M
myszowata
Gość
Czarna powodzenia!
ionka współczuję...biedna Oleńka, a Ty też musiałaś się mocno zdenerwować..dobrze, że nic się nie stało poważnego, a łzy zrozumiałe - musiałaś jakoś odreagować...
nesiaa też się tak bawimy;-)
ionka współczuję...biedna Oleńka, a Ty też musiałaś się mocno zdenerwować..dobrze, że nic się nie stało poważnego, a łzy zrozumiałe - musiałaś jakoś odreagować...
nesiaa też się tak bawimy;-)