reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Dziewczyny, weszłam specialnie, żeby to napisać... :-D
Położyłam się normalniedo łóżka, obróciłam na lewy bok i... poczułam kopniaka, a jak przewrociłam się na prawy to już nic nie czulam. :szok: Czy to możliwe, żebym teraz pocuzła kopniaczka? Bo chyba dziecku sie nie spodobało to, że ułorzyłam sie w takiej pozycji.
Eh, Marcin nie śpi. Nie może zasnac w tym łóżku, ciągle wodzi rączka jakby chciał szczebelki odbijać. :eek: Taki tęskny ma wzrok, ciągle wodzi po pokoju i szuka łózeczka.

nie mam dzisiaj spania, więc od rana klikam:-)
ja tez pierwszy raz poczułam gilanie, gdy leżałam na lewym boku:tak:
ale ponoć powinno się właśnie pisać na lewej stronie
pozdrawiam
 
reklama
Kurcze piszecie o tych kopniaczkach, gilaniach i innych przyjemnych uczuciach, aż mi łeżka poleciła, bo ja nie czuję mojego szkraba:-(
Chciałabym juz poczuć chociaż troche:-(
 
witajcie dziubaski :-D:-D:-)

u mnie jak zwykle poranek zaczety od nerwów...strasznie sie boje bo przez tego mojego M ciagle sie denerwuje i nie ma momentu zebym była spokojna strasznie sie boje o mojego maluszka zeby nic mu sie nie stało przez to...powiem to mojej gin jak bede na wizycie...JUz mam dosc tego mojego ciagle mnie wkurza chyba to robi specjalnie...wogole go nie obchodzi ze nie mozna mnie denrwowac bo jestem w ciazy JEZUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU znowu niedziela do kitu....nie dosc ze calymi dniami w domu sama siedze to jeszcze niedziela do kitu :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(
 
Kobietki podobno w 4 miesiącu ciąży objawy takie jak mdłości powinny zanikać..jak to wygląda u was?Ja nadal mam mdłości z byle powodu(na zapachy),zawroty głowy i jestem zmęczona...a niby w drugim trymestrze kobieta czuje się znakomicie?!
 
witam :tak:
ja to bym tez nie powiedziala ze sie czuje jakos znakomicie i cudownie mdlosci nie mam co prawda ale jak cos poczuje np jakiegos bezdomnego na ulicy to tak mnie na wymioty ciagnie ze musze sobie zatkac mordke reka bo bym chyba zygnela na chodniku dalej niz widziala bbbrrrr az mnie ciarki przeszly fe!!:no:

a co do ruchow to czasem czuje jakies bulgotke ale rzadko ehh juz is enie moge doczekac kopniaczkow malych bo jak ja nie czuje a wiekszosc d o okola tak to mi sie wydaje ze cos nie tak jest :zawstydzona/y: ehhh....pranie mi sie wypierze i zmykamy z m na lody i do parku posiedziec musze troche pooddychac swiezym powietrzem.... w ogole wzielo mnie cos na wyzieczke za granice ale to najpredzej chyba za dwa lata i to jak finanse pozwola... pojechala bym sobie autem do Bibione mmm :) nigdy tam nie bylam a tak bardzo bym chciala tam pojechac :-) no coz moze marzenia sie spelnia ;-)
 
Witam, co do mdłości mi już zniknęły więc cieszę się bardzo, natomiast dzisiaj w nocy dopadł mnie straszliwy ból, zdrętwiała mi łydka. W pierwszej ciąży również miałam ten problem, dużo kobiet miewa drętwienie nóg w ciąży, nic przyjemnego. Miłej niedzieli życzę!
 
a ja jak tylko sobie pomysle o pizzy albo czuje jej zapach to tez mie sie chce zyg.... ale mysle ze niektore smrody i zapachy do konca ciazy beda nam obrzydzac zycie. Ja to bym tylko jadła owoce zupt jarzynowe mieso i piła soki z czarnej pozeczki ciekawe czy to na syna czy córke hihihi..... slodyczy juz coraz mniej juz mnie nie kusi jak na poczatku ciazy czasem sobie zjem jakis kawałek czekolady ale malo co. Zobaczymy Ja tez fizycznie czuje sie zmeczona najchetniej to o 19 bym sie kładła spac i pol dnia to samo nawet kawa nie pomaga ktorej nigdy nie piłam
 
Dziewczyny a może by tak założyć nowy wątek: na co nas ciągnęło w ciąży...i potem zobaczymy co która urodzi:)?Jak ktoś potrafi zakładać wątki to zapraszam:).Z tego co zauważyłam to zachciewajki nam potrafią zmieniać się z miesiąca na miesiąc.:-)
 
reklama
witajcie :-)
ja nie mam już mdłości, choć nadal wybrzydzam jedzeniowo :-p
ale zmęczenie jeszcze jest :-(
może nie takie powalające (na początku potrafiłam przespać noc-potem wstać i przespać wolny dzień, i pójść spać), ale ciągle frustrujące :eek:


Młoda mamuśka:) może o takich sprawach będziemy pisać na wątku "Chłopiec czy dziewczynka???" bo to dobre miejsce,a niedługo i tak część z nas dzięki usg już będzie wiedziała co pod sercem nosi, więc niespodzianki będę sporadyczne
 
Do góry