Mloda mamusia i monia27
burza, ja mam bóle właśnie w okolicy krzyża i w miednicy (jakby w pośladku). Doktor mi wytłumaczył, że macica uciska sploty nerwowe i stąd ten ból.
agniecha, ja niedługo skończę 32 ;-)
Ja tez mam problemy z kregoslupem,ale moje problemy zaczely sie po pierwszej cesarce,a w ciazy to sie nasila.Ja znowu czuje silny klujacy bol przy kosci ogonowej i w pachwinach normalnie nieraz chodzic nie moge.
A gdy wymiotuje to znowu tak jakby jakis nerw mi ucisnelo i wtedy mam taki paralizujacy bol ze az slabo mi sie robi,raz malo w drzewo nie wjechalam,bo zaczelo mnie mdlic gdy jechalam po maluchy.Ale sie przestraszylam.
Ano odliczam Uwielbiam Święta..:-)
Ja od kiedy jestem w Stanach nie lubie swiat i gdyby nie maluchy to wogole bym ich nie obchodzila.
Tutaj ozdoby swiateczne juz sa w sklepach od miesiaca, a ulice stroja strasznie wczesnie bo juz w listopadzie.A jak przychodza swieta to juz sie tak to upatrzy ze juz nie cieszy.Za to rozbieraja juz zaraz po Nowym Roku.
ide na spacer z sebusiem ladna pogoda bede pozniej dziubaski
U nas w Chicago tez sliczna pogoda,ja dzis chodzilam w krotkim rekawku a maluchy w samych bluzach.Normalnie slonce tak grzalo mam nadzieje ze ze dlugo utrzyma sie ta pogoda.
a ja kurcze dziewczyny od poniedzialku czuje wieczorami jakbym polknela pilke, jestem taka nadęta, ze az to boli i przeszkadza w ruszaniu sie. Mam nadzieje ze to tylko wzdecia.
Ja wlasnie tez od kilku dni mam takie wzdecia ze dzis w polskim sklepie szukalam espumisanu niestety skonczyl sie i dopiero musza zamowic.
i pomyślec ze jestem na minusie 2 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Chcialabym tak ja na plusie 4
Dziewczyny bedziemy mieli Syna
Gratuluje.
Cos sie teraz odwrucilo i sami synowie.Pewnie dziewczynki sie wyczerpaly.
Witam wszystkie Panie. Czy mogła bym sie dołączyć do dyskusji?
Jestem w 22 tyg ciązy, mam termin na 2 marca. Wczoraj dowiedzieliśmy się z mężem że noszę w sobie dziewczynke, chociaż do końca w to nie wierzę, czuję chłopca
pozdrawiam
Witaj,i gratuluje corci.Ja termin mam na 3 marca,czyli jestes tuz przedemna.
A ja dopiero z pracy wrocilam i a propo racuchow to kupilam je wlasnie w polskim sklepie na obiad.Jak my podobnie myslimy.
Taka jestem zmeczona ze nawet reka nie moge ruszyc a maluchy do parku mnie ciagna na rowery.Ale musze isc bo juz dwa dni odkladam to.
Dziwne jest ze babka u ktorej dzis pracowalam powiedziala ze schudlam i tylko brzuszek mi stoi a po bokach zbiednialam,ja tego nie widze,moze to tylko takie zludzenie przy moim duzym brzucholu.
A mnie juz 22tydz sie zaczal a do usg jeszcze tydzien jak ja wytrzymam do czwartku?:-
-
-(
Wczoraj wyslali mi potwierdzenie wizyty usg i napisali ze bedzie trwalo 60 minut.Chcialabym wziasc maluchy ale musze spytac czy moge,byloby to dla nich wielkie przezycie.Nieraz ogladaja ze mna na kompie i pytaja czy to nasza dzidzia wiec w rzeczywistosci cieszylyby sie.