reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witajcie Laseczki:)
Nocka wiadomo jak to przy katarze pobudki były ale plus w tym ze lezał w łózeczku i szybko zasypiał z bidonem w reku spalismy do 8.30.Robie mu inhalacje z soli bo ten katar jest w srodku i zapycha mu nosek:(ale damy rade.

myszowata,polka dziekuje ze pytałyscie:)
super myszowata ze sie odezwałas tesknimy i w miare jak bedziesz miała czas to napisz co u Was buziole dla Franusia;)i kciuki za dobre badania!
beaa zdrówka dla synka!!

Miłego dnia:)
 
reklama
Mam doła, bo teraz gdy na nowo zaczęłam cieszyć się życiem i miałam nadzieję na wspólne święta i sylwestra z mężem to okazało się wstępnie, że mój M w Wigilię ma dniówkę, a w Boże Narodzenie i Sylwestra ma nockę więc będziemy witać nowy rok osobno.
 
Mili to tylko dzień, to my mu nadajemy znaczenia, zróbicie sobie piękną Wigilię 25 grudnia lub 23. A Sylwestrem sie nie martw ja osobiście nienawidze Sylwestra, ale to przez mojego tate :) zawsze mi smucił jak byłam dzieckiem , że teraz stary rok umiera i mnie zawsze było tak cholernie smutno. A Wy możecie pięknie przywitać Nowy ROK . Kochana mój mąz tez pracuje w Wigilię i nie bedzie go cały dzień , bo ma służbę 24 h, ja jedę na Wigilie do mamy, to mu podrzuce kolację wigilija do pracy. Ciesz się życiem i nie przejmuj symboliką
 
Mili - wiolonczela ma racje - zrobcie sobie Wigilie po prostu wczesniej albo pozniej :-)
A Sylwester... mieliscie jakeis plany??? Ja, podobnie jak rok tme uspedze go z dziecm iw domu i nawet nie wiem czy dotrwam do polnocy :-D
 
Mysz u nas też żadnych planów i podobnie jak u Ciebie rok temu o 24.00 już spałam, niestety sztuczne ognie nas obudziły, Elenka popatrzyła na kolorowe niebo i jak się uciszyło to ponownie udałam się do łóżka :)
 
reklama
mili dokładnie jak wiolonczela pisze można sobie święta zaplanowac tak zeby nie smucić się rozłąką. Ja pamiętam że co roku tata pracował w świeta i sylwestra i Nowy Rok na zmianę to na noc to na dniówke i zawsze mama tak planowała że z tatą świętowaliśmy. A Sylwester co tam w NOwy ROK zróbcie sobie uroczysty obiad i razem z synkiem ciszcie sie NOWYM ROKIEM :) może za rok będzie innaczej :)
Głowa do góry :) JA z męzem pierwszy raz idę na BAL od paru lat :) to ja spedzalam swieta i sylwestra w pracy do ciazy z Franiem i wiem jak Ci smutno...
 
Do góry