reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

polka- takie wyjscia mam dzieki moim kochanym rodzicom ktory zostaja z małym bez problemu. Jak trzeba cos załatiwc z Ł. to posiedzą a to pojda do basenu z nim a to na dwór wiec jestem im wdzieczna za to :)) ale nie przeginam z tym. Jakos planuje wyjscie po swietach z samymi kobietami :) nie jestem typem domatorki:)
Oj kochana uwierz mi ja też nie jestem :) odkąd przeprowadziłam się tu na wieś nie mam jak zostawic młodych a tak często z M.chodziliśmy potańczyć bo my to uwielbiamy :) może zmieni się to jak wrócę do Kalisza :)
 
reklama
yra fajne, że juz wyszliście :) no i tak jak monia czekam na porównanie sn z cc :)

mysza mysly nie mieli 3 w 1, ale po kazdym szczepieniu pediatra mnie uprzedzała o mozliwości wystapienia goraczki, mysle ze skoro narazie jest tylko 38 to spokojnie obserwuj małego. A humor ma jak zwykle czy jest jakis osowiały albo taki inny niz zazwyczaj?

polusiu byliśmy w tym sklepie:), faktycznie miły pan odpowiedział na nasze pytania. No i zdecydowalismy sie kupic maxi-cosi Tobi, Filip siedział w nim jak król hehehe
przy okazji n&h Ty niedawno kupowałas ten fotelik i jak synuś zadowolony z wyboru rodziców ?? :)
 
yra witaj!Mój w porównaniu do Twojego to kruszynka była,a tyg prawie takie same,teraz masz dwa słodziaki:)

Moja maruda dzisiaj zjadł 4 łyzki obiadku nie chciał wiecej jest dzisiaj tylko na kaszkach,mleku i jogurtach.A taki dobry obiadek zrobilam,co za mały łobuzek.Dzisasia sie walnoł główka o panele ach szkoda mi go było,teraz ma sie drzemnąc,ale chyba zostanie na jednej drzemce.Pogoda śliczna mam nadzieje ze jutro tez taka bedzie,bo mały wariuje w domu ciagle mi podchodzi pod nogi ciągnie za nogawki i jeczy.
 
kalisa cieszę się że jesteś zadowolona - ja sobie ten sklep bardzo chwalę bo zawsze doradzą pomogą wybrać :) a Filipek już jechał w nim? jak było?

yra kochana jakbym mogła to bym cię wyściskała - witaj z powrotem :)

a ja po kosmetyczce :) paznokcie żadne jakieś zdziwiane - krótkie ale ładnie wypiłowane , skórki wycięte a kolorek jasny róż :) i co ciekawe mam zrobione lakierem utwardzanym pod lampami do tipsów- ponoć trzyma się do 6 tygodni i nie odpryskuje :) wykupiłam sobie to z groupona - polecam :) zrobiłam sobie jeszcze brwi i rzęsy - henna i regulacja :)
M się spisał na medal - poszedł na spacerek, zrobił obiadek - spisał się jak trzeba :)

moja Pola też nie gada tzn nawija makaron na uszy z prędkością światła ale po swojemu, to co mówi to baaa - brawo, mama, tata, baba, da, pi - pić, mniam - jeść i to byłoby na tyle - ale wcale nie tęsknię do tych tony pytan jak zacznie mówić - Julka tak robiła - milion pytań na sekundę :)
 
kalisa fajnie, że fotelik nabyty!
madzia nie martw się niezjedzonym obiadkiem - bywa!
polusia zastanawiałam się nad tym maniciurem hybrydowym.Daj znać jak się trzyma!

Ależ jestem wypluta.Do 14 Franio był anielsko grzeczny dzięki czemu wszystko zrobiłam co miałam do zrobienia czyt. porządki, pranie itp.A ok 14 jak Młody wstał z drugiej drzemki to się zaczęło. Marudny był, że nie wiem!Szczęśliwie z jedzenie było dziś znośnie, więc chociaż tyle.Była dziś u mnie babcia - pogadałyśmy sobie troszkę. M pewnie już wraca ze szkoły, więc zabieram się za kolacyjkę i jednym okiem gapię się na must be the music.

Miłego wieczorku:-)
 
Tym obiadkiem sie nie martwie moze mu nie smakował,ale inne dania zjadał az sie uszki trzesły:)Bartus spi juz o 20 padł,cos mu sie przysniło bo przez sen siadnoł i płakał połozyłam go i dalej lula.
 
yra dobrze, ze juz w domku!

mysza i jak tam?Byliscie u lekarza? U nas zawsze mowia, ze goraczka moze byc tego samego dnia po kazdym szczepieniu...

U nas znowu byl przepieknie sloneczny dzien, ale Mlodemu pogorszyla sie ta wysypka, cos zaczyna znowu swedziec, musze do lekarza sie wybrac w poniedzialek.
 
A ja Kochane stwierdziłam że mój Franus co drugi dzień będzie wychodził na tyle godzin bo pójdę z torbami :) Zjadłby konia z kopytami :) o 17.00wciągnął dwie owocowe wyspy z jogobelli :) zaraz potem chcial wyrwać na sile ogórka Oliwii :) więc dostał swojego o 18.00zjadł podwójną kanapkę z żółtym serem i szynka. Do kąpieli chodził objadał dzieciaki a o 20.00wciągnął manne 250ml i padł :)
Po obiedzie wyszliśmy wszyscy na dwór. Zostaliśmy sami z M.więc zrobiliśmy porządki i ja 7prań powiesiłam :) no a najważniejsze jest piaskownica :)
 

Załączniki

  • Obiecana piaskownica jest .jpg
    Obiecana piaskownica jest .jpg
    36 KB · Wyświetleń: 30
reklama
Do góry