reklama
Ja mam 163 cm wzrostu. W pierwszej ciąży na początku ważyłam 63 kg, na koniec 83 kg. W tej chwili ważę 79-80 kg i maksymalnie mogę przytyć 9 kg. Podobno w przypadku nadwagi / otyłości 9 kg to max i jest ryzyko pojawienia się cukrzycy ciążowej. Jutro idę do gina na USG, na pewno założy mi kartę i powie, co i jak.
Nie słyszałam o tym. Ja przedwczoraj zjadłam 2 jajka na miękko. Może istnieją obawy o jakość jajek (czy są świeże)? Tylko, że innymi produktami (jogurtami, bitą śmietaną, lodami, ciastkami np. Tiramisu) też można się zatruć. Z pokarmów to nigdy nie jadłam i nie jem surowego mięsa i nie piję coli, red buli, herbatek z liści malin itp., które mogą powodować poronienia lub inne szkody w rozwoju maluszka.Dziewczyny słyszałąm że w czasi ciązy nie można jeść jajek na miękko, prawda?
missiiss1301
Kochamy Cię Antosiu :*
ja tam tez lubie czosnek ale nie slyszlam zeby byl szkodliwy
w sumie to dawno nie jadlam bo nie mam ochoty jakos... ja mam 170 cm wzrostu i waze juz 71 kg
mi lekarz powiedzial ze mam teraz minimalnie tyc 1 kg na miesiac z blizniakami i tego bede sie mocno trzymac wiecej niz 80 kg nie chciałabym wazyc ale to tez sie zobaczy co z tego wyjdzie...


blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Pierwsze słyszę o jajkach i o czosnku. Wiem że nie można jeść produktów z niepasteryzowanego mleka i surowego mięsa i ryb ze względu na listeriozę.
reklama
mag349
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2008
- Postów
- 2 010
Ja tam nie jadam tylko surowego mięsa, ale nigdy go nie jadłam, więc nie mam z tym żadnego problemu. Poza tym wychodzę z założenia, że nasz organizm jest mądrzejszy od nas i jeśli się czegoś domaga, to znaczy, że tego potrzebuje. Oczywiście wiadomo, że pewne rzeczy w bardzo umiarkowanych ilościach.
Ja jeszcze nie przytyłam, przy 170 cm wzrostu ważę 63 kg, choć i tak mi się cieżko przyzwyczaić, bo zawsze ważyłam góra 54, ale jakoś rok temu mi się tak przytyło i nijak nie mogłam zrzucić. Teraz to wiadomo, że nawet próbować nie będę
A jeszcze co do serdusza, to byłam na usg w 6tyg.i 1dniu i jeszcze nic nie było widać. Następną wizytę mam dopiero 7 sierpnia i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko ok. :-)
Strasznie dużo piszecie. Nie mogę nadążyć
Musiałam się przeprowadzić na 3 tyg i nie mam dostępu do neta, chyba że przyjdę akurat do domu. A tu mnie czeka nadrabianie 
Ja jeszcze nie przytyłam, przy 170 cm wzrostu ważę 63 kg, choć i tak mi się cieżko przyzwyczaić, bo zawsze ważyłam góra 54, ale jakoś rok temu mi się tak przytyło i nijak nie mogłam zrzucić. Teraz to wiadomo, że nawet próbować nie będę

A jeszcze co do serdusza, to byłam na usg w 6tyg.i 1dniu i jeszcze nic nie było widać. Następną wizytę mam dopiero 7 sierpnia i już nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić czy wszystko ok. :-)
Strasznie dużo piszecie. Nie mogę nadążyć


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 728
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: