A na wszelki wypadek możez powiedziec ze byłaś akurat z wizyta u kogoś itp.A najlepiej zadzwoń wczesniej do tego szpitala i zapytaj.
 
hej :-)

jak ja kiedys zapytalam gina, czy kobieta sama wybiera szpital w ktorym rodzi. To odpowiedzial , ze jak mam ochote do moge nawet w Londynie rodzic :-)
byle mieli podpisana umowę z NFZ, zebym nie placila :-)
 
Kurcze, nie mam pojęcia. Ale w zasdzie co to za różnica. Przeciez jak jestes np. w odiwezinach u rodziny na drugim końcu Polski i zaczynasznagle rodzić to nie kieruja cię do twojego wojewódzkiego szpitala tylko przyjmuja bez dwóch zdań. Więc chyba nie powinno być problemów. Po prostuy jedziesz ze skurczami i tyle. A na wszelki wypadek możez powiedziec ze byłaś akurat z wizyta u kogoś itp.A najlepiej zadzwoń wczesniej do tego szpitala i zapytaj.

Tylko cały problem w tym, że powinnam mieć cesarkę i to już nie wiem nic kompletnie. Chyba musze z moim lekarzem pogadać.
 
reklama
hej dziewczyny ja tylko na chwilę z prośba o radę, bo ledwo widzę na oczy - doczytam was później


nie wiem, co mam robić:
od kilku dni tak boli mnie krzyż, że chce mi się ryczeć do tej pory byłam na L-4, bo byłam do tego przeziębiona, ale od wczoraj po prostu padam
jak kaszlę,rozrywa mi łeb, oczy mnie pieką, wczoraj wieczorem miałam stan podgorączkowy

próbowłam domowych sposobów, ale normalnie czuję się, jkaby mnie ktoś przejechaół walcem drogowym

i ne wiem czy mam iść do szpitala,czy mnie nie przpędzą z "taką błahostką"
 
Do góry