Polka jak to mozliwe by FRanio tyle zjadł? 2 bulki to ja bym miala ciezko wcisnąć a potem jeszcze 3 miski zupy chyba bym pękła
Manna była o 7.00, potem o 8.00pierwsza bułka i po 10.00 druga ale to kajzerki i jabłko. A jak się obudził to w swojej miseczce jadł zupę i razem z dolewkami było prawie pół litra ale dziś nie ma drugiego. On ma takie dni. Teraz chce mi talerz wyrwać bo jemy z M.zupę