reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Madzia zdrówka dla Bartusia. Biedaczek kochany, coś znowu się przypałętało do niego:-(
K_aralajna kuruj się, zdrówka:-)
Polka super, ze zadowolona z fryzurki, czekamy na fotki:-)
Frotka nie zazdroszczę choroby lokomocyjnej u małej, męczy się pewnie przy tym:-(

Mała ładnie usnęła. Ja też już chyba do łóżeczka wskakuję:-)

Śpijcie dobrze:-)
 
reklama
Madzia zdrówka dla Bartusia oby to nic poważnego bo biedaczek już dośc się nachorował :-(

My w czwartek idziemy z Ola do lekarza w sprawie tego braku apetytu, dosłownie cwaniara jak nie chce jeść to prowokuje wymioty ehhh szkoda gadać dalej wszystko feeee. Prawdopodobnie porobimy jej badania z krwi i kału na grzyby i pasożyty bo już nie wiem gdzie mam szukać przyczyn tego nie jedzenia mojej dzidzi.
Miłych snów życze
 
karalajna zdrówka ty za 4 dni masz ślub musisz sie dzielnie trzymac :)

u mnie kolejny ciezki dzien w pracy, ogolnie to kiepski ten 10-godzinny dzien pracy, jeszcze jak jestesmy w delegacji to jakos idzie, bo kolo 8 godzin jestesmy u klienta potem troche przerwy i przewaznie w hotelu troche jeszcze pracujem, ale w biurze siedziec 10 godzin to masakra, pod koniec dnia to wszyscy głupawki dostajemy od tej papierkowej roboty i upierdliwych klientów

krzysio dzisiaj mial jakis ogromny apetyt wszystko ladnie pozjadalm, o 17 mąż mu zrobil kiesiel z jabłkami to zjadl całą salaterke (tj pol calego ugotowanego kisielu) a potem ja o 6 jadlam obiad to musialam sie z nim podzielic zupa pomidorową, a potem jadlam rybke i warzywa i to tez ode mnie zajadal, jakos chwile przed 19 mąz zajadał ciacho to sie maly upominal o przydzial dostal tylko 2 razy na lyzeczce samego biszkoptu, myslalam ze z kolacją bedzie problem, a on całą flache mleka z kaszka o 19.30 obalil i poszedl spac

wczoraj jak szlam spac to sie cos wiercil stękal, juz myslalam ze noc bedzie skopana, ale maz ma nocki w tym tyg, wiec wzielam malego do mnie do lozka i juz nie mruczal wiecej, rano sie za to w dobrym humorze obudzil
od dwoch dni spi tylko raz w dzien, ciekawe czy juz mu tak zostanie

mykam myc ząbki i lulu dobranoc :)
 
oj biedny Bartuś, oby to nic poważnego!

polka, Ol ma irlandzki paszport. tutaj wszystko załatwia się przez pocztę :-) i dla malucha ważny 3 lata, chociaż w życiu bym jej już nie poznała na zdjęciu :-)

kartinka, moja też z nami w łóżku śpi rewelacyjnie.

nesiaa, jak wypróbujesz traktor, to daj znać ;-)

moni, a ja narzekam,że moja niejadek. no ale ona tylko głową kręci nienienie, na szczęście nie przyszło jej do głowy wymiotować! współczuję!

w ogóle chcemy Olcię wyekspediować do jej pokoju... robił juz ktos taki eksperyment?? normalnie mam cykora, że albo bedę spać z nią u niej na fotelu, albo ona u nas w łóżku.
 
Hej dziewczyny. Moje dziecko dzisiaj wstało 6 a teraz rozrabia. Dzisiaj nasze święto. Jak pomyśle że rok temu o tej godzinie trafiłam na porodówkę to aż łza mi się kręci..
 
Witam my też na nogach od 6 ale za to nocka super cała przespana.Pawełku naj naj z okazji święta ale ten czas leci mam wrarzenie że ten wielki brzuchol dzwigalam doslownie wczoraj:)
 
Hejka :-)
To słoneczko ładuje mi baterie ,aż żyć się chce gdy tak pięknie na dworze :-)


dziewczyny ide sie grzac do lozka, lykam gripex i modlic sie o lepsze jutro ;-)

dobranoc

Kuruj się bo nie fajnie jakby Cię tak rozłożyło na sobote.
A Wy macie ślub w którymś z klimontowskich kościołów ???kurcze szkoda że nie dam rady ,ale chętnie wpadłabym z życzeniami :-):-)

Kochane ja juz zmykam.

Rano jak sie uda przed lekarzem wpadne,pewnie nas zostawią Bartus ma dusznosci musiałam mu z pulmicortu inhalacje zrobic,biedaczek mój.Jakby co to napisze do polusi.

Miłej nocy:)

Zdrówka dla Bartusia

Bardzo dziękujemy Franusiowi i jego wspaniałej rodzince za karteczkę urodzinową. Jest nam niezmiernie miło tymbardziej, że wycofałam się przez wzgląd na mgr. Jeszcze raz dziękujemy :-)
ionka a może Ty zapisałabyś się na jakieś masaże. Takie rzeczy często cuda działają.
yra, Asia ja też bym pojadła tych pączków, ale ostatnio moge jeść tylko małymi porcjami, bo inaczej mam straszne mdłości, a nawet wymioty :szok: A tak miało być na początku ciąży...
n&h fajne te tapety. BYleby tylko nie przedobrzyć. Mi się podobają te motywy w łazience.

Ja już jestem po wizycie i nie uwierzycie. Radzio waży już prawie 900g :szok::szok::szok: Przemek na podobnym etapie ważył 500g. Jak ja urodze takiego pulpecika???


gdyby tak wierzyć w to to Radek byłby dwa razy więszy od mojego Emilka a różni nas tylko tydzień :confused2::confused2::confused2: A brzuch i tak masz na pewno mniejszy ode mnie bo ja mam brzuszysko jak stąd do Warszawy :eek::eek:

I tak w ogóle to mam moralnego kaca bo codziennie walcze z sobą samą żeby nie pić kawy ale niestety czasami nie daje rady . Ja jestem nałogowym kawoszem gdzie dzień bez kawy był dniem straconym i dawało mi to powera do roboty. Jak tu funkcjonować z dwójką dzieci z dolegliwościami ciążowymi i nie wypić tej kawy???? A wiem że nie powinnam :(
 
Ostatnia edycja:
Dzień Doberek:-)

Nocka u nas ok:-). Mała wstała wprawdzie o 7 ale jest dobrze. dziś małe zakupy. Jej mleczko jest w bardzo dobrej cenie w Real więc trzeba skorzystać.
Moni moja Kinga też niejadek straszny ale wyniki jej dobre powychodziły. Wprawdzie nie miała posiewu z kału tylko w szpitalu przy biegunce ale też nic. Taki jej urok chyba bo mimo,że nie jadła zbyt wiele to przybrała ładnie na wadze.
MoniSkaBe tak właśnie wczoraj o Tobie myślałam jak to rok temu było:-).
 
witam

na szczescie czuje sie o niebo lepiej, moze to falszywy alarm albo 2 gripexy daly rade:tak:

neska, slub bierzemy w koszecinie, to moja rodzinna miejscowosc, a wesele bedzie tez tam, w palacyku ;-)

moniska no to juz dzisiaj,a tez pamietam jak na porodowke jechalas:-)
zyczenia w odpowiednim watku beda:-)

milego!!
 
reklama
dzień dobry :)
kochane mam dość tej zimy już - cholera codziennie muszę skrobać te pokichane szyby w samochodzie, mam tego już dość .
nocka przespana, teraz leży na podłodze i ogląda elmo :)
a ja dziś taka zła wstałam - ale sie komuś oberwie dziś :( plan dnia dziś mycie okien bo piękna pogoda :) zobaczymy czy młoda da mi to wykonać i pójdzie spać o normalnej porze.

miłego dzionka :)

karalajna zdróweczka kochana :)

madzia Bartusiowi też życzę zdrówka - kurcze on się już tyle nachorował :(
 
Do góry